Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zla_na_nich

Czemu wszyscy lekarze sa tacy nadeci i przemadrzali?

Polecane posty

Gość zla_na_nich

90% lekarzy to bufony. Za kazdym razem jak wchodze do szpitala to widze ich nadete miny i ironiczny wzrok. Nie maja szacunku dla pacjentow. Kiedys poszlam na oddzial urologiczny po leki dla mojego taty . Weszlam do pokoju lekarzy a tam siedzial rozwalony na kanapie lekarz. Nawet nie wstal jak weszlam. Czy to, ze jestem mloda znaczy, ze mozna mnie olewac? ja stalam w drzwiach a on siedzial na kanapie w pozycji pol lezacej. Ogolnie, lekarze sadze, ze ich studia sa najciezsze. A ja uwazam, ze duzo jest klepania na pamiec i nie wymgaja te studia az tak aielkiej inteligencji. Czy to, ze ja studiuje zaocznie, czyni mnie gorsza? No tak dano mi do zrozumienia kiedy bylam na izbie ze zlamana noga i wpadlam w gadke z lekarzem. Szkoda mi tych starszych ludzi, ktorzy siedza po kilka godzin na oddziale i czekaja na wizyte bo nie stac ich na prywatne leczenie. Lekarze czesto nie szanuja pacjentow i w dupie maja czy starsza kobieta z laska czeka godzine czy nie. Na drzwiach pisze, ze lekarz przyjmuje od 9 a on przychodzi po 10 bo pil herbatke i jadl ciasteczko z pielegniarkami. A kiedys jak czekalam na wizyte, lekarz po prostu zrobil sobie 2 godzinna przerwe na obiad. Nie laska wywiesic informacji o przerwie?????? Co maja zrobic starsi ludzie, ktorzy przyjechali ze wsi i czekaja od 7 rano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No fakt
Chamy pospolite z nich. W dusej wiekszosci. Brak slow. I tacy biedni:O To z tej biedy sa tacy zli, bo glodni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieuogólniajmy... sa tez wspaniali lekarze, z powołania - którzy nie robią co chwilę przerwy na kawkę... nadętych bufonów mozna znaleźć wszędzie - w sklepie (jakby klient był dla sprzedawcy a nie odwrotnie), w biurze, w urzedzie... ogólnie zalezy to po prostu od kultury danego człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamesmk2003
Lekarze sa ksztalceni przez zachodni przemysl farmaceutyczny a polscy lekarze maja wiedze z importu. Najwazniejszy jest nie pacjent ale zysk ze sprzedazy lekow. Tak wiec lekarze to niedouczone glupki ktorzy nie wiedza jak wyleczyc pacjenta. Pazatym leki nie lecza tylko wspomagaja leczenie, usmierzja bol, e.t.c Lekarze sa dobrzy do wypisywania zwolnien lub recepty na antybiotyki przy powazniejszych stanach. No a teraz na wszelki wypadek jesci to przeczyta lekaz niech mi powie dlaczego ludzie dostaja raka i skad sie bierze Ha Ha Ha, czekam na odpowiedz profesjonalisty. Have a nice day. James.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamesmk2003
Ci lekarzy ktorzy ignoruja starszych ludzi to niech in Bog Blogoslawi. Leki to toksyczne substancje. Niech sobie starsi dluzej pozyja. W Izraelu lekarze w szpitalach strajkowali przez 2 tygodnie i 40% ludzi mniej zmarlo w szpitalu. Ja nie biore zadnych lakow kiedy jestem przeziebiony. Z lekami chorowalem 7 dni a teraz choruje 1 tydzien, co za roznica. Nie bylem rowniez zaziebiony od roku. Aspiryna jest toksyczna na watrobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacjentka szpitali
Lekarze są różni,podobnie zreszta jest ludzie w innych zawodach. Tylko nie w każdym zawodzie człowiek ma bezpośredni kontakt z inną nieznaną mu osobą.Najczęściej kręcimy sie w pracy w jednym i tym samym towarzystwie,znamy sie dobrze i wiemy co po kim sie spodziewac/chociaż nie zawsze:)/ Lekarz codziennie styka sie z wieloma nieznanymi mu osobami i wierzcie mi to nie jest łatwe,niektórzy pacjenci są naprawdę upierdliwi.Ogólnie lekarze to w większosci dowcipni ludzie,wiem,bo sporo czasu spedziłam w róznych szpitalach i nawet mam swoje ulubione miejsca leczenia w Poznaniu:) Najgorsi jakich spotkałam to w Centrum Onkologii w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogolnie, lekarze sadze, ze ich studia sa najciezsze. A ja uwazam, ze duzo jest klepania na pamiec i nie wymgaja te studia az tak aielkiej inteligencji. grubo, gruuuubo sie mylisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsi to medyczne kujony:).Mam w rodzinie sporo lekarzy i wcale nie uważają,ze przeszli przez trudne studia,są na luzie,a studia wspominają z uśmiechem . Jak ktoś rył przez 6 lat i nic poza tym nie robił to rzeczywiscie moze mu odbić i pozniej musi się gdzieś dowartościowac,a najłatwiej kosztem pacjenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogóle nie wymagaja inteligencjii a juz postawienie diagnozy-- wyklepiesz na pamiec schematy diagnostyczne, i tyle :P :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość undertaker
bo to chuje som

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×