Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

apolonia brygadas

mam depresje poswiateczna

Polecane posty

Jeszcze 3 tygodnie temu ubieralam choinke, szukalam na wariata prezentow, 2 tygodnie temu lepilam pierogi i uszka, tydzien temu szykowalam sobie kreacje na sylwestra...A teraz...Pustka, smutek, nie ma na co czekac, nie ma czym sie cieszyc. Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp nr 4
zawsze mozna czekac na walentynki,wielkanoc ,wakacje...glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co mi ta wiosna przyniesie? Znowu trzeba sie bedzie dietami katowac, zeby pokazac szczuple nozki. Walentynki spedzam zawsze z kubelkiem lodow, bo moj pan nie uznaje takich swiat,ale pociesza wtedy samotnych kumpli wypadem na piwo albo wspolnym ogladaniem meczu. Mowie, plakac mi sie chce, jak sobie przypomne jak czekalam na te swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYTRZYMAJ JESZCZE
niedlugo bedzie to depresja przedswiateczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie przed swietami jestem ozywiona, biegam, planuje, szukam prezentow, dokupuje ciagle cos, potem pomagam mamie w przygotowaniu jedzenia, dekorowaniu domu, ciesze sie sylwestrem, przyjaciolmi...a potem kazdy z nas wyjezdza na swoje uczelnie i jest pustka, bezsens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej tez mi smutno
szczegolnie nie lubie rozbierac choinki...wlasnie mnie to czeka, Ja sie pocieszam tym, ze dzien sie robi dluzszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastnaow sie, co takiego daly cie sweita w szerszym wymiarze (oprocz przygotowan kulinarnych, prezentow), czego teraz ci brakuje. I dlaczego tego nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosna troche mi lepiej, ale najgorzej przechodze czas od stycznia do kwietnia. Niektorzy sa smutni juz w pazdzierniku-listopadzie, a ja nie, bo swieta trzymaja mnie przy zyciu. A potem, jak wszystko mija, to mnie nic nie cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, chyba bycie z rodzina(rzadko sie widujemy, bo studiuje daleko), z przyjaciolmi, takie intymne, domowe chwile, kiedy siedzimy wszyscy razem, cos nas jednoczy(to przygotowywanie uszek np), wspolny sylwester z przyjaciolmi-tego mi brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba kazdy tak ma
po swietach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludwiczek
Rabnij se kielona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×