poradzcie CO ZROBIĆ BY NIE SPAĆ

Mam teraz kilka bardzo cięzkich nocy...mnostwo pracy. MUSZE NIE SPAĆ. Znacie jakies sposoby...prócz kawy. Bo nie mogę jej pić.

seks:D

to najlepszy sposób

sobie stwórz

ty 'systematyczna nauka' nie badz taki madry...

syrop tussipekt (czy jakos tak) przeciwkaszlowy do kupienia w aptece za ok 7 zl, tylko pij ostroznie bo zawiera efedryne i bardzo pobudza, 1 raz gdy mialam trudna sytuacje sprobowalam i faktycznie dziala, ale to dorazne rozwiazanie wiec juz nie stosuje

tak lepiej ?

ojej, naprawde nikt nie zna sposobu... Musze skończyć kilkanaście projektów. Studiowanie architektury to dośc cieżka praca. Mi chodzi tylko o sposób by nie zasnąc nad klawiaturą.

slyszalam o syropie....ostroznie to znaczy ile tzreba go pic? buteleczke na noc...kilka lyzek? na mnie dzialaja redbulle...ale strasznie mi rozstrajaja uklad pokarmowy.

tez slyszalam o tym syropie tylko nie pamietam nazwy:o jak sie jutro dowiem to dam ci znac:)

To jeszcze jeden sposób: nie siedź na Kafeterii tylko bierz się za projekty, to może zdążysz.

kilkanascie projektów ? a jakie to projekty ? bo za moich czasów to projektów w semestrze było - przy braku kursów poprawkowych - 3-4 , nie więcej cos zmylasz i dramatyzujesz włącz sobie muzyke albo tv i do pracy

zaprojektuj dla naszego przewodzniczącego mauzoleum :-p

tussipect

tez tak mam po redbulach, hmmm no nie wiem wypij tak 1/3 buleleczki, jak nie podziala to wiecej ale stopniowo na kazdego dziala inna ilosc.

tussipect no wlasnie o to mi chodzilo:)

yerba mate, herbatka do kupienia na necie i herbaciarni sok pomarańczowy :) tak, tak ....słabo, ale działa ,dlatego nie nalezy pic wieczorem z jogi ... pies z głową w dole

a jak masz kilkanascie projektow to nawet ten syrop szczerze mowiac Ci nie pomoze ;) wiec lepiej daj sobie z nim spokoj

Dziękuję za wszystkie rady, ale już znalazłam sposób. Kolega z grupy zrobi mi te projekty za zrobienie laski.

a no i jeszcze starty imbir z bardziej naturalnych sposobow mozna zalac woda dodac miodu i cytryny ponoc tez bardzo pobudza

Aha, jeszcze kawa + sok z cytryny. Smakuje okropnie,a le daje kopa.

Dziekuje za sliczny podszyw. to wyzej to nie ja. Do zainteresowanych ta ilościa projektow. Tak jest ich kilkanascie. nie mowie ze wszytskie od poczatku. Czodzi o zakonczenie. Nie dramatyzuje a od tygodnia siedze NON STOP PRZY KOMPIE i tak jeszcze mam przez 2 tygodnie... Na kafe weszlam na chwilke. Aha...i dziekuje za ta nazwe.

ta kawa to mix pity razem czy to i to osobno?

razem:):):) smakuje okropnie:p

ofuuj :) ale jesli dziala....bedzie jeszcze okazja by wyprobowac

kilkanascie to jest przedmiotów w semestrze; z tego część to wykłady , część to cwiczenia z teorii , w rodzaju mechanika, historia architektury, historia sztuki , historia budowy miast , a projektów - 2 duze i 2 małe , nie więcej. No chyba że masz 10 poprawek

zawsze o poranku, gdy umyję ząbki i trochę sobie pomantruję, zaczynam rozważania nad wyższością majonezu kieleckiego nad dekoracyjnym z winiar, które to rozważania zazwyczaj prowadzą mnie na manowce mojego genialnego umysłu, na których to manowcach gubię się wśród kłębów burzanu myśli dzikich i rozchwianego libido.

Nie mam zadnych poprawe, prosze: -projektowanie podstawowe -projektowanie urbanistyczne -projektowanie specjalistyczne -konserwacja zabytkow: projekt elewacji kamienicy -konserwacja zabytkow: projekt wnetrza -konserwacja zabytkow: restauracja kosciola -kilka smiesznych referatow -projekt z zarzadzania miastami -projekt z historii architektury /konkursowy/ -kosztorys osiedla wielorodzinnego -biznes plan, harmonogram i inne takie opracowanie dla wlasnego projektu -projrkt z ekologii Nie chcialo mi sie bardzo tego pisac...ale jak widze tak pzremadrzalych ludzi to ...az przykro mi sie robio. to ze studiowales/as pare lat temu...nie znaczy ze wiesz wszytsko. Teraz mzoe jest inaczej. To ze prosze o przepis na niespanie, nie znacz ze nie radze sobie ze studiami. A wrecz przeciwnie....tyle ze kosztem zdrowia i wielu nocy.

wcinaj żeń-szeń i zagryzaj tabletkami z tauryną ;)