Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nuklearna 1234

dziewczyny, czy jesteście zazdrosne, jesli Wasz chłopak

Polecane posty

Gość nuklearna 1234

czy jesteście zazdrosne, jesli wasz chłopak idzie na impreze bez was, na której są głownie dziewczyny, jego koleżanki? piszcie, tylko szczerze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caałaa jaa
Tak sie sklada ze moj facet odstawił wszystkie kolezanki w momencie gdy sie poznalismy:) I zazwyczaj to jest tak, ze to ja wychodze sama na impreze a on jesli gdzies wychodzi to tylko ze mną :) Chyba mam szczescie :):) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
!!! ale nigdy bym mu się do tego nie przyznała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuklearna 1234
czemu bys sie nie przyznała?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia123
No jasne że zawsze jakaś zazdrośc jest a już szczególnie jeśli chodzi o impreze wiadomo alkohol, luzik i głowę można stracić, a co się będziemy oszukiwać teraz dziewczyny są tak perfidne że same się pchają facetom do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój raz w roku chodzi na taką impreze z koleżankami i kolegami - na koncert Kultu. Nie jestem zazdrosna, bo wszystkich znam, a po koncercie grzecznie wraca do domu. Zreszta ja tez spotykam sie z kolegami z pracy na piwku i nie ma o to u nas afer. Ufamy sobie całkowicie. Moze dlatego, że czujemy wzajemnie pewność, ze nie zależy nam na zdradzie ani głupich wyskokach, bo szkoda byłoby zepsuć to, co jest między nami. Ale na takie podejście trochę pracowalismy nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuklearna 1234
w ogole czy to normalne, ze chłopak chodzi bez swojej dziewczyny na imprezy?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
nie przyznałabym się, żeby się chłopak nie ekscytował, ze zazdrośnica ze mnie, że dałabym się za niego zabić i w ogóle :) głupio gadam, ale dla mnie to kwestia dumy za to potem ze szczegółami dowiedziałabym się od kogoś co się tam działo i gdybym się nie daj Boże czegoś dowiedziała... to dopiero byłaby scena :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój raz w roku chodzi na taką impreze z koleżankami i kolegami - na koncert Kultu. Nie jestem zazdrosna, bo wszystkich znam, a po koncercie grzecznie wraca do domu. Zreszta ja tez spotykam sie z kolegami z pracy na piwku i nie ma o to u nas afer. Ufamy sobie całkowicie. Moze dlatego, że czujemy wzajemnie pewność, ze nie zależy nam na zdradzie ani głupich wyskokach, bo szkoda byłoby zepsuć to, co jest między nami. Ale na takie podejście trochę pracowalismy nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nawet nie chodzi o to czy jesteśmy zazdrosne. Lojalny chłopak nie pójdzie na imprezę bez swojej dziewczyny. I vice versa. Oczywiście można się umówić, że chodzimy osobno i podrywamy bądź dajemy się poderwać. Wolny kraj. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co my na samym początku ustalilismy zasady, on nie pojdzie beze mnie ja nie pojde bez niego, ale jesli wam takie cos odpowiada, to nic w tym zlego, wazne zeby sie dogadac i ustalic jakies zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
moim zdaniem to nie jest normalne, zeby Cię na tą impreze nie zbrał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuklearna 1234
do oczywiście, ze tak - myslisz, ze lepiej nie okazac mu zazdrości, jesli by poszedł bez Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no moj niestety
chodzi sam na imprezy,do tego nie odbiera telefonu jak do niego dzwonie gdy sie spoznia 2 godziny,wraca nad ranem i sie dziwi ze mam focha wiec jestem zazdrosna gdy gdzies wychodzi beze mnie szcegolnie ze kiedys poznal panienke na takiej imprezie i prowadzil z nia gadki na gg ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
ja bym nie okazywała. Mogłabym mu strzelać lekkie fochy, ale bardziej z powodu, że mnie nie zabrał, ale nie dałabym mu poczuć zazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czseto tak mam ze udaje obojetną (nie zazdrosną), ale czasem wybucham i wszystkie panienki zabijam wzrokiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
Beata! dokladnie jak ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuklearna 1234
do oczywiście , ze tak, no tak fohy (lekkie) moga być, zreszta założyłam ten topic bo mój chłopak był wczoraj na imprezie do rana, gdzie było głownie jego koleżanki, proponował mi pojście, ale ja nie mogłam isc, ale i tak troche byłam za, ze poszedł sam, teraz obiecał, ze pojdziemny razem na następną, hmmm wierzyc facetom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuklearna 1234
miało byc fochy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
kochana, pofochaj się troszeczkę, potem mu wybacz no i ewentualnie wybadaj czy do czegoś tam nie doszło :D bo odnosze wrażenie, że boisz się o te kolezanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankom faceta nigdy
nie mozna ufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozna popadac w paranoje, mysle ze na tym forum mozna sie jej nabawic, w kolko tylko topiki czy on zdradza, najlepszy pomysl na oszukanie meza i pojscie do kochanka, kazdy ma kochankę. Pelno tu tego i stad tez nasze watpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
jest w tym trochę prawdy ;) koleżanki nie muszą być bezinteresowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie dziewczyny w ogole dziewczynom nie wolno ufac, teraz juz co raz mniej tych porzadnych co sie zajetemu do lozka nie wpakują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuklearna 1234
owszem, troche mnie męcza te jego znajome, ale to tylko znajome, a ja jestem jego dziewczyna, w razie co, to zobacza z kim mają do czynienia, bo jemu ufam, ale tym "koleżankom" jakos nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankom faceta nigdy
dokladnie teraz wiekszosc rzuca sie po prostu na faceta:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
Beata, dokładnie! najgorsze, ze o moich koleżankach dowiaduje się ostatnio rzeczy, których wolałabym nie wiedzieć :O kobiety to jednak szatańskie plemię :D choć wiadomo, nie wszystkie. Choć w sumie faceci to samo... teraz kwestia jak kto na to patrzy. Ja nie ufam ludziom, a nie tylko kobietom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×