ile razy w tygodniu może facet 36-letni ???

otóż mam zagwozdke ...mój partner ma 36 lat....gdy bylismy na wakacjach mógł po dwa razy dziennie 7 dni w tygodniu uprawiać ze mna sex..teraz jak spotykamy sie codziennie on nie moze ?? mówi mi że może gdzieś tak 3-4 razy w tygodniu ?? ja go podejrzewam o zdradę - nie wiem czy uzasadniną....wydaje mi sie mało prwdopobodne żeby facet w tym wieku miał tak małe możliwości- chętnie posłucham waszych opinii na ten temat ..... fakt że nasze ciała nie reagują na siebie jak dawniej ....bo rok czasu jesteśmy ze soba ....ale bez przesady...

ło matko, nierozumiem czemu ten mój gatunek jakis taki zryty jest:O

:o

na wakacjach nie miał innych spraw na głowie tylko seks z tobą. Teraz ma na głowie pewnie 1000 innych rzeczy, stres, zmeczenie i temu podobne. Więc nie samym seksem człowiek żyje. A ty od razu zdrade węszysz....

ładnie tak się nabijać bezzębna łachudro??/ :) pytam bo nie wiem jak to jest u innych

papobraczu, jestem malutka to i mam malutką

wide gnieździ się tu od podszywaczy ...i od kulturalnych wypowiedzi ....szkoda że ty nie masz betonowego aaaaa to

nabijam sie bo takie pytania mnie rozśmieszają:) myslisz że wsyzscy faceci sa tacy sami? domyslam się że jestes dorosła kobieta, ale zadajesz dziecinne pytania:)

dorosła nie dorosła jak miałam jednego partnera nie wiele moge na ten temat powiedziec ....

przecię to jest indywidualna sprawa każdego człowieka. Poczytaj sobie każdy facet ma inaczej.

bezzębna popieram

Jak 2 razy dziennie to cienias:P.

zgadzam sie z amantem. moj facet ma 42 lata i moze w zasadzie zawsze :) skad wy takich facetow zmeczonych bierzecie?

ile mozna?, rozumiem ..miesiac dzien w dzien ale tez nie po kilka razy, przeciez ty go dziewczyno zajezdzisz po 2 tygodniach uprawiania seksu z partnera dzien w dzien po 2-3 razy modlilem sie o jej okres, kiedy mi stawal przy niej przeklinalem ten moment, a seks juz mnie tak nie cieszyl:O

w jego wieku mogłem 3 razy dziennie przez 7 dni w tygodniu.Teraz mogę 4 razy dziennie przez 7dni w tygodniu i muszę mieć kochankę bo moja nie wyrabia.:)

nie no wyluzujcie 3,4 razy dziennie nawet ja bym padła na ryja:o ku*rwa ...praca ,dziecko, dom, studia , problemy itd. kiedy wy na to znajdujecie czas .1-2 dziennie jest i tak dużo;) a robić cos na siłę to przecież nie jest przyjemnie..lepiej bzyknąć raz a porządnie:p

a nie lepiej 4 razy i też porządnie?:)

no pewnie ale na wakacjach albo jak mam wolne w weekend..ale tak w tygodniu 4 razy...rano bym nie wstała do pracy:D

a ja jeżeli już to wolę raz dziennie ale za to porzadnie właściwie to raz na tydzień...

24 razy na dobe- z polizaniem

częściej i dłuzej