Kto dzisiejszy wieczor spedza wdomu

No ja powiem ze siedze dzisiaj w domu bo jutro na rano do szkoly A z wami jak to jest;););)

:o

ci co przegrali zycie :o

Ja siedzę w domu,bo nie chce mi sie nigdzie dzis wychodzić

musze sie uczyc przeklętej rachunkowości :O:O:O

Hehe ja tez udaje ze sie ucze;)

ja zazwyczaj spędzam piątkowe i sobotnie wieczory w domu, mam ciasto, kubek ciepłego mleka i książkę, a za oknem deszcz, lubię tak :)

Jeb ja tez nie czuje sie zebym przegrala zycie:o

ożesz nożesz to daj kawalek ciasta;) a ja wzamian zrobie herbatke;)

Ja właśnie obżeram się ciastem... mmmmmmmm, pycha :D :O

też w domu

Też siedzę w domu. Mam kubek ciepłej herbatki, książkę i kocyk...więc zapowiada się bardzo ciekawy wieczór:D Pozdrawiam wszystkich, którzy lubią te domowe klimaty

No ja nie przepadam za siedzeniem w domu ,zwlaszcza w sobote:o Ale tak jakos wyszlo:o Wole sie wyspac niz jutro w szkole zdychac:D:D:D

A ja bardzo lubię te samotne wieczory. :) Chociaż ostatnio jest ich coraz więcej i nie wiem czy to dobry symptom:O

Ja tez siedze sama i spiewam..

Fosfatydyleotanolamino :) no w takim razie szarlotka dla wszystkich ! ;) lećcie po łyżeczki :p http://www.strykowski.net/ciasto/Fotografie_sernika,_smacznych_ciast_smakolyki_zdjecia_1464.php

plamiasty suflet :D:D:D:D u mnie jesli chodzi o zorganizowanie czasu to nie mam wiekszych problemow:) Ale powiem waz ze ostatnio sporo czasu spedzam na kafe:o Czasami zastanawiam sie czy nie popadam w jakis nauk czyjak:o

ożesz nożesz :D:D:D: dzieki wlasnie tak lubie najbardziej:D:D:D .................lece po lyzeczke.....................:)

a ja siedze w domu bo nie mam nic do roboty dzis, zamierzam nigdzie nie wychodzic napuscic sobie wody do wanny i lezec dotad az literki w ksiazce beda na tyle mokre ze nie da sie ich przeczytac

a jesli chodzi o kafe to ja z pewnoscia jestem uzalezniona, nie wiem dlaczego ale mimo wszytsko chociazby na chwile kazdego dnia tu zagladam

ja też siedze w domu i zakuwam do jutrzejszego egzaminu :(

J e b nałóg:o sorki tak mialo byc:o Juz mi sie pierdoli;)

No u mnie to też wygląda tak, że jak mam chwilkę wolną to siadam i szperam w kafe:D Przeszły mi już fascynacje związane z wyjściem z domu na jakieś imprezy:O Oczywiście nie żyję w samotni, ale bardzo lubię ten stan, kiedy jestem w domu sama:) Z natury jestem domatorem, bo jestem typowym Raczkiem, który domowe pielesze uwielbia ponad wszystko:)

och, ja tez dzis w domku.z checia wybawilabym sie na jakiesj dyskotece, no ale coz... nie wszystko zawsze idziepo naszej mysli. Ale przynajmniej jutro nie bede umierac od rana, jak to zawsze jest, poniewaz kac + niewyspanie = mieszanka wybuchiowa. pozdrawiam wszystkie panie

mikifiki a z czego ten egzamin?

plamiasty suflet --> to ja chyba jestem nietypowym lwem( domowym ) :D:p Dobranoc Wam juz, wyłączam to szumiące pudełko

ja zuwazylam, ze po woli tez staje sie takim domatorem. to przez mojego chlopaka. Ja chcialabym jeszce imprezowac, on jest ode mnie sporo starszy (9lat)i powazniejszy, no i... juz tak imprezy nie ciesza :(

ożesz nożesz No ja tez zaraz sie bede kladla:)

ja tez siedze w domu;) mam za duzy brzuszek zeby sie gdzies ruszac;)

a który to miesiąc???