Dlaczego on się nie odzywa

Udana randka 4 dni temu - przynajmniej wg mnie. Na spacerze złapał mnie za rękę i już do końca nie puścił. Na pożegnanie cudowny długi pocałunek:-) I powiedzielismy sobie do zobaczenia. I do dziś nie daje żadnego znaku życia - nie pisze, nie dzwoni, nie odpowiedział na 2 moje smsy. Co o tym mysleć? Nie chcę się narzucać dzwonieniem i kolejnymi smsami A było tak pięknie...

tylko juz więcej nie pisz...

w/g Ciebie była to udana randka! On moze poprostu liczył na cos więcej niz pocałunek i teraz się przestał Tobą interesować. jesli mam rację to nie masz czego żałować. Nie pisz sms !!!!

Nie próbował dążyć do niczego więcej...

moze za duzo wysłałaś tych sms -ów co?

i na bank cos więcej chciał.....niz tylko całuska.

Pijawka Ty brutalu! To po prostu dupek i tyle:O

Jakby chciał to może by i dostał... Widać nie chciał

co za osioł :-o jak teraz do Ciebie zaesemesuje odpisz mu: "błąd 404" albo coś takiego :-)

To czy jestem łatwa to nie Tobie oceniać. Ja nie czuję się łatwa;)

jestes jaka jestes, on jest jaki jest nie odzywa się bo ma powód nie zadręczaj siebie i jego tymi sms i telefonami. Mamusia Ci nie mówiła, że to facet ma sie pierwszy odezwać?

Jestem już dużą dziewczynką i mamusia nie musi mi mówić takich rzeczy. Ale przecież go nie zadręczam - a może np. coś złego się stało...

o jeny 4 dni temu :o odpusc sobie nie zalezy mu na tobie

a moze ma dziewczyne?? faceci lubia sobie odskoczyc na chwile

Gdyby chcial to by sie odezwal. Nie jest zainteresowany. To wszystko. I nie wymyslaj teorii, ze cos mu sie stalo :D On po prostu nie chce!

po prostu nie ma checi Cie juz ogladac,dla Ciebie randka byla mila ,ale widocznie dla niego nie ,olal Cie bo gdyby mu zalezalo to juz dawno dalby znac

Ale to on za mną biegał i to on żądał deklaracji czy mi zalezy i czy chcę się z nim spotykać. A po co całowanie i trzymanie za rękę w takim razie?

chcial sie upewnic ze Ci zalezy...nie chodzi o to by zlapac kroliczka ale by go gonic...to Twoj blad

po prostu teraz Ty go olej i juz nie pisz do niego,a jak sam odezwie sie to powiedz ze nie masz czasu...jak mu zalezy to bedzie zabiegal dalej,a jesli nie to daj sobie spokoj...uwierz mi wiem co pisze,

już się nie odzywam

?

jeśli nie to trudno ja się nie będę narzucać

zaraz zaraz... bo nikt nie xapytał... a było z językiem ? bo to bardzo ważne... !

było:)

i zastrzegam z góry, że oddech mam świezy

a dlaczego to bardzo ważne?

z ciebie!!chyba jestes jakas 15-tką :O