Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

Gość maxisingiel
dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie:) dzisiaj mam dzien wiosennych porządków i w domu i w sercu:) zdecydowanie łatwiej poradzic sobie z posprzataniem lazienki czy kuchni niz z porzadkami w sercu:) a na wieczór jak juz mieszkanie będzie lśniło wezme miche popcornu do łózka i pewnie obejrze jakis małoambitny program:) ehh.. beztroskie zycie samotnej kobity... pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maxisingiel 🖐️ a mnie też się zachciało porządki robić :P no i poprzestawiałam meble w małym pokoju :) ...nie wiem czy teraz lepiej ale napewno inaczej ;) ...najmniej dwa razy do roku coś przestawiam :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biało-czarna :) a wiesz, ze kazdorazowe przemeblowanie wnosi w zycie cos nowego? a na pewno wiąze sie z przypływem gotówki, co osobiscie moge potwierdzić:) ja mam zamiar za niedlugo zmienic mieszkanie, na wieksze, a za rok (jak dobrze pójdzie) uciekam juz na swoje, do domu:) i tam bede przestawiac meble codziennie, albo i dwa razy dziennie jak zajdzie potrzeba:) bo w terazniejszym mieszkaniu mam male pole do popisu - jedyne 35m2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maxisingiel :D:D to mnie ucieszyłaś z tym przypływem gotówki :D:D:D:D ...ale w moim przypadku o ile przypłynie to i zaraz odpłynie bo zainwestowałam w zabudowę przedpokoju :) a moje mieszkanko nie wiele większe bo mam 39 m2 ;) ale suwam sobie mebelki tu i tam :P Gotowa 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal mam doła, jedyne co mjie trochę bawi to moja posdyplomówka:) A wczoraj byłam w kinie na \"Duchach Goi\" i mam nową fascynację.....Nazywa się Javier Bardem:-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajzerka> jakoś nie kojarze gościa.... szafa się robi ....przed świętami mam obiecany montaż. Panem się nie interesuję gdyż zajęci mnie nie interesują ....a on nie omieszkał wspomnieć o odbieraniu dziecka ze żłobka... co oznacza, że i jakaś żona musi być... się nie dziwię, bo wygląda na fajnego i sypatycznego gościa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemożliwa
witam, tak sobie troszkę poczytałam, i pomyślałam, że chyba tu pasuję....mam 26 lat, mieszkam sama od prawie roku (w maju wyprowadziłam się od męża) na początku to faktycznie nie miałam pojęcia co ze sobą zrobić, a wizja weekendu mnie przerażała! teraz jest juz jakby lepiej, ale...ciągle jeszcze zdażaja sie takie smutne wieczory :/ a tak z czystej ciekawosci... nie myślałyście o tym, zeby kiedyś się spotkać? na jakieś piwko, czy kawke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O żesz ty jego ....Na pierwszej fotce wygląda wypisz wymaluj jak mój były!Buuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff, przejrzalam prawie wszystkie wpisy- od poczatku istnienia tematu, duzo tego:) i powiem wam jedno... strasznie tu wesoło!!! :) i winko sie nawet leje! suuuper! a juz myslalam ze tylko ja popijam browary przed kompem, albo topie moje smuty w lampce wina:) bede tu czesciej zaglądac, zeby poczytac, bo weny tworczej i talentu pisarskiego to ja nie posiadam:) za to mam inne talenty- ładnie śpiewam, zwłaszcza po 4 piwach, zawodze jak stara koscielna dewota :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D:D maxisingiel podziwiam za przeczytanie wszystkiego 🌼 niemożliwa - witaj 🖐️ spotkać się? ...to byłoby pewnie trudne bo jesteśmy z różnych części Polski ....a nawet i świata bo Samotna mieszka w Niemczech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ze śpiewaniem to nie bardzo ....lubię owszem to robić :P:P:P ...ale publicznie unikam ...bo mi słoń na ucho nadepnął :P tak po 4 piwach to byłby z nas niezły duet ;) Gotowa śpiewasz z nami?? ;) zarośniętych to ja nie lubię ...ale On ma takie oczy... i ogólnie miło się na niego patrzy ...a ten pierwszy? nie podoba mi się nic a nic... przynajmniej ze zdjęcia bo nigdzie indziej go nie widziałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemożliwa
gotowa na wszystko-prawie --- taaa....nieudane i bardzo krótkie małżeństwo. teraz już się prawie pozbierałam po tym wszystkim, ale ciężko było, szczególnie na początku. no i trzeba zyć dalej :) w sumie to nigdy wczesniej nie byłam sama....teraz pierwszy raz w zyciu jestem. sama mieszkam, sama gotuję, sama robie zakupy, sama oglądam romantyczne komedie....troche brakuje mi towarzystwa :/ mieszkam w Poznaniu, i niestety wiekszość znajomych jakich tu posiadałam, to byli również znajomi mojego męża. kiedy nasz zwiazek sie posypał, posypały się też pseudo-przyjaźnie... ale jak tak sobie Was teraz czytam, to jakoś tak raźniej sie robi, ze....hmmm, ze nie jestem jakas nienormalna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemożliwa
Biało-czarna --- dzieci nie mam, chyba intuicja cały czas mi podpowiadała, zeby uważac, bo on coś tam przebąkiwał, że w sumie to można by sie postarać, ale ja jakbym wiedziała gdzieś podświadomie, ze to chyba nie jest TEN. tylko kot mi został :) a raczej kota ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemożliwa
Taaa, że WM boskim mężczyzną jest to pewne....ale jak mam go sobie ustawiś na tapecie? bo te zdjęcia chyba sa za małe, nie mogę ich wmontować ;/ muszę jeszcze poszukać. wiem, wiem, głupiutkie to, ale jak fajnie by było, jakby takie sliczne oczka czasem na mnie spojrzały z monitorka....mmmmm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemożliwa
a co do spotkania - to ja chetnie :) czasem bywam w Wawie, poza tym jestem zmotoryzowana, i nawet jesli trzeba będzie jechać na drugi koniec świata, to ja chetnie, strasznie lubię różne wyprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smieje sie sama do siebie :D u mnie w miescie sami żonaci,szczyle w dresach, a jak wolni to pierdołowaci, wiec pozostaje mi tylko wpatrywac sie w zdjęcia gwiazd holiłudu. ide kurde sie szykowac do spania, przez ostatnie kilka dni nie sypiam za duzo, 3-4 godziny, a w pracy na drugi dzien jak widmo z worami pod oczami. kajzerka- zapalimy jeszcze jednego na sen?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×