Pobili mojego chłopaka.... Jak się tego ustrzec??

Wczoraj na wieczór gdy mój chłopak szedł z mojego domu na autobus na przystanku, dwóch gości podeszło i stwierdzili, ze ma problem i zaczeli go butować...:(:( Naszczęscie wyszedł cało z tej tej bójki, ale wiecie 2 gości na jednego, jedynie to spodnie ucierpiały... Napewno na przystanku byli jacyś ludzie, dlaczego nikt nie zareagował... Sama tego nie widziałam, wiem tyle co z opowieści. Boje się o niego bardzo, tymbardziej, ze myslałam, ze moje miasteczko jest takie spokojne, prawie wszyscy się tam znają... Sadziłam, ze jest tu bardziej bezpieczny niż w tym swoim wielkim mieście, mieszka 35 km odemnie. Dodam, ze mój chłopak nie jest agresywny, choć wzbudza jakiś respekt, bo jest wysoki i dośc dobrze zbudowany.Często wychodzimy razem i boję się, że zobaczyli, ze jest nowy i na ich terenie i nagle coś im przeszkadza... Nie wiem co robić, żeby się więcej taka sytuacja nie powtórzyła, żeby mógł wracać bezpiecznie do domu. I wogóle strasznie mi przykro, ze tak się stało:(:( Czekam na jakieś rady i z góry dziekuje...

oto moja rada

zapoznaj go z jakimis swoimi kolegami, bratem, niech sie pojawi z nimi na jakims piwie

Nie wiem jak to było, ale jeżeli Twój chłopak szedł z wyciągniętym na wierzch penisem to mogło to sprowokować napastników. W kraju panuje homofobia, mogli pomyśleć że to gej no i wtedy w ruch idą pięści i nogi. Spróbuj delikatnie namówić go, żeby zakrywał genitalia gdy idzie ulicą. Jeśli przyczyna była inna to przepraszam, nie trafiłam. Ps. A może szedł w bluzie z napisem "Legia hools"? Albo z demonstacyjnie dużą gwiazdą Dawida na szyi?

mojego chłopaka kiedyś ktos tak zbutował, że miał przez tydzień czarne praiwe białka w oczach:o potłuczone okulary, połamane żeby:o, był cały poobijany:o A dlaczego? Bo ma długie włosy... Załamka:( Nawet mu nic nie ukradli. I to w centrum Wrocłaiwa, gdzieś ok. 22:(

Mój chłopak zna moich kolegów, czesto się z nimi widujemy... Eh... A wiecie co jest najlepsze, po tej szarpaninie jak mój misiek już wsiadał do autobusu, jeden synek powiedział " Jak Cie spotkam nastepnym razem w S***** masz u mnie szacunek" :O:O:O To co oni go bili, zeby go sprawdzić?? Czy jak?? Eh normalnie od wczoraj jestem cała roztrzęsiona.:(

Pewnie, że się ciesze, ale jakoś mi to się wszystko w głowie nie mieści... Boje się o niego bardzo, wcześniej się bałam ale teraz to juz masakra... Tymbardziej, ze zawsze sobie mówiliśmy, ze u mnie tak spokojnie, że nawet można z telefonem chodzić, nikt nie zaczepia, a tu takie akcje... Dwóch gości na jednego:O:O

Gdybyście mnie wybrali na prezydenta to bym takich łobuzów kazał przywołać do pionu gazrurką:P.

ty płaczesz, że dwóch gości nastraszyło twojego chłopaka, a niektórych np. czterech gości gwałci i tnie nożem:o

Nie ma się co dziwić---> No wiesz każdy ma swoje zmartwienia...Są różne tragedie i nalezy współczuć. I mnie np to boli, że go pobili, tyle że sie jakoś wybronił i wyszedł w miarę cało. Ciekawe gdyby to twojego faceta/ kobiete pobili albo butowali, czy by Cię to nie ruszyło... Więc twoje porównywanie nie ma sensu...

bedzie mial spokoj.

Mam taką nadzieję, że już go nie zaczepią. I że wszystko będzie ok.

ktorzy zaczepiają i bia niewinnych ludziI to dwoch na jednego,kurwa co za jebani cwaniay,2 na 1 ,to tak biją tylko tchorze i cioty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!TCHORZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Pozabijalabym tych bydlaków

Ten kraj jest chory, i tyle. Chory kraj, i trzeba stąd spieprzać póki czas...

trzeba wiać z tego kraju bo tu się nie da normalnie żyć:-o

Zabiłabym takich----> Wiesz jeden na jednego chyba nie dałby rady z moim miskiem, dlatego we dwóch go zaatakowali... Brak słów na takie zachowanie. A najlepsze jest to, ze mój facet nikomu nie wadzi, nie zaczepia, poprostu nic...A jakies bydlaki chca zakozaczyc i biją...

jeżeli to napad albo pobicie, to możesz się sądzić z palantami, dostaną nawiasy..jednak jeśli to bójka, to lepiej nie zaczynaj ..

zawiasy :)

Undertaker----> Sadzić się nie zamierzam, tymbardziej, że oprócz obić nic, dzięki Bogu mu nie jest. A pozatym nie wiem jak to wyglądało, zresztą pewnie nie będzie żadnych świadków... Teraz chce tylko, zeby to się nigdy nie powtórzyło.

przyszłość Balcerowicza i Millera ! :o

Kiedyś 2 szmaciarzy na mnie napadło namówionych przez babsztyle w Szczecinku.Ale już muszą szykować kopyta do założenia na nie betonowych kamaszy;).

Poniedziałkowy dołek- mojego ukochanego też dwaj tacy pobili, ale miał mniej szczęścia niż twój, bo skończył z cała twarzą poranioną, no i oczywiście bez telefonu i paru innych rzeczy; wszystko mu ukradli...i to dlatego że ma długie włosy.... ...to było prawie 4 lata temu, a ja do dzis nie mogę spokojnie o tym myśleć.. ...więc cie rozumiem

Chory kraj, to prawda.. tyko który kraj jest normalny? :(

Zdarza się:O, zresztą jak ma jaja to sobie nimi poradzi;)

co za skurwsyny biją kogoś 2 na jednego. sami to by sie zesrali ze strachu

koniecznie, moze choc patrole wzmocnią

Mój chłopak został uderzony kilka razy w twarz, w tym z buta w twarz, w środku dnia w środku miasta I to jeszcze został kompletnie zaskoczony, kto się spodziewa tego? Widziałam to, razem z przyjaciółka dzwoniłyśmy na policję gdy mojego chłopaka bił ten psychol. Typek który zostawił na twarzy mojego faceta kilka dużych lim był kompletnie naćpany i pijany. Policja go nie znalazła,oczywiscie. A ja go czasem widuję na mieście jak chodzi z kumplami i bawi się w najlepsze.