Palenie a karmienie piersia...Czy wy tez palicie i karmicie?

pale ok 5 papierosow dziennie, myslicie ze przechodzi to z mlekiem?

hmmmm???

e nie, na pewno daje fajny posmak :)

Sadzisz ze mleko moze miec posmak papierosowy??????

jak może mieć truskawkowy , to może mieć i papierosowy

Dzieci mam palacych sa bardziej niespokojne czesto agresywn(mowie o rzucaniu zabawkami, biciu) itp. podobno udowodnione jest to przez jakis uczonych. ja nie palilam i nie pale Moj ojciec pali przy mnie ponad 20 lat. jak wyprowadzilam sie z domu to przez 3 mc mialam meczacy kaszel jak u nalogowego palacza. NIE PAL - dla dobra dziecka pozdrawiam

No jeżeli przechodzi np uczulenie na mleko które ty pijesz karmiąc dziecko to jak myślisz co z fajkami?Głupie pytanie.

nie pal.ja palilam przed ciaza i przestalam i jakos sie trzymam ,chociaz w nerwowych chwilach ma sie ochote na dymka. Zrob to dla swojego malenstwa

Bulabula i ciocia wiesia... Ja tych papierosow nie jem- ja je wdycham, wiec jak mleko moze miec posmak papierosow????

Zdrowotne zagrożenia dla dziecka szkodliwymi substancjami. "Wiele kobiet po zakończeniu ciąży powraca do nałogu. W ten sposób zarówno bierne palenie, jak i karmienie piersią stają się dla dziecka istotnym zagrożeniem. Największym problemem jest fakt „przechodzenia” szkodliwych substancji i nikotyny do mleka. Jakość mleka matki znacząco spada, dziecko jest obciążane szkodliwymi substancjami, a nawet „przyjmuje” nikotynę. Sytuacja taka powstaje zwłaszcza wtedy, gdy ostatni papieros był niedawno wypalony. Zawartość nikotyny we krwi maleje o połowę dopiero po upływie około 1,5 godziny. Równie długo trwa obniżanie poziomu nikotyny we krwi. Praktycznie nie da się tego wyeliminować w okresie karmienia. Palenie wpływa również na działanie wielu hormonów, u nałogowych palaczek może dochodzić do różnego rodzaju zaburzeń, m.in. do opóźnionego wytwarzania mleka, a nawet do produkcji jego mniejszych ilości."

NIE PAL zrób to nie dla siebie, ale dla dziecka, dla jego zdrowia, no chyba że ci na jego zdrowiu nie zależy...

a ja nie pale :P rzuciłam 1 stycznia :):):):):):):):)

zrób to DLA SIEBIE k.... tu wszystkie tylko dziecko i dziecko - jakby kobieta już jako ona sama sie nie liczyła

spódnica ale rzucic nalog dla kogos jest latwiej niz dla siebie!!! nie sadzisz!!!!!!!!!!!1

Net, gratulejszyn :D ... Trzymaj tak dalej ... Autorko, nie pal. Nawet nie ze względu na dziecko, ale na siebie. Paliłam kilka lat i z okazji ciąży rzuciłam. Teraz czuje się o wiele lepiej, mam ładniejszą cerę (wcześniej istna fabryka majonezu, fuj ), poprawił się stan włosów i paznokci. Może teraz nie odczujesz tego, że rzucisz, ale na dłuższą metę zyskasz wiele...

1 stycznia roku X DOBRE, BUHAHAHAHAHAHAHA

mnie byłoby łatwiej rzucić dla siebie

takie durne pytania!!! Oczywiście, że mozna palić a nawet trzeba ze dwie paczki i dotego za dwa piwka dziennie i co drugi dzień wódeczka. Tak to jest jak smarkule biora się za seks, a potem zaczynają myśleć.

Bzdura. Jesli papierosy szkodza dziecku to ze wzgledu na to ze wdychaja a nie ze wzgledu na to ze sie dostaja do mleka. Takie wszystkie madre bo wszystkie na pewno byly nalogowymi palaczkami i z dnia na dzien rzucily.Zgadzam sie ze SPODNICA,cecha tego forum jest to, ze kobieta sluzy urodzeniu dziecka i po jego narodzinach przestaje istaniec jako jednostka autonomiczna. Mama foto, sprobuj rzucic dla siebie, SPODNICA ma racje, ja rzucilam, nie pale juz 4 miesiace i jakos idzie:) Tak wiec powodzenia:)

Ja paliłam dość długo przed ciążą ale jak dowiedziałam się że zostanę mamą rzuciłam papierosy bez zastanowienia. Było ciężko ale czego się nie robi dla dziecka. Bez względu ile pali się karmiąc piersią czy 1,2,3 czy 5 papierosów KAŻDY szkodzi dziecku!!!! Radzę rzucić! Czy nie warto rzucić palenia dla DZIECKA? Warto! Skoro karmisz piersią to chyba zależy ci na tym żeby twoje dziecko otrzymywało to co najlepsze. Paląc papierosy wzbogacasz swoje mleko o trujące substancje i tak z czystym sumieniem karmisz dalej? Albo fajki albo karmienie. Skoro nie rzucasz to przejdź na butelkę i oszczędź malcowi tego świństwa.

Przed ciaza palilam, gdy dowiedzialam sie o ciazy przestalam. Teraz ten stres powoduje ze znow po nie siegam... PAtrze na moje male slonce to chce rzucic, ale pozniej przychodzi jakis stres no i siegam.

11:32 do netar 1 stycznia roku X DOBRE, BUHAHAHAHAHAHAHA zgadnij ktorego roku palanciaro tak trudno ci sie domyslic? spróbuj myslenie nie boli

ide zapalic