Facet narzeka ze nie umiem gotowac!

Moj facet narzeka ze nie umiem gotowac,prać,prasować,nie chce mi sie zmywać i sprzątać.aha i że lubie dlugo spać!i czasem mi grozi ze jak sie nie naucze to mnie zostawi!co za szowinizm!

:O

do wszystkiego osóbka!! masakra! lenistwo bije od Ciebie na kilometr! jaknie umiesz, to się naucz żal mi takich ludzi co to zwalają wszystko na " nie umiem"

to nie gotuj wcale jak mu sie nie podoba

moze by mu lepiej bylo a co robisz skoro tego nie robisz? widze ze siedzisz na necie

no to jakiś leber jesteś hehehe.... nie dziwię mu się !! :P

A niech sam se gotuje i pierze. Co to kurcze jest, jesteś jego służącą czy co?

Podzielcie obowiązki - Ty gotujesz - on zmywa. Ty pierzesz - on pracuje. Co za problem?

Ja bym wybrala gotowanie... Reszta odpada... I ze spania tez bym nie zrezygnowala :P Uwielbiam spac :D

Ps a jak się nie zgodzi, to go kopnij w d..pe:O:O:O

to ja spytam inaczej : a jakie prace domowe wykonujesz a jakie facet ?

taka troszke leniwa jestes

no wlasnie sie pytalam co wogole autorka robi. bo widac ze jej sie nic nei chce

ja tez nie umwiem gootwac nienaiowdze sprztac nawet prlaki nie umiem wlaczyc..co za wasze poejbane myslenie?!!!jesli sie jest z kims to czy wazne jest czy ta osoba potrafi gtiwac itd???co za bzdury!!!wazne jest wzajemne zrozumienie i milosc!!!!!!a reszta da sie dopracowacjakos...!!!!chyba ze ktos szuka kury domowej i gosposi w jednym!!!!

no wlasnie bo ja tak uwielbiam spac,a on przez to dostaje białej gorączki!No a ja naprawde nie umiem gotować a nie ze mi sie nie chce(nie chodzi tu o lenistwo)po prostu nikt mnie tego nie nauczyl.Jakos nie ciagnie mnie pozatym do tych standardowych kobiecych obowiązków.A co to facet nie moze sobie koszuli wyprasowac,krzywda mu sie stanie jak to zrobi?

Przytocze jeszcze jedno wazne powiedzenie MIŁOŚCIĄ SIE NIE NAJESZ to do autorki posta powyżej.

gotowac nie musisz i nic nie musisz. krzywda mu sie nie stanie. ale obowiazkami trzeba sie dzielic. i nie moze wszystko spadac na jedna osobe. wszystkiego sie mozna nauczyc. a wstawac pozno tez nie musisz. ja lubie spac ale wstaje wczesnie

gdhrt-Sorry ale tak to jest w utopii (w filmach romantycznych i melodramatach - ktorych nie ogladam)... Jak namietnosc wyparuje to sama milosc nie wystarczy we wspolnym zyciu :D

Uwazam ze jesli kobieta nie bedzie spelniac tych podstawowych elemntow czyli dbanie o dom,to facet wczesniej czy pozniej sie rozmysli i ja zostawi,nawet jesli bedzie mial milosc,zrozumienie,i fantastyczny seks!

Jezeli pospac mozna dluzej to nie widze przeciwwskazan ;) Dla mnie sen to swietosc :)

Pewnie ,po wielu latach zycia z milosci tak naprawde nie wiele zostaje wiec jesli laska nie bedzie nic umiec to kiedys nie bedzie ani milosci ani ciepłego obiadku ani nic!Wiec tak naprawde lepiej sie hajtnąć z baba co wszystko potrafi,nawet jesli sie jej nie dazy zbyt glebokim uczuciem...

głupoty pleciesz... przecież jak jest dom i rodzina to są też obowiązki - tak samo faceta jak i kobiety i to od nich zależy jak się nimi podzielą... no ale jak Ty chcesz mieć służbę w domu to musisz księcia znaleźć !!

Ja jestem za mimi24 Chłopaki koniecznie sprawdźcie sobie takie cudo,bedzie wam zdobić kanapę przez całe życie,a jaki seks wspaniały bedziecie mieć.Nic tylko ją kochać i podziwiać

Na temat postu powyzej:ja nie jestem jakas lwicą kanapową ani typem lalki barbi bo chyba mnie zle zrozumiales.Jestem normalna,przecietna kobieta i tyle.a jesli chodzi o podzial obowaizkow to jestem za,ale blagam nie chce gotowac,to juz wole prasowac...

wiesz mimi,facet juz woli sam prasować koszule i prac skarpetki,niz gotować.Faceci uwielbiają domowe zarcie,czy nam sie to podoba czy nie. Ja tez nie lubie,gotuję obiady/co drugi tydzień/,reszta we własnym zakresie;),sobota i wolne:)

ale w pierwszym poście pisałaś, że prasować też nie umiesz....

co drugi tydzień-tak sie umówiliśmy;) W soboty i niedziele nie gotuje,chyba,ze akurat mam dzień dobroci; to coś zrobię

A ja polubilam gotowanie :) Zwlaszca jak jest z czego (znaczy jak w lodowce jest cos poza swiatelkiem)... Jakby ktorys mogl zmywac i sprzatac to ja bym z rozkosza gotowala :D A juz najbardziej lubie wspolne gotowanie!!! Niestety, nie zawsze jest czas :(

A ja w ogole nie prasuje. Wszystko sie prostuje jak zaloze ;) No chyba, ze biala bluzka na specjalne okazje :P

dwa posty zaczelam tymi samymi slowami :O Zle ze mna juz :P