Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

frida10

tupperware

Polecane posty

Gość gość
Nie wiem dlaczego nie uznali Ci reklamacji na pokrywki.... U nas nie ma problemu. Zresztą byłoby dziwne, bo przecież płacisz za komplet i wszystko podlega reklamacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubię miski Tupperware , bo są praktyczne, chętnie ich używam , tylko te właściwości jakie im się przypisuje to jest żałosne, firma w pogoni za większym zyskiem rozdrabnia się na niepotrzebne gadżety , którym przypisuje cudowne , niepowtarzalne właściwości , wymyśla infantylne nazwy. Przepisy są tak nachalne i przez to odpychające , bo jak nie zamieszasz łyżką neo, jak nie podgrzejesz w odpowiednim garnku, jak nie ubijesz piany w kuchciku itp. to nie będą tak smakowały. Przez te przypisywanie niestworzonych rzeczy tracicie wiarygodność przez to na forum szerzy się czarny PR, potencjalny klient który ma być tym zmamiony nie łapie się na to , przez to od kilku lat zaliczacie doły , bo zakładacie, że klient nie zna swoich praw , a to się mści . Klienta należy szanować i jak się obiecuje gwarancje to należy dotrzymywać terminów wymiany, a nie kazać czekać nawet do pół roku , bo to jest skandal. Obrywa konsultantka , ona świeci oczami przed klientem . Wiec żal miejcie do siebie, że konsultantki mają tego dość i jeżdżą po firmie równo. W dystrybucji nie mogą nic powiedzieć , do sztabu nie mogą napisać , bo odpowiedzi od sztabu nie dostają tylko od dystrybutora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeszcze wychodzi na to, że co dystrybucja to inne reguły są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby cena była niższa o 40% to przecież nie mogli by dawać tylu zbędnych gadżetów. Trzymają się kurczowo obranej tradycji, zamiast brać pod uwagę potrzeby rynku. Więcej osób kupi tańszą rzecz, która jest potrzebna, niż zapłaci słono, ale dodatkowo otrzyma masę niepotrzebnych rzeczy, które będą zalegać w szufladach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wolę mniej ale lepszej jakości ,a co do garnków to mam z serii mirage i jest bardzo dobry ,dziwie się Pani która narzeka mój nadal wygląda jak nowy zawsze po myciu wycieram do sucha i nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
granik z serii mirage są bardzo dobre w utrzymaniu czystości , gorzej jest z KKSK , tutaj w środku garnka często powstają plamy , które paskudnie wyglądają , a jak za taką cenę to garnek nie powinien tak wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gotowalnia
I właśnie o te ciemne plamy w garnkach i patelniach mi chodzi. I powiem wam tak. Kończy się moja przygoda z tupperware bo nie mogę z czystym sumieniem polecać drogich produktów marnej jakości. A tak naprawdę to nie zarabiałam na klientach tylko firma na mnie. Dlatego teraz takie parcie na rekrutacje bo po mnie przyjdą kolejne konsultantki, które będą kupować drogie rzeczy i zanim się ockną ich kieszenie będą wydrenowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas na spotkaniu managerów wytłumaczono nam, że nowe są potrzebne , bo są nienasycone i dla nich każda d**erela jest żadna posiadania i muszą się obkupić , kupują produkty katalogowe, a nie tylko z ulotki, a firma na katalogowych produktach przecież zarabia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to chodzi o pieniądze, na górze wiedzą , że nowe kupują dużo dla siebie, dla rodziny , żeby dostać dodatkowy prezent . W początkowym stadium są głodne i oni to skutecznie wykorzystują, znają doskonale na jakiej zasadzie to działa . jak się nasycą przestają być potrzebne , jak coś sprzedadzą jest OK, jak odejdą zmartwienia nie będzie . Dlatego kładzie się na rekrutację , każda osobo która w to wchodzi kupuje zdecydowanie więcej niepotrzebnych rzeczy dla siebie niż jakby była klientką . Te co w to weszły mają pełne szafki Tupperware , dla przestrogi nowych wchodźcie ale z głową , bądźcie świadome, że zarobek to mit , bo Twój zarobek to będzie na półce w szafce, zarobek będzie dla znajomych i rodziny jak szczodrze będziesz obdarowywać innych i w końcu przyjdzie moment refleksji jak wycisną co się da i zastąpią Cię nową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czuję się oszukana przez firmę też mam dużo ich produktów i kupowałam dla siebie i rodziny to prawda a dla siebie żeby mieć co pokazać na party i to błąd teraz wszystko zalega ,a stare konsultantki sprzedają bez zarobku i dają masę prezentów które im zalegają i jak traficie na ich klientki to zostaniecie wyśmiane więc nie ma szans.Nowe sprzedajcie z katalogu coś zarobicie bo inaczej się nie da,klientki i tak tego nie docenią a i wy popłyniecie robiąc każdej prezent ,przecież gadżety też kosztują a my za nie płacimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płacimy i to słono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak policzyć katalogi ulotki jakie dajemy na party , zapłatę za prezent dla gospodynie , dołożenie się do przepisu to z takich drobnostek wychodzi że jak na party jest obrót 600 to nie zarabia się nic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to właśnie chodzi, ze nowa chcąc coś sprzedaż musi się obkupić , żeby to właściwie zaprezentować i być wiarygodną na prezentacji , a skuszona wizją że się da , bo na meetingach wodzi koleżanki w oklaskach wychodzące na scenę to sama się stara , bo jak inni mogą to ja też , a jeszcze ma sygnały, żeby się nie zrażać , taką wiedzą faszerują MG że za 10 razem się uda kogoś przekonać , MG są bombardowane mobilizującymi sms od dystrybucji , te taper mamy bombardują swoje konsultantki, no jak to jeszcze nie masz nic . Tak nasz MG uczą , że mamy wycisnąć ile się da mobilizować , mobilizować i jeszcze raz mobilizować, bo jak powie się Pani X , że Pani Y dała radę , to PAni X też się zmobilizuje przez zazdrość . To jest biznes oparty na praniu mózgu , nie chodzisz na meetingi szybciej się opamiętasz , chodząc na spotkania wpadasz w sidła, a odmóżdżenie maja opanowane do perfekcji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samusiaija
ależ piszecie pierdoły....Jak ktoś jest nierozsądny to zalegają mu rzeczy w domu i takie jest moje zdanie.Forum jest o zastosowaniu tupperware a nie o narzekaniu na firmie bo tak czy siak siedzicie w firmie jak myszki i jest cisza!a na forum takie rozjechane.Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest prawda , ile razy byłam na meetingu zapytałam się o coś niewygodnego , to mnie liderka (bo teraz one tak się nazywają , napomniała, żeby takich spraw nie poruszać na spotkaniach bo spłoszy się nowe. Spotkania są od prania mózgu tylko i wyłącznie. Nic nie można powiedzieć , bo cię zaszczują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samusieja to nie jest tak że siedzimy cicho i potulnie , tylko te co są niezadowolone nie mają możliwości się wypowiedzieć na spotkaniu, tylko gdzies pokątnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam możliwość wypowiedzenia się i wypowiadam się. I też uważam, że półki zapełnione towarami mają tylko nierozsądni. Niestety takich jest wiele. A przecież nikt nam nie każe byc tuppermaniaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jak to nie możecie się wypowiedzieć. Przecież każda dystrybucja jest zależna od Was. Jeżeli nie będziecie składać zamówień nie będzie dystrybucji. Zastrajkujcie, nie składajcie i zobaczycie czy Was nie wysłuchają, Ja nie wiem w jakim świecie Wy żyjecie. Przecież w tej firmie wszystko zależy od nas samych, to my konsultantki pracujemy na dystrybucje, na górę, to przecież od nas wszystko zależy. Ale widocznie nie jest tak źle, skoro mają tak duże obroty. A co do produktów to ja jestem bardzo zadowolona i moje klientki też, a mam ich dużo. Z reklamacjami też nie mam problemu do dwóch tygodni jeżeli to jest produkt katalogowy. Gorzej z niekatalogowymi, bo jak ktoś nie chce inne produktu to musi czekać. Pomyłek i braków w towarze nie ma. Prezenty za sprzedaż i rekrutację szybko, aktywność w towarze. No wyjątkiem jest ten tydzień 48, ale ponoć i to ma być. Natomiast co do mikrofali to ja jestem zadowolona,że bez grila. W starej nigdy go nie używałam i miałam problem z ryżowym garnuszkiem, musiałam wyjmować talerz, teraz jest ok. I wydaje mi się, że najwięcej narzekają te, które tymi towarami po prostu handlują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie jestem zadowolona z obsługi w dystrybucji, bo miło jest dla osób co robią wysokie obroty , a te mniejsze to jak te z magazynu rykom lub popatrzą czego jeszcze szukasz to się odechciewa tam przychodzić . aktywność jest z reguły na drugi tydzień , ale czasami czekasz i trzy miesiące , a jak się upomnisz to masz odpowiedź nie wiem , za tydzień - profesjonalnego podejścia brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iwa
Bardzo śmieszne te wasze wypowiedzi.Uśmiałam się po pachy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w Dystrybucji również zauważalne są sztuczne uśmiechy w kierunku nowych i tych co duże zamówienia robią. Nigdy nie jest aktywność zapakowana razem z towarem. Zawsze jest poślizg- czasami tak jak pisze koleżanka wyżej - nawet miesiącami. I upomnieć też się nie chce, bo od razu jak intruza Cię traktują. A Iwa się śmieje po pachy - Ci, co nie rozumieją zawsze się głupio uśmiechają ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem gościem z 17.48. To w jakich Wy dystrybucjach pracujecie, bo u nas to od trzech lat aktywność jest z towarem w danym tygodniu. To mówcie o tym, jak jest gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzcie cos o misce gwiazda - warta swej ceny?? czy lepsza od niej jest miska milo, a może duza finezja do miksowania proszę doswiadczona konsultanke o rozsadna opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie o to chodzi, że każda dystrybucja wprowadza sobie swoje prawa - konsultantka z danego terenu nie kontaktuje się z Warszawą tylko z dystrybucją , a tam wolna amerykanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy miksowaniu wszystkie się porysują - gwiazda ma na dnie taką lekko chropowata powierzchnię więc rys nie będzie widać jest niska a szeroka - wysokość mniej więcej jak miska 3l do ciasta ale średnicę znacznie większą , ścianki są śliskie , finezja jest cała śliska w środku , a milo biała łapie kolory ale jest fajna bo ma taki dziobek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z tych wszystkich misek najlepiej lubię finezję. Fajna do ubijania śmietany, robię w niej ciasto drożdżowe, a w misce gwiazda nie próbowałam. Ucieram, to fakt, że się rysuje, ale kupiłam tanią w Liedlu i nie tylko się rysuje, ale łuszczy. Jednak co tanie to drogie, bo zaraz trzeba wymienić. Pokusiłam się na tanie formy silikonowe, i okropność, śmierdzą, pękają, nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do dystrybucji, każda z nich to prywatna franczeza i skoro musieli firmie zapłacić, żeby działać to też mogą sobie stawiać własne zasady,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy któraś z Was należy pod dystrybucję w Gdańsku (na Żabiance) ? Co myślicie o tej dystrybucji, a raczej o Pani dystrybutorce? Jest ok, czy lepiej poszukać innej, dalszej ale lepszej? Mówicie, że w różnych dystrybucjach jest różnie, więc może piszmy o konkretnych dystrybucjach- przecież w razie czego możemy dystrybucję zmienić. Może zaczną się zastanawiać dlaczego jedne mają powodzenie, a od drugich odchodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dystrybucja, która w katalogu ma najwięcej oddziałów terenowych - najzwyczajniej nie nadąża za obowiązkami. Aktywności zawsze opóźnione ( do kilku tygodni)...Reklamacje załatwiane miesiącami..... I najważniejsze - słuch wybiórczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kika
Witam. Miska finezja jest najfajniejsza do miksowania.Ale też dlatego,że jest wielofunkcyjna,można w niej robić ciasto drożdżowe lum przechowywać.Miska milo zajmuje za dużo miejsca,gwiazda,też na dalszym miejscu za finezją. Jestem menadżerką i to ja staram się załatwiać reklamacje swojej grupy,upominać się o swoje i ich dobra, nas w W-wie jest ok.Aktywności nie mogą być rozdawane od ręki,ponieważ w danym tyg.wysyła się listę ile było aktywnych i zamawia prezenty.U nas są ok.2-3 tyg.od zamówienia,chyba,że mają w magazynie,to mogą rozdać.Miłego dnia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×