moim marzeniem jest zostac poetką. więc mam prośbe

byscie mi pomogli ulozyc rym do slow rzultym jesiennym liściem....

zoltym jesiennym lisciem mozna podetrzec siem gdy ochota na kupkem nagle dopadnie Ciem

no piemknie .

hahahahahahahhaa hahaahhahaaahahahaahhahaaahahahaahhahaaahahahaahhahaaaha hahaahhahaaaha hahaahhahaaahahahaahhahaaahahahaahhahaaaha hahaahhahaaahahahaahhahaaaha hahaahhahaaahahahaahhahaaaha hahaahhahaaaha hahaahhahaaahahahaahhahaaaha hahaahhahaaahahahaahhahaaahahahaahhahaaaha dobry wierszyk:)

pod rzultym jesiennym lisciem kupe ukryc chcialam, ale wszedl mi w dupe i tyle go widzialam.

buhahhahahhaaaaaaaaaaaaa >>>> stosujesz ciekawe kombinacje :)

prubowalam z dupy go wyciagnac, ale ciezko bylo palce sliskie, rece zimne, az mi glosno sie zawylo patrze a tu droga jasio idzie, patrzy co ja robie na kucaco, dziwnie stekam no i w dupie skrobie pyta jasio co sie dzieje, co ja tam wyprawiam ja mu na to prosto w morde glosno puszczam pawia

"ale ty niegrzeczna" krzyczy - "jestes niewychowana" chcialem pomoc, ales chamska, to se poradz sama. jasio poszedl a ja sama dalej w dupie gmeram nagle jakis dziwny halas do mnie znow dociera.

patrze a tu wilk straszliwy patrzy na mnie z dala nagle wrzeszczy co sil w plucach - "z lasu wypierdalaj!" wiec ja majtki myk na dupe i sie szybko oddalam lecz po drodz kilka razy jeszcze raz sie zwalam. jaki moral z tej historii pewnie drogie dzieci wiecie, nigdy w lesie, ale kupe robcie zawsze na sedesie

pieknie tworzysz . naprawde.

brawo poeci

ooooooooooo jak slicznie ja tez bym tak chciala...

niezle naprawde :))

:D

uwielbiam Twoja tworczosc ciekawe czy bedziesz kiedys miala w Malkinii w gminnym osrodku kultury zdrowotnej odczyt?

to była twórczość przez wielkie TFU