Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewzruszona

ocencie go.... ! jego osobowosc, bo ja juz sama nie wiem

Polecane posty

Gość niewzruszona

moj facet powiedzial mi ze gdybym nie ja bylby calkiem inna osobą , pilby b.czesto a jak ja jestem to sie powstrzymuje, robilby rozruby ( przy mnie ich nie zrobi) ........ jest niby dobrym czlowiekiem, ale mial taka przeszlosc jak narkotyki , piwo, zle dobrani kumple,i szukanie dziewczyn do wyrwania,nieskonczenie zawodowy przez wyzej wymienione powody... ale wiem ze we wnetrzu jest dobry i wrazliwy... potrafil nawet zronic lzę jak zle go ocenialam, jest b.dobry dla rodziny, kocha mame i tate nad zycie,pomaga rodzica, ma prace ... kocham go ale nie wiem czy bedzie dobrym materialem jesli chodzi o przyszlosc.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no moze to
potem wrocic ze zdwojona sila z drugiej zas strony moze zasluguje na prawdziwa milosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmymymymymymym
ja bym się zastanowił czy ty jesteś dobrym materiałem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja pamiętam...
to nie my mamy go oceniać, tylko Ty, a po drugie on nie dla Ciebie jest taki jaki jest ale przede wszystkim to jemu ze sobą było źle i stara się to zmienić. jakie będzie jego późniejsze zachowanie, też zależy TYLKO od NIEGO. ROBI TO DLA SIEBIE i będzie taki JAKI CHCE BYĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incognito___
mialam kiedys podobna sytuacje, tez sie dla mnie zmienil, naprawde byl ok, tez wczesniej jezdzil na imprezy, troche bral, ale wszystko dla mnie rzucil...ja tego nie chcialam, ale skoro on chcial byc ze mna to sam to zrobil... i przyszlo do pierwszego powazniejszego starcia miedzy nami i wrocil do swoich zwyczajow, ba stal sie jeszcze gorszy... sama nie weim, mysle,ze wszystko zalezy od czlowieka, zalezy ile ma teraz lat, mozna takie zachowania klasc na kark mlodosci, ale wszystko od niego zalezy, z drugiej strony nie znam czlowieka, ktory z diabelka na zawsze zamienil sie w aniolka..miej oczy otwarte szeroko... jesli kochasz to zaufaj,ale badz ostrozna.. ja juz z nim nie jestem, to bylo dawno temu, teraz mam cudownego meza ... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×