nie lubie gdy obca osoba mowi mi na ty

ostanio rozmawialam z pewna Pania ktora miala wydac mi pewne papiery.( Kikakrotnie pisalam do niej pisma w ktorych zwracalam sie do niej na "Pani". Ta kobieta odpisywala mi jak do kolezanki. np.: Hi na koncu listu " pozdro" ) W czasie tej rozmowy w cztery oczy ta osoba zwracala sie do mnie bez osobowo albo po imieniu(czasem zdrobniale). Ja caly czas zwracalam sie do niej "prosze Pani". Wielokrotnie zwracałam sie do tej kobiety o wydanie mi tego pisma a ta Pani tylko mnie zbywala. Przy kolejnej rozmowie kiedy kobieta ta niechciala mi wydac moich papierow i zwracała sie do mnie na "ty",nie wyrzymala i peklo cos we mnie. Spytalam sie jej tak ostro:" KIEDY TO PILYSMY FRESKO NA ROWIE ZE MOZESZ MI MOWIC NA TY?!?!?!?" I nie wiem co sie stało ale zostalo mi pismo odrazu wydane.

Jestes moim idolem:DD

?

:) dobre

a ja lubie jak ktos obcy mowi mi na ty. nie przywyklam jeszcze do "Pani"

To wszystko zależy od okoliczności. Jeżeli pani miała ok 60, a Ty 19 to jeszcze by uszło. Chociaż w stosunkach urzędnik - petent raczej nie. Jako przełożony zwracałam się na Ty np do praktykantów lub stażystów, ale już nie do urzędników zbliżonych mi wiekiem. Generalnie nie lubię \"tykania\". I trochę dziwi mnie ten powszechny zwyczaj w internecie (może usprawiedliwieniem jest absolutna niemożność oceny wieku - no chyba że ktoś jest typowym szczeniakiem \"w mowie, piśmie i uczynkach\"). Tak jak nie lubię tykania na wczasach czy w sanatorium, gdy zajmuje się wspólny pokój z zupełnie przypadkową osobą

"może usprawiedliwieniem jest absolutna niemożność oceny wieku " w internecie raczej nikt nie ma wieku, nie chodzi tu o ustalanie jednostka w necie jest wolna od wszystkiego - wieku, plci, trosk/lub odwrotnie, rodziny/lub odwrotnie itd. na forach zwracanie sie per TY jest na porzadku dziennym i swiadczy raczej o podkresleniu przynaleznosci do klanu internautow :)

Właśnie zbieram się do napisania maila do pewnej kobiety , którą widuję czasem w pracy i tak się zastanawiam, w jaki sposób zacząć list ? A może tak : Wielmożna Pani lub Szanowna Pani albo Jaśnie Pani ale ona jest brunetką , więc czy można do brunetki napisać Jaśnie Pani ? Oczekuję na pomysły Wasze :)

Jaśnie Wielmożna Pani Dobrodziejko :D

:D

wydaje mi sie ze wiek nie ma tu nic do tego. Ja zwracałam sie do tej Pani bardzo oficjalnie. Ta pani była młodsza. Chyba dałam jej zły przykład. Jednak opłacało sie. Papierek mi wydała w ekspresowym tempie!!! Nawet na koniec powiedziała mi "Dowidzenia PANI" cieniutkim głosikiem

Ja pracuje i studiuje w Niemczech, nie wiem czy tam jest taki zwyczaj, ale w mojej firmie do mlodych ludzi starsi zwracaja sie na ty, ale przedtem proponuja tez mowienie do siebie na ty. Do mnie, jako do jedynej, wszyscy zwracaja sie po imieniu, bo im ciezko moje nazwisko zapamietac, mi jednak nie proponuja \"tykania\". Idiotycznie sie z nim czuje.

co to sie dziwi że na necie są wszyscy na Ty Jeszcze by tego brakowało żebym na necie się musiała produkować do obcych których nawet na oczy nie widziałam i pisać na Pani Może jeszcze mam pisać Wasza Królewska Mość ? :O Szkoda klawiatury i czasu na bawienie się w sztuczne formy grzecznościowe. Nie jesteśmy w urzędzie. Tu nie ma żadnych szczebli zawodowych. "Ty" oznacza że jesteś dla mnie człowiekiem a reszta mnie nie interesuje.

Ja za to nie lubię czapkowania, tytułowania, całowania po rękach i całego tego ę, ą, bułkę przez bibułkę. Mam takich w pracy do wyrzygania. Nie \"Pan\", tylko \"Dyrektor\", inna na liście obecności podpisuje się mgr Taka Owaka, jeszcze inna obraża się za określenie jej działu działem kontroli i życzy używać określenia \'controlling\'. O głupoto ludzka! Krótko, treściwie, bezpośrednio; przede wszystkim komunikatywnie.