Właśnie wpłynęła mi na konto pensja z podwyżką

Właśnie wpłynęła mi na konto pensja z podwyżką :) I jak tu sie nie cieszyć?

Gratuluje. Ile zarabiasz i co robisz?

:)

i jeszcze adres firmy i nr konta mam podać? :) robię za informatyka w służbie zdrowia, tyle musi Ci wystarczyć

a mi własnie przyszło pismo z US :-o

to przykro... na szczęście, odkąd nie prowadzę własnej działalność, z US mam do czynienia raz na rok, via poczta :)

a do mnie przyszła pani i za ankiete o robakach dostałam 70 PLN normalnie umowe o dzieło spisała ze mna :D

jak służba zdrowia to mizeria :(

Ewa 33 :-o Cieszę się razem z Tobą.

Ewa gratulacje :)

dzieki, taką mam radochę, że musiałam się z Wami podzielić :) ta wiadomością, oczywiście Katarina ,

pijawa :D Ewa , no to moze bys zrobiła mała imprezke ;)

Arava popieram - malutka imprezka dla uczczenia tego wydarzenia :D

Gratulacje.:)

no bez przesady, aż tyle tej kasy to nie mam :) najpierw to kupie sobie spodnie, potem wreszcie pójdziemy z M. na jakis obiadek fajny, a potem... powoli może będę schodzić z debetu a nie, stolik pod kompa trzeba i monitor płaski by sie przydał.... no i może drugiego kotka... ale ciiii, nie mówcie nic M. :)

A mi kiedys przelali podwójnie wypłatę.:D Wina banku była hihihi.

Ewunia drugi koteczek?? Bomba :D Bylebyś tylko mnie nie przegoniła :)

bedziesz miala więcej kasy na kwiaty i znicze :)

Ewa ty bierz się za urodzenie dziecka wreszcie a nie obiadki ci i kot w głowie.

ja sie w te szopki kwiatkowo-świeczkowe nie bawię w domu mam 2 chryzantemy w doniczkach i nie zamierzam nigdzie ich wynosić :) a świeczki tez lubię w domu a nie na grobie

żmijeczka, a Ty co z tym potomstwem wyskoczylaś? masz kompleks niespełnionej matki czy co? Katharina, ja to bym i z 5 może miala, ale wiesz... niezamężna i tyle kotów.... M. uparł się na włosatego, ale ja nie bardzo mam ochotę na codzienne czesanie kota tudzież sdkurzanie domu co 2 dni... no i mamy rozbieżność zdań, ale nic to, jakoś się załatwi temat :)

Ewa kurcze ja też niezamężna, a w domu 3 koty :D Co robić ;)

ja mam jeszcze szklana kulę i kiedyś kawke miałam, co za kruka mogła robić....

O żesz :D Ja mam karty tarota, ale nie za bardzo umiem się nimi \"bawić\" - jakby co też się liczą :D :D