Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

Hello dziewuszki... Amirko zamówiłam te twoją dietke ale narazie na 10 dni i paczka jest juz na poczcie do odbioru...jutro start...trzymajcie kciuki...poza tym zapisalam sie na basen i na ćwiczonka...to bedzie decydujący miesiąc a potem z górki...dzisiaj jak sie zważyłam to myslałam, że padne na miejscu..hehe..no cóż...Pozdrawiam wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Dzisiaj jest mi już troszke lepiej. Nie boli tak pieruńsko mocno. Aniołku masz rację jak boli żołądek to jest prawdziwa katastrofa. Jak mnie boli tak dorywczo to jest ok, bo żołądkową sobie łyknę albo jakieś zioła, ale jak przychodzi ten atak \"wrzdowy\" to zaczyna się piekło. Miałam takie napady już kilkukrotnie. Czasem trzyma nawet tydzień:( Musze się zmobilizować i jednak pójśc na te badania. Nie wiecie przypadkiem ile kosztują?? Lekarka wczoraj chciała mi dac skierowanie, ale ja nie chciałam tego robić w państwowej służbie zdrowia, gdzie jest masówka. Po prostu się boję. Prywatnie zachowują przynajmniej pełną higienę. To jest tez powód dla którego do gina nie chodzę nigdy państwowego, a zawsze prywatnie. Jedna moja znajoma poszła do gina i złapała jakieśpaskudztwo z którego długo nie mogła się wyleczyć. A ten mój prywatny ma wszytsko jednorazowe, nawet wzierniki. Z tych powodów wolałabym i gastroskopię zrobić prywatnie, tam, gdzie używa się sprzętu jednorazowego użytku. Ja wiem, że to dodatkowe koszty ale jednak bardziej bezpiecznie. Nie wiem tylko z jakim wydatkiem musze się liczyć. Jaki by nie był i tak wydam ale ciekawa jestem. Tyśka ciesze się bardzo, że masz już ciepło!!! Ale Ami_rka ma rację niebawe wiosna ruszy ostro z kopyta z czego jestem niezmiernie zadowolona. A jak ci ida studia? Ja nie z taki kierunek kończyłam więc pytam jakie sąz ciekawości. Aniołku ciesze się, że z bratem wszystko w porządku :) Na pewno szybko dojdzie do siebie. No i wspaniale, że z twoim szczęściem nieśmiałym tak dobrze się układa. Amir_ko dziękuję za wysłanie przesyłki, teraz niecierpliwie będę czekała na paczkę. Pośród boleści będzie to niesamowita radocha. Nie zapomnij tylko o mailu :) Tak do niedzieli żeby doszedł. Trzymaj sie dzielnie i daj znac co z tym aute,m??? Czy to naprawdę ta droga część sie popsuła??? Bo ja wciąż licze na to, że jednak coś innego. Inanko od ciebie też czekamy na wieści. Jak ci poszło z wizytą i wynikami? Nachuchałam w dłonie i trzymam kciuki. Ja tez dzisiaj robiłam wyniki, próby wątrobowe i trzustkowe. Poznam je we wtorek. Mam nadzieję że będzie oki, bo wystarczy mi już tych wszelkich różnych smuteczków chorobowych. No alecóż, czasem tak bywa a nie inaczej. Trzeba z tym jakoś żyć. Majmac serdecznie cię witam. Pozdrawiałam dziewczyny od ciebie. Cieszę się, że wyszłaś z zaległości :) Jestem ciekawa jak pójdzie ci ta dieta. Z tego co mówiła Ami_ra to łatwo nie było na początku jadac tylko to, zwłaszcza jak dla rodzinki gotuje się normalne obiady i kolacje, ale jak nam dała przykład po prostu można. Zauważyłaś że ona już schudła prawie 11 kilogramów???? Teraz wcina jakąś zupkę, ale dokładnie o co chodzi to nie wiem. Oczywiście życzę ci powodzenia w walce z kilosami i koniecznie pisz jak ci idzie. Słyszałam tez od Ami_ry że najgorszy jest niestety zapach w ustach.. Obyś nie musiała sie za bardzo z nim zmagać. 🌻 No i na koniec podam wam mój nr gg jakby ktos chciał czasem o czymś pogadać czy coś. Nie zawsz e jestem dostępna, ale bywam :) 6865206. To miłego dzionka wam życzę. Ja na urlopie się kuruję, ale małżonek dba o mnie mocno, bo tez wziął wolne, także mam dobre w złym ;) Słodki jest tak swoją drogą. I sorki, że znowu wyszedł mi taki elaborat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Erwinko wczoraj wieczorkiem wysłałam do Ciebie maila,prawdź koniecznie skrzyneczkę,jeżeli nie doszedł wyslę ponownie.Jeżeli chodzi o samochód,to nic dokładnie nie wiemy,ale nie jest chyba najgorzej,cały czas sprawdzają.Mój mąż powiedział,że tam w warsztacie troszkę ściemniają i robią samowolkę tzn. mężuś powiedział,że jakiekolwiek czynnoci mają być z nami konsultowane a wczoraj wieczorem okazało się ,że zmienili pasek rozrządu bez onsultacji z nami.Koszt 1000 zł.Mówią,ze silnik nadal nie chodzi więc szukają dalej.Mężuś zdenerwował się i zjechał ich ostro.Cały czas autko trzymają,aby ściągnąć z nas jak najwięcej kaski.Nie wiem jak to się skończy,może dzisiaj po południu,więcej się czegoś dowiemy.Erwinko jeżeli chodzi o tę sprawę która mi spędza sen z powiek,to jeszcze niczego nie załatwiłam.Nie mozemy z mężem znaleźć odpowiednich namiarów :-( Dowiedziałam się tylko,ze rzeczywiście jest taka możliwość o której mi mówiłaś i to by było najlepsze wyjście z sytuacji.Tylko pytanie czy nam się uda ? Jak masz jeszcze jakieś wskazówki to prosze daj znać. Majmac cieszę się,ze zdecydowałas się na dietkę.Tylko proszę nie ćwicz podczas diety ścisłej,jest to zakazane i bardzi niebezpieczne.W diecie ścisłej dostarczasz zaledwie 400 kalorii,a jak włączysz ćwiczenia to może źle się skończyć dla Twojego serduszka.Przemysl to jeszcze raz !!! Jeżeli chodzi o przykry zapach z ust to kup sobie w zielarskim lub aptece tabletki z wyciągu z pietuszki,trochę pomagają.Trzymaj się dzielnie i pamietaj nie podjadaj niczego podczas diety ścisłej,ponieważ nie wystąpi proces ketozy.Ściśle trzyamj się diety !!! Zostało mi jeszcze produktów diety cambridge na tydzień ścisłej,zastanawiam się czy nie domówć do pełnej-21 dniowej.Chyba się skuszę,bo coś wolno chudnę.W kwietniu idę na wesele i chcę ładnie wyglądać.Na weselu będzie 150 osób,więc będę miała przed kim zabłysnąć.Dodam,że większość gości mnie zna...Chyba robię się próżna :D Aniołku jak czuje się Twój braciszek ? Wychodzi dzisiaj ze szpitala ?Dziękuję za kawusię :D Życzę Wam miłego i słonecznego dnia . Serdecznie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i niestety problem z samochodem jest bardzo duży,poszła pompa wtryskowa,nowa kosztuje 4 tysiące a używana ok 800 zł pod warunkiem,ze taką dostaniemy (piszę o używanej ) mogły zepsuć się jeszcze wtryskiwacze koszt jednego 1500 a są aż cztery.Załamka...cały czas auto \"badają\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ami_rko sprawdziłam skrzynkę i faktycznie mail jest. Jest wszystko co trzeba, także niebawem spodziewaj się przesyłki :) Jak dotrze to mnie poinformuj, bo chciałabym mieć pewność. Myslę że w tym tygodniu co będzie. Dzisiaj listonosz nie przyniósł mi przesyłki, więc albo jutro albo w poniedziałek. Jutro ponownie bedę miała filmowy weekend, no bo co robić jak boli żołądek :( Nigdzie nie połażę, może jedynie do wypozyczalni bo jest blisko, wypożyczęsobie filmy, chyba ze cztery i nadal cierpliwie znosząc cierpnienia posiedzę w domku. Aniołku daj znać co tam u towjego brata. Ami_rko troszkę odetchnęłam, bo okazuje się że jak narazie koszty są znacznie mniejsze niż podałaś wczoraj - to chyba dobra wiadomość. I oby taka pozostała. Z mechanikami trzeba niestety uważać, bo równie dobrze moga ściemniać, a człwoeik sie nie zna i może zapłacić za wymianę czegoś co w gruncie rzeczy było dobre. Ciężka sprawa... Co do twojego pytania, to postaram się może jutro cos poszukać w necie. Dzisiaj tylko na chwilę wtryniam sie przed kompa bo mąż okupuje :D ech ci panowie, ale tak na poważnie to pracuje na nim. wziął wolne dla mnie, ale cos tam musi zrobić, więc muisiałam odstąpić. A ja na kanapie leżę,pod kocykiem jak juz od dłuższego czasu to robię i czasem sobie kimam. A wstrętny żołądek nie przestaje \"bolić\".. Miłego popołudnia :) buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja już dziś po pracy. Cieszę się, że weekend, trochę odpocznę, bo ostatnio jestem strasznie osłabiona, chyba po tej chorobie. Amira gratulacje z powodu utraty wagi, nie przejmuj się za bardzo autem, co mam byc to i tak będzie. Ja muszę się zmobilizować w końcu do ćwiczeń. Obiecujemy sobie z mężem, że razem będziemy ćwiczyć, bo oboje mamy kiepską kondycję ale ciężko się zmusić. U mnie właśnie zaczyna padać deszcz :( ale wcześniej pięknie świeciło słońce, obudzilo mnie nawet, bo mam mieszkanie od wschodu, więc mam nadzieję, że zima odeszła na dobre :) Erwino odpoczywaj :) Zajrzę tu jeszcze później, jak już wrócę od lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale byka zasadziłam w posie 14:24 :D miało by 4-5 tysięcy :D a wyszło 40-50 tysięcy.Tak właśnie dziwnie mi się czytało Erwinko Twojego posta,ze wolałabys kupić naowy samochód :D Teraz wiem czemu tak pisałaś.A dzisiaj to zastanawiałam się czy Erwinka dobrze liczy :D jeżeli jeden wtryskiwacz kosztuje 1500 a są potrzebne cztery to już daje nam sumę 6 tysiecy do tego pompa wtryskowa nowa ok 4 tyś to daje nam 10 tysięcy-naprawa auta.A tu się okazuje ,ze nasza poczciwa Erwink liczyć potrafi tylko jak ciapula sadze takie błędy.sorki :D Mam nadzieję ,że te wtryskiwacze jednak będą ok.Inana autkiem za bardzo sie nie przejmuję,tylko po kieszeni pójdzie...ale fajne wczasy mielibysmy za tę kaskę.aniele opiekuj sie braciszkiem i porozpieszczaj go troszeczkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To super Aniołku, że masz juz brata przy sobie :) Ja jestem trochę smutna, bo okazało się, żę mam podwyższony poziom czegoś tam i muszę brac leki :( Lekarz mówi, że to nic groźnego, niedługo mam powtórzyc badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Tu ostatnio stale nękana chorobami erwina ;) Dziś jest znowu trochę lepiej. Najgorsze są chwile ataku, ale przychodzą coraz rzadziej na szczeście. Ami_rko to teraz już wszystko jasne :D. Naprawdę bardzo się tą kwotą przeraziłam wręcz. A jak teraz wyliczyłasto jest zupełnie inaczej. Fakt, że szkoda kasy, bo faktycznie sporo możnaby zrobić za nią czy w domu, czy na wczasy sie wybrać z całą rodzinką, ale co zrobić, czasem tak bywa. Nie jest to kwota aż tak szokująco duża, choć spora. Naprawią autko i szybko wam sie zwróci :). Ważne że autko zarabia na siebie :) Inanko i Aniołku u mnie tez czuć coraz bardziej wiosnę!!!! Wprawdzie wczoraj byłponowny jakby atak zimowej aury z opadami zimnego deszczu i z wiatrem ale za to dziś jest po prostu cudnie!!! Inanko jeżlei masz niewielkie wzrost jakiegoś hormonu to faktycznie nie ma sie co martwić :) Tabletki teraz są dobre i potrafią szybko zaleczyć problem. Trochę gorzej nieraz bywa z prl alle nawet i to można opanować ;) Aniołku brata mocno pozdrawiam życząc mu jak najszybszego poqrótu do zdrowia :) Majmac, hehehe napisz nam jak ci poszło z początkiem diety! \":) I zwolnij obroty trochę ;) Buziaki dla ciebie!!! A ja sie nie wyspałam, ale nadrobię w dzień. Poza tym idę sobie po filmy i weekendzik pod kocykiem. Poszłabym w sumie na miasto jest naprawdę pięknie, ale obawiam się że za mocno zmęczyłabym żołądek i tak obolały, a jakby co tro za daleko będzie do domu. Więc poleżę sobie jeszcze dziś i jutro, może w następnym tygodniu uda mi się pospacerować. Małżonek szykuje się właśnie do pracy. Lecę dać mu buziaka na drogę. Trzyamjcie się cieplutko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc :) U mnie dziś pada :( Rano byłam na zakupach poprawic sobie humor po tych wynikach, zakupiłam dwie bluzeczki. Ja mam właśnie podwyższoną prolaktynę :( ale lekarz twierdzi, że nie ma to wpływu na jajeczkowanie, bo robił mi usg, oglądał pęcherzyki, trochę się tym pocieszam. Znów czekają mnie kolejne badania i zobaczymy co będzie. Dziś czeka mnie jeszcze trochę pracy przy komputerze, musze coś przygotować do pracy a chcę dziś to skończyć, żeby jutro mieć już wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) znalazam chwilę żeby wpaść do was. Dziś bylam na zakupkach :) kupiłam sobie fajną dopasowaną bluzę kolejną do kolekcji, spodnie, buciki i oczywiście opaseczki do włosków do kolekcji :):) byłam też na baseniku. Chyba czas zacząść życ w miarę normlanie i chyba nabrać dystansu do wszytskich moich spraw. Jestem chyba za młoda żeby tracić najpiekniejsze chwile życia na rozmyślaniu o kimś kto nie jest mnie wart \"może\", bo niczego pewna na 100% nie jestem. Dziś rozjerzałam się dookoła i zobaczyłam mnóstwo wolnych ludzi, którzy także czekają na swoja drugą połóweczkę...ja pewnie też kiedyś znajdę. Ale koniec smutania się, jeszcze udowodnie że mogę sobie poradzić sama bez pomocy innych. Niech wiedzą co stracili...Ci którzy mnie olewają jeszcze będą żałować...a ja będę nabierać każdego dnia coraz wiecej siły i szukać swego prawdziwego szczęscia i spełniać swoje życiowe plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello...rzadko do was wpadam bo mam non stop gości...albo rodzina okupuje kompa...jak to bywa zwykle z nową zabawką... Co do mojej diety ...hehe...to narazie odebralam paczkę i postawiłam w widocznym miejscu...dzisiaj walcze żeby nie jesc slodyczy i kolacji...a mam jeszcze dwie imprezki za tydzień a potem przerwe wiec chyba poczekam jeszcze tydzień...pocieszam sie, że jutro ide na basen...zapisałam równiez mojego synka na naukę pływania...dodatkowo ma skrzywienie kręgosłupa wiec jak spodoba mu sie to byłoby super... Po wczorajszym basenie byłam taka głodna i przez to nerwowa, że wszystkich w domu ustawiałam...ale dałam rade...na nic sie nie skusiłam... Amiro a jak Tobie idzie dietka? Chyba się już wprawiłaś...hihi... Pozdrawiam Was wszystkie laseczki...Może jeszcze zajrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Żeby nie zapeszać ale chwilowo jest lepiej :) Wstałam i cisza :) Oby wreszcie przeszło.. Majmac dasz radę z dietką jakmocnosię weźmiesz za nią. myślę, że warto. Ami_ro schudła wręcz w niesamowitym tempie!! Dla mnie to był szok! Tobie myślę, że pójdzie tak samo. Co do kompa niestety tak to już bywa że trzeba odstać w kolejce heheh, ale cieszę sie że chociaż na troszkę wpadasz. Inanko jesli nie miałaś za wysokiej prl to wszystko szybko wróci do normy :) Bromek ponoć ciężko się łyka, ale gdyby ci nie służył zawsze jest drugi lek, z wyższej półki, który nie ma tyle skutków ubocznych. Nie pamiętam niestety nazwy, ale kosztuje gdzieś koło 100zł. Z prl zmaga się mnóstwo kobiet, tzw. hormon stresu. Myslę, że za niedługi czas wszystko ci się unormuje :) Bardzo ci tego życzę! Agniesiu widę, że wiosna podziałała na ciebie uskrzydlająco :) Stanełaś na nogi i dobrze. Śmiało bierz z życia to co najlepsze bo jest tylko jedno i strasznie szybko ucieka. Aniołku buziaki dla ciebie. Skończyłas pisać swoje arcydzieło? ;) miłego dzionka wam życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór kochaniutkie :):) wróciłam właśnie z kosciółka. Niestety o tej porze bo do południa kończyłam swoją prezentację a potem musiałam ją odwieźć do polonistki żeby mi ją sprawdziła a potem jeszcze plan mi pomoże napisać i mogę już oddać bibliografię :):) coś mnie gardełko boli oj ;/ jutro muszę wstać o 5:30 bo jade do Częstochowy ze szkołą będziemy prosić o Błogosławieństwo na maturke :) i duziooooooooooo rozumku i wiedzy :):) wogóle ostatnio jestem taka bardziej radosna :) częściej sie uśmiecham, wychodze ze znajomymi i wogóle :) dziś koleżanka mi mówiła ze M. się pytał czy przypadkiem się nie widziała ze mną czy coś...ale Agniecha będzie twarda i nie dam już mu do zrozumienia że tęsknie, nie unoszę się dumą ale...on doskonale wie co czuje więc koniec jakiegokolwiek narzucania się facetowi !!! jak nie będę siebie szanowac to inni tego napewno też nie będą robić !! jeśli mam być z nim to i tak będę !!a jeśli nie...to znajdzie się inny adorator który będzie mnie wart :) przede mną studia piekny okresik nowe znajomości zapewne :):) hihihi cmokasie kobietki :* :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Niedzielę spędziłam bardzo miło. Byliśmy u znajomych. Szybko zleciał mi ten weekend. Agniesiu, takie podejście jest chyba najlepsze. Ja bardzo miło wspominam okres studiów, poznałam mnóstwo fajnych ludzi, m.in. męża :) Aniołku, każdy ma lepsze lub gorsze dni, trzymaj się :) Będzie dobrze :) Erwino, jak zdrówko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Aniołku tym razem ja pierwsza! Wyskakuj ze swojego dołeczka i zrób schorowanej \"staruszce\" ;) herbatki. Kawę moge sobie tylko powąchać. Inanko czuję się już lepiej, niestety żołądek nadal boli i jestem na diecie wręcz ścisłej, ale z każdym dniem teraz będzie lepiej. Jadam tylko kasze manną, gotowane jabłka i suchary.. ale paskudztwo blee.. Leki muszę brać przez trzy tygodnie, żeby sobie tam wszystko wygoić, więc długa dieta mnie czeka :( Jak tak dalej pójdzie to zostaną na mnie same kości :O Za to mam dużo lepszy humorek, bo nie boli tak sakramencko mocno, tylko trochę. Na dworze robi się coraz piękniej, a nawet jak rano wstałam to byłam mile zaskoczona. Było widno! A teraz czas do roboty, więc lecę. Ami-Rko przesyłka jeszcze nie przyszła, mam nadzieję że dzisiaj będzie awizo w skrzynce. Buziaki dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :D Czuję wiosenkę,słoneczko pieknie zagląda do moich okien i tak zastanawiam czy nie wpaść w wir porządków wiosennych. Majmak jeżeli chodzi o dietkę to daję ostro,dzisiaj weszłam na wagę i powiem,ze jest dobrze,nawet bylam mile zaskoczona.Na razie nic nie piszę,żeby nie zapeszać.Do środy włącznie jestem na zupce,mam nadzieję,ze kolejny kilosek ze mnie spadnie :D A od czwartku przechodzę znowu na dietę ścisłą.Wczoraj dzwoniłam do mojej konsultantki i zmówiłam produkty.Majmac może razem podietkujemy ??? Erwinko mam nadzieję,że wkrótce całkowicie wydobrzejesz.Rozmawiałam z moją znajomą i ona musi mieć zrobioną gastroskopie,boi się tego niesamowicie.Odkłada to z miesiaca na miesiąc.Czytała gdzieś,ze jest jakas tabletka dzięki której nie robi sie już gastroskopi.Rzekomo jest droga,ale czego nie robi sie dla własnego udogodnienia.Może popytaj się swojego lekarza o tę zaczarowaną pigułkę.Liczę na to,że przesyłka z perfumami dzisiaj dotrze. Aniele wychodź z dołka,bo inaczej za uszy wyciągniemy.Taka piękna wiosna za oknami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ami_rko jest taka tabletka z osprzętme ;) , który robi zdjęcia wnętrz i oczywiście że myslałm nad tym cudem, ale.. po pierwsze jest to w fazie testów w jednym szpitalu w Polsce, a po drugie kosztuje 2.000zł. Nie pomyliłam się z ceną, dwa tysiące. jest to sporo.Gdyby nie moje wydatki zaplanowane do lipca to zrobiłabym to, no ale tyle to ja wydam na jedną komunię, a nie wiem czy nie czekają mnie dwie, a poza tym wykupiłam już wczasy tzn zapłaciłam 30% ceny i w maju musze wpłacić resztę, no i odłożyć na wypoczynek, bo na wczasach nie lubię oszczędzać. Poza tym jak wrócę z zza granicy to dzień później wybieram sie na wczasy z rodziną nad Bałtyk, gdzie również będzie dwójka dzieci w tym mój chrześniak, a skoro jednemu sie coś kupi to nie można drugiego zostawić z niczym. Zresztą obydóch lubię więc nawet sie nad tym nie będę zastanawiać. ja wiem, ze zdrowie ważniejsze, ale niestety poplanowałam już to wszytsko i odwołać tego nie mogę. Po prostu nie ten czas. Ja chyba pójdę prywatnie zroboić ta gastroskopię, to wtedy przynajmniej ktoś będzie bardziej uważał i dba l o moje samopoczucie i ogólną higienę. napewno nie skusze się na państwówkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie dziś piękny, wiosenny dzień :) Obudziłam się dziś wcześno, bo przed pracą jeszcze musiałam jechać na pobranie krwi. Erwino, masz chyba rację, że nie chcesz gastroskopi robić państwowo. Mój mąż miał robioną państwowo i powiedział, że nigdy więcej. Jak jesteś na takiej diecie, to pewnie schudniesz. Amiro, trzymam kciuki, żebyś osiągnęła to co zamierzasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny... Mam nadzieję że Wasze grono nie jest zamknięte i przyjmiecie mnie do niego :) Na poczatku powiem o sobie tak... Jestem przed trzydziestką pracuję i znalazłam już drugą połowę. Też mam doswiadczenia z hula-hopem ja erwina. Po zakupie nasypałam do środka ryżu i ... skończyło sie na tym że lewe biodro mieniło się wszystkii kolorami poczawszy na czerni a na zieleni skonczywszy. Wiosna sie jednak zbliza też staram się zrobic co nieco z zimowymi zapasami z bioderek, tylko cos ostatnio marnie mi wychodzi :P Odezwę się wieczorkim. Pozdrawiam i ciszę sie żę Was znalazłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku... jak to robisz z tym hulaniem... Mnie już brakuje motywacji. Mam wrażenie że ono więcej razy spada niż sie kręci :( Właściwie to w ogóle sie nie kręci :( Może ja nie nauczę sie już nigdy... Jeśli masz jakieś wskazówki to wesprzyj mnie prosze, bo jak do tej pory to moj hula-hop służy tylko do stania za szafa. A pogoda faktycznie przecudna! Chyba zacznę moje cowieczorne spacery, choć nie zawsze pozwoli na to praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Momiro! :) Oczywiście że możesz dołączyć, bardzo się cieszymy wszystkie. Wiesz pocieszyłaś mnie i to bardzo bo myślałam że tylko mi to nie wychodzi ;) Podobnie jak ty nasypałam tam ryżu i miałam tez śliczne barwy siniaków. Ucierpiało jedno biodro, dolne żebra po przeciwnej stronie i kolana. Czy wiesz jak ja potłukłam kolana?! To było niewiarygodne. Mój mąż jak zobaczył moje obrażenia to zszedł ze śmiechu :D:D Ze mną było gorzej przez kilka dni, ale też się pośmiałam :D:D co mi zostało. I podobnie jak tobie nie potrafię kręcić. Pięknie to okresliłaś więcej spada niż się kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku tak dużo napisałam... oczywiście 😠 jak tym razem nie zapisałam w pamięci to wcięło!!!! 😭 Kontrola działania kafe, kontrola działania kafe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Działa :) więc zacznę raz jeszcze. Oczywiście Momiro w ostatnim wersie miało być : Podobnie jak tobie nie wychodzi mi kręcenie. A to się zakręciłam ;) Ja jestem już po pysznym obiedzie: ryż na mleku z gotowanym jabłkiem i posypany cynamonem. Smaczne prawda? hehehe a co mam zrobić? Trzeba się doleczyć. Z każdym dniem wraca mi radośc do życia, bo coraz mniej mnie boli :) W pracy juz się wyrobiłam z zaległości, więc jestem zadowolona podówjnie. Poza tym nieco zaskoczyło mnie to, że jest wolny etat a nie ma chętnych do pracy. Gdzieś tam czasem słyszałam o takich wypadkach, ale nie sądziłam, że spotkam się z czymś takim. Po prostu zaskoczyło mnie to. Ami_rko niestety awiza dzisiaj nie było, mam więc nadzieję, że będzie jutro bo nie mogę się już doczekać :) Aniołku cieszę się, że wyszłas z dołka, tak pięknie robi się wokół :) Zakopujemy się tylko na zimę żeby przetrwać cieżkie, mroźne i mroczne chwile ;) Inanka pognała do popołudniowych zajęć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamira
Wiecie co... Jestem na Kafe juz jakiś czas ale to pierwszy tak sympatyczny topic :) :) :) A propo gastroskopii. Ja kiedyś miałam i było do przeżycia chociaż nie wiem czy po raz drugi byłabym w stanie "współpracować" połykać rurę. Bleeee Ale jak trzeba to trzeba. Ze zdrowiem nie ma żartów. Erwinko... to może przełamiemy się i damy hulce szanse? Ja już nawet poczyniłam pierwsze kroki i nasypałam do środka ryż. Tym razem dmuchany... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Momirko zdarza się. ;) Mi niestety literówki albo brak spacji zdarzają się w tekście, a potem mi wstyd :O Mam dwie różne klawiatury, jedną w pracy jedna w domu, trochę się różnią. Cieszę się, że podoba ci się u nas. To zasługa każdej z dziewczyn, każda z nas coś wnosi od siebie :) Co do hulania to powiem ci że wciąż mam pokusy ku temu, ale wciąż się obtłukuję tym razem z lekka :D:D Ale dałaśmi cenną wskazówkę, muszę wyrzucić ten ryż w ziarenkach i wsypać inny. Dopyta,m dokładniej chodzi o ten żółty??? tzn. ziarenka??? Czy taki biały dmuchany?? Inanko masz rację, schudnę, tylko nie wiem czy chcę jeszcze chudnąć, bo 4 kilo poszło już w zapomnienie, a dietkę musze utrzymać jeszcze ze dwa tygodnie. Generalnie jestem raczej chudziak... no dobrze przyznam się, ważyłam 56 kilo przed chorobowym przy wzroście 176... a teraz ważę 52... :O to trochę za mało. Dlatego nie cieszę się aż tak. Ale to nic przecież nadrobię czymś smacznym jak tylko wydobrzeję. Bardzo lubię dobre jedzonko :) I przy okazji chciałam tez powiedzieć, że miewam okresy, że ważę koło 60 - więc nadrobię ;) Dzieki że potwierdziłaś to o państwówce, bo już myślałam że jestem zbytnio przewrażliwiona. Sporo osób to przeszło więc i ja dam jakoś radę. Aniołku nasze słoneczko topikowe wyjdź zza chmurki ;) Ami_rko co z autkiem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×