Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kajko i kokosz

Czy makijaz i nadmiar kosmetykow postarzaja nam skore?

Polecane posty

Gość kajko i kokosz

Mam 29 lat i nie maluje sie za czesto. Kiedys malowalam sie jak wychodzilam gdzies ze znajomymi, teraz rzadko mi sie to zdarza, a na codzien chodze bez makijazu, jedynie czasem naloze fluid lub czesciej tusz do rzes. Nie chodze tez do solarium i nie stosuje kremow przeciwzmarszczkowych, jednak po kazdym myciu twarzy nakladam zwykly krem, najczesciej Dove albo Nivea Soft. Jednym slowem - nie jestem osoba szczegolnie przywiazujaca uwagi do swej twarzy. U kosmetyczki jestem raz na 5 lat, maseczke robie raz na rok... Zauwazylam jednak, ze moja skora zaskakujaco mlodo wyglada w porownaniu ze skora moich rowiesniczek, zwlaszcza tych, ktore codziennie sie maluja i chodza na solarium. Wszyscy mi daja nie wiecej niz 22 lata, a w sklepie lub barze czesto prosza mnie o dowod! Zastanawiam sie, czy jednak ten zwykly krem i mydlo nie sa najlepsze dla naszej skory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa ze slaska
wystarczy spojrzec na dode co z jej twarza zrobila solarka i tona make up-u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajko i kokosz
Jestem za tym, aby dbac o skore, jednak patrzac na gwiazdy, ktore ciagle chodza w makijazu, dochodze do wnisku, ze nie nalezy przesadzac, bo wtedy to nawet kosmetyki z najwyzszych polek nie pomoga, a przeciez takie wlasnie stosuja wszystkie te aktorki. Ale nawet moje kolezanki, te niemalujace sie wygladaja po prostu mlodziej na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatynka10
A jak Twoja mama wyglada tez młodo? Moze masz tez dobre geny? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajko i kokosz
Fakt, moja mama tez wyglada mlodo, stosuje kremy przeciwzmarszczkowe, ale zawsze przeznaczone dla kobiet 10 lat mlodszych (np. ma piecdziesiat lat to stosuje te dla 40-letnich). Poza tym zauwazylam, ze te moje kolezanki, ktore chodza najbardziej wymalowane, zaczynaja wygladac staro. No i solarium tez niszczy skore twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatynka10
Solarium napewno niszczy skóre twarzy i wogole ciała ale myśle ze geny są najwazniejsze i typ cery bo jak sie ma cere tłustą i normalną to ona starzeeje sie pózniej. A te podkłady no to nie wiem czy niszczą cere mysle ze wieksze znaczenie ma to co jemy ale zawsze sa wyjatki ja dbam o sobie a nie mam najlepszej cery a znajoma uzywaja podkładów solarium palenie picie itd i nie wygladaja zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajko i kokosz
A moze to jest tak, ze juz samo nakladanie codziennie makijazu, smarowanie, potem noszenie go, scieranie mleczkiem, przyczynia sie do postarzania skory... czy moze to tylko sprawa genow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatynka10
Ja mam 31 lat a nie mam zmarszczek i pod oczami tez nie, maluje sie roznie czasem pare dni pod rzad czasem wcale. Makijaz trzeba zmywac to podstawa i robic to delikatnie, mysle ze warto zazywac ten capivit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już tak mam
Myślę, że kosmetyki nie mają żadnego wpływu na skórę, o ile są odpowiednio dobrane. Stosuję podkład, która nie zapycha mi porów, nakładam tylko odrobinę, żeby ujednolicić koloryt i jest ok. Mam cerę tłustą, a taka skóra wolniej się starzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajko i kokosz
No wlasnie, a propos demakijazu, to ja go prawie nie uzywam, nawet nie mam w domu mleczka do demakijazu, jak mi tusz do rzes splynie pod oczy to scieram go kremem (wiem, ze len ze mnie :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeefaa
Co za bredne teorie. Po pierwsze, jak ktoś tu napisał, to głównie sprawa genów i cecha osobnicza. Po drugie makijaż nie ma nic do tego, no chyba, że ktoś go nie zmywa na noc, tudzież nosi jakieś dzikie warstwy. Myślę co więcej, że fluid i puder działają ochronnie zarówno w zimie, jak i w lecie przed słońcem. Poza tym o skrórę należy dbać. Ja się mogę podać jako przykład odwrotny - dobiegam czterdziestki, a cerę mam znacznie lepszą niż dużo młodsze ode mnie koleżanki, maluje się od lat i to codziennie (fakt, że raczej lekko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
czyli jestem jesczze mloda, maluje sie od 5 lat codziennie prawie, no chyba ze nie wychodze wcale z domu, poczynilam juz pewne obserwacje: makijaz nie niszczy cery, raczej jak ktos powyzej napisal chroni w zimie przed mrozem a w lecie przed sloncem, mam wprawdzie cere tlusta, ktora podobno pozniej sie starzeje, no ale... widze jakie maja zmarszczki moje rowniesnice, ktore sie wcale nie maluja, pod oczami to juz tragedia i to w tym wieku, i kazda sie boi makijazu ze im niby cere zniszczy, a wygladaja gorzej niz ja. Mysle ze zmarszczki to cecha osobnicza, zalezy od genow, typu cery. No i dla mnie demakijaz to podstawa. Musze jeszcze dodac ze mam cere ze sklonnoscia do tradziku, i to dlatego sie maluje, a jak mialam kiedys troche dni przerwy w makijazu to moja cera wcale sie nie poprawila, raczej mialam wiekszy wysyp niespodzianek, za to jak zmienilam diete to po jakims czasie nastapila radyklana i widoczna poprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opsssss
no właśnie dobre pytanie... ja mam 26 lat, maleńkie zmarszczki mimiczne... ale stan mojej mieszanej skóry pogorszył się ostatnio. Wszystko zaczęło się od kiedy zaczęłąm uzywać normalnychkremów nawilżających dlakobiet wmoim wieku, było to jakies półtora roku temu. Wcześniej od 13-14 r.ż. także codziennie uzywałąm kremu do twarzy nawilżajacego ale dla dzieci. Nigdy nie miałam pieknej skóry (no miałam jak brałam hormony,ale nigdy więcej), zawszemnie nawiedzałay jakieśmałe krostki zwłaszcza przed trądzikiem. Ale teraz mam rozszerzone pory, zaskóniki o szarawym kolorycie nie wspomnę. I teraz nie wiem co tak wpłynęło na moja skórę codzienny makijaż, zbyt intensywna pielegnacja. od 14 r.ż uzywałam co prawda toniku, żelu do mycia twarzy czasem w razie potrzeby mleczka, maseczki czy peeling raz na jakis czas bez regularnych szalweństw, noi czegos na trądzik regularnie. Teraz to opetało mnie zupełno wariactwo na punkcie peelingu co tydzien, maski z glinki, peelingu ciała, stóp itp no i uzywam kremów na pierwsze zmarszczki po 25 r.ż. Ana solarium nigdy nie chodziłam zbytintensywnie,a od wielulat wogle nie chodzę. NO i teraznie wiem czy to codzienny maikjaz,zbyt intensywan pielęgnacja czyto po hormonachmoja skóa odreagowuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opsssss
przepraszam za chaos mojej wypowiedzi i literóki ale to moja rozwalona przez koty klawiatura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goudus
nie postarzają nam skory kosmetyki chyba ze te najtańsze, tylko SŁOŃCE!!!!!!!!!!!!!!!!!! NA pewno też papierosy i zły tryb zycia (zarwane noce, byle jakie jedzenie) Ja uzywam kosmetyków tych tanszych i tych z apteki, mam 35 lat i zadnej zmarszczki, prawdopodobnie jest to genetyczne, neistety palę, z tym ze papierosy chyba nie powodują zmarsczek, tylko podrazniają twarz i powoduja ze jest ona ziemista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×