KLAN

i druga strone to co?? wybierasz ze tych zapraszasz a tych nie?? albo nie zapraszasz wcale albo obydwie pary!!1

a co myślicie o czerwonym pokoju u psychologa? no jeśli to gabinet, a jak wiadomo czerwony kolor raczej nie działa wyciszająco, to...upss

ściany były bordowe ;), ale faktycznie dziwne. a co olka dostała od smosarskiego, bo troche później włączyłam telewizor?

jakiś obrazek, z arlekinem

aha, to faktycznie trochę dziwne...i jeszcze przyszedł do domu....

Aga miala racje, ze to dziwny prezent. Co do eli ja bardzo ja lubię może jest za dobra, ale coż przecież są tacy ludzie. Krystynę też jest taka ciepla dla swoich corek. i Synka zapomniałam o juniorze.

a ja uwielbiam jureczka, jest zawsze taki pogodny. mogłabym mieć takiego wujka albo przyjaciela. za to wkurza mnie jak na siłę starają sie swatać kingę krzywe nogi z michałem! przecież ich coś łączyło wiele lat temu a elcia nie, oni muszą być razem, muszą!

na to przyjecie Olka przyprowadzi Smosarskiego a on sie zainteresuje Agą :P

Naprawdę? To już będzie jakaś komedia. Czyli Smusarski przerzuci się z jednego bazyla na drugiego.

Rozwala mnie jak Kryśka robiąc to przyjęcie na 6 osób tworzy wielką listę i chce zamawiać catering. :D To chyba już jest lekka przesada. Tak samo jak kiedyś była strasznie urzeknięta jak pani Steni nie było. Nie umiała prania zrobić. :D

i Vujkowic tez bedzie a Kaczorkowa bedzie sie chwalic pierscionkiem Surmaczowej Jeremiasz i Stasia pomoga Poli uciec i ukryją ja na Sadybie bo Poluszka odkryje ze te zdjecia robil jej szef, który teraz ją szuka a pan Janusz zabierze ja do Hajnówki aby tam razem pracowali nad jego książką

ta impreza będzie drętwa i upłynie pod znakiem niechęci Ani do Mariolki. a Ola idzie na dyskotekę... łaaaał... niesamowite

Ania jest duzo lepsza kolezanka krystyny niz kaczorek i mysle, ze bardzo nieladnie, ze nie pomyslala o komforcie psychicznym surmaczowej... a zreszta obu pan! dla mnie to taki egoizm :O nastepnym razem to bym sie na miejscu ani 2 razy zastanowila czy przyjsc na takie przyjecie :O

no pewnie że głupio, że naraża Anię na stres, ale kto wie może się pogodzą :D. No tak Age jest tak samo super jak siostra i każdy facet się nią interesuje...Poza tym Smosarski jakoś nie wykazuje zbytnio takiego zainteresowania Olką, jak facet kobietą w ogóle trudno to określić o co chodzi...

Bardzo prosiłabym, żeby wrzucił ktos streszczenia przyszłych odcinków klanu :) z góry dziękuję

Wtorek 17.02 Jerzy i Elżbieta wracają do rozmowy o Kindze i jej planach zawodowych. Przy stole Michał opowiada o spotkaniu z Waldkiem i o tym, że szuka pracy nowej dziewczynie. Niezadowolony Jerzy zauważa, że Kindze, matce jego dzieci, również przydałaby się lepsza praca. Krystyna zaprasza na przyjęcie ostatkowe profesora Deptułę. Alicja wciąż zwleka z odebraniem wyników badania cytologicznego. W firmie Jerzego trwają przygotowania do marcowego zlecenia kruszenia nawierzchni pod drogę krajową. Renata przypomina sobie, że jej znajoma poszukiwała sekretarki Sroda 18.02 Krystyna martwi się pismem z prokuratury. Nie chce kary dla Edyty, ale chciałaby mieć pewność, że nie będzie musiała się przed nią ukrywać. Paweł wybiera się do prokuratury, żeby się wszystkiego dowiedzieć. Deptuła informuje Mariolę, że przyjął od Krystyny zaproszenie na ostatki. Mariusz sam dzwoni do Grażynki w sprawie lekcji jazdy samochodem. Proponuje, żeby nie odkładać tego na później. Zmartwiona Alicja pokazuje Krystynie kiepski wynik badania cytologicznego. Przyjaciółka pociesza ją i namawia na jak najszybszą wizytę u specjalisty. Czwartek 19.02 Michał mówi, że zaprosił Kaję na wieczór. Grażynka cieszy się, że poprzedniego nieźle radziła sobie podczas lekcji z Mariuszem. Rysiek powtarza, że boi się o jej bezpieczeństwo. Krystyna odwiedza Szymona w szpitalu. Chłopak czuje się dobrze i niebawem wychodzi. Agnieszka przejmuje od Oli rolę nauczycielki Steni w zgłębianiu tajników telefonu internetowego. Pani Stenia chciałaby porozmawiać ze szkolną sympatią. Sekretarka częstuje pączkami Jacka i Donatę. Z satysfakcją zauważa ochłodzenie stosunków między nimi. pt 20.02 Agnieszka i Ola wymieniają się wrażeniami z imprez poprzedniego dnia. Aga spędziła wieczór w towarzystwie kolegów i koleżanek z liceum, Ola bawiła się na dyskotece z profesorem Smosarskim. Darek wychodzi z biura na spotkanie biznesowe. Karolina odbiera telefon od Czesi. Prowadzi z nią rozmowę towarzyską. Czesia upomina Darka, że nie chciałaby, żeby przez jego romanse mieli kłopot z odzyskaniem Anulki. Ola zauważa zły nastrój Ady. Koleżanka zarzuca jej brak lojalności. Michał wybiera się na randkę z Kają.

i dalej... Jerzy i Antek starają się wypożyczyć lawetę, którą można by przewieźć sprzęt do Wielkopolski, zanim ich przyczepa zostanie naprawiona. Po rewelacjach na temat Ławeckiej Darek umawia się na spotkanie z wujem Stefanem. Prawnik potwierdza ich podejrzenia. Względy finansowe mogą być powodem nagłej miłości opiekunów do Anulki. Radzi, żeby się dowiedzieć, czy któreś z małżonków zmarło wcześniej. Stenia w asyście Oli zagląda do poczty elektronicznej i dowiaduje się, że jej sympatia ze szkoły średniej, Stach, chce się z nią spotkać. Kuczyńska czeka zdenerwowana przed sklepem na córkę. Opowiada jej o niespodziewanej wizycie Roberta w ich domu. Nie ma wątpliwości, że mężczyzna domyśla się, gdzie Kinga mieszka i tam będzie jej szukał. Pola otrzymuje informację od kolegi z Niemiec, że nie ma tam dla niej pracy. Zdeterminowana sytuacją decyduje się przyjąć pomoc od Janusza. Elżbieta ustala telefonicznie, że wyjazd do Hajnówki jest następnego dnia. Edyta znajduje nową przyjaciółkę w szpitalu psychiatrycznym. Okazuje się, że Halszka zna rodzinę Lubiczów. Kinga jest rozbita z powodu wizyty Roberta. Wierzy w niewinność byłego narzeczonego, ale nie potrafi przestać o nim źle myśleć. Grzegorz, szef Poli, próbuje zmusić ochroniarza, by bardziej przyłożył się do poszukiwań dziewczyny. Pola szykuje się do wyjazdu. Obiecuje zadzwonić po przyjeździe do Hajnówki. Po obiedzie wyrusza z Januszem w podróż. Halszka wychodzi ze szpitala. Bierze dane Lubiczów: adres poczty elektronicznej Krystyny, numer telefonu, adres domu i kliniki. Zdenerwowana Stenia czeka w kawiarence na szkolną sympatię. Elżbieta chwali skuteczną interwencję Jerzego i jego przytomność umysłu w konfrontacji z bandytami. Również dzięki niemu założyli na Sadybie alarm. Ola denerwuje się zaliczeniem u profesora Smosarskiego. Po nawiązaniu kontaktów towarzyskich nie może słabo zdać. Leszek zwierza się Krystynie z problemów sercowych. Obawia się, że robił sobie zbyt wiele nadziei, jeśli chodzi o Bognę. Krystyna namawia go na krótki wyjazd do Topolina. Po niedawnej randce Stenia jest bardzo radosna. Halszka zapisuje się w El-Medzie na wizytę do doktora Lubicza.

łeee sorki pokręciłam przed tym jeszcze jeden tydz ominełam :D

Dzieki

23.02 Kaja pojawia się na Sadybie i przynosi pożyczony od Kingi sweter. Miła rozmowa szybko przechodzi na tematy bardziej osobiste. Krystyna denerwuje się, czy zdąży wszystko przygotować na przyjęcie ostatkowe. Dzwoni Stiepan, aby potwierdzić przybycie. Surmaczowa obawia się, że na przyjęciu może spotkać byłą gospodynię, panią Mariolę. Po pobycie w szpitalu Szymon wraca na uczelnię. Krystyna obiecuje niebawem opowiedzieć mu o powodach, które popchnęły Edytę do zamachu na swoje życie. Karol zaczepia Kamilę na ulicy. 24.02 Młody policjant słucha opowieści Stasi i Jeremiasza o Poli i nie wie, co zrobić. Skoro dziewczyna jest pełnoletnia, zapowiedziała, że zniknie, to nie można mówić o zaginięciu. Naczelnik decyduje jednak, że zgłoszenie trzeba przyjąć, bo zaginiona kogoś się bała. Zmęczona Alicja zagląda do gabinetu Krystyny. Po wizycie u lekarza wie tylko, że niezbędne są kolejne badania. Poprzedniego dnia niespodziewanie zmarł na raka brat Andrzeja. W związku z tym Marczyńscy na pewno nie przyjdą na imprezę do Lubiczów. 25.02 Ola i Agnieszka komentują wieczór ostatkowy. Ta druga nie ukrywa, że profesor Smosarski wywarł na niej ogromne wrażenie. Okazał się też autorem artykułu, którego ona od dawna poszukuje. Siostra chwali Olę za dobry gust. Paweł i Krystyna wspominają walkę na ostre spojrzenia i cięte riposty w wykonaniu Anny i Marioli. Była gospodyni domowa na pewno nie przegrała tej bitwy. Grzegorz uprzedza Polę o spotkaniu z klientem. Dziewczyna próbuje się wykręcić, a po wyjściu pracodawcy stara się wyjść z domu. 26.02 Pola spędza noc w domu na Sadybie. Rano Chojniccy, Stasia i Jeremiasz próbują dowiedzieć się od niej, co się stało. Dziewczyna jest przerażona, nie chce niczego mówić. Nie zgadza się iść na policję. Po długich namowach starszych państwa w końcu decyduje się powiedzieć prawdę o tym, czym się zajmowała i dlaczego tak bardzo boi się szefa. Karol czeka na Bożenkę przed szkołą. Niestety, dziewczyna nie chce z nim rozmawiać. Profesor Smosarski przynosi Agnieszce periodyk ze swoim artykułem. Leszek namawia Bognę na wspólny weekend. 27.02 Bożenka chwali Karola za to, że zdemaskował krętactwo Jagi. Poszukujący Poli ochroniarz Grzegorza przychodzi do Stasi i Jeremiasza. Podejrzewa, że wiedzą, gdzie jest dziewczyna. Stasia boi się jechać na Sadybę, nie chce narażać Chojnickich. Leszek żali się Krystynie na ochłodzenie stosunków z Bogną. W jej gabinecie dowiaduje się od współpracowniczki, że rehabilitantka wzięła wolne z powodu rocznicy śmierci męża. Czesia wypatrzyła w gazecie reklamę informującą o otwarciu nowego supermarketu na osiedlu, gdzie mieszkają opiekunowie Anulki

02.03 Darek w ponurym nastroju opowiada Karolinie, jak wyglądało spotkanie z jego córką i jej samozwańczą opiekunką. Jerzy wyprawia konwój ze sprzętem do kruszenia asfaltu. Od następnego dnia Michał i jego ludzie rozpoczną pracę w Wielkopolsce. Po kilku dniach nieobecności Stasia przyjeżdża na Sadybę. Wygląda na to, że nikt jej nie obserwuje, Pola na wszelki wypadek nie wychodzi jednak z domu. Elżbieta spotyka na mieście Janusza i żali się na brak weny twórczej. Zachęcona dobrym słowem opowiada także o kłopocie z Polą i jej prześladowcami.

i dopiero teraz powinno byc to... Jerzy i Antek starają się wypożyczyć lawetę, którą można by przewieźć sprzęt do Wielkopolski, zanim ich przyczepa zostanie naprawiona. Po rewelacjach na temat Ławeckiej Darek umawia się na spotkanie z wujem Stefanem. Prawnik potwierdza ich podejrzenia. Względy finansowe mogą być powodem nagłej miłości opiekunów do Anulki. Radzi, żeby się dowiedzieć, czy któreś z małżonków zmarło wcześniej. Stenia w asyście Oli zagląda do poczty elektronicznej i dowiaduje się, że jej sympatia ze szkoły średniej, Stach, chce się z nią spotkać. Kuczyńska czeka zdenerwowana przed sklepem na córkę. Opowiada jej o niespodziewanej wizycie Roberta w ich domu. Nie ma wątpliwości, że mężczyzna domyśla się, gdzie Kinga mieszka i tam będzie jej szukał. Pola otrzymuje informację od kolegi z Niemiec, że nie ma tam dla niej pracy. Zdeterminowana sytuacją decyduje się przyjąć pomoc od Janusza. Elżbieta ustala telefonicznie, że wyjazd do Hajnówki jest następnego dnia. Edyta znajduje nową przyjaciółkę w szpitalu psychiatrycznym. Okazuje się, że Halszka zna rodzinę Lubiczów. Kinga jest rozbita z powodu wizyty Roberta. Wierzy w niewinność byłego narzeczonego, ale nie potrafi przestać o nim źle myśleć. Grzegorz, szef Poli, próbuje zmusić ochroniarza, by bardziej przyłożył się do poszukiwań dziewczyny. Pola szykuje się do wyjazdu. Obiecuje zadzwonić po przyjeździe do Hajnówki. Po obiedzie wyrusza z Januszem w podróż. Halszka wychodzi ze szpitala. Bierze dane Lubiczów: adres poczty elektronicznej Krystyny, numer telefonu, adres domu i kliniki. Zdenerwowana Stenia czeka w kawiarence na szkolną sympatię. Elżbieta chwali skuteczną interwencję Jerzego i jego przytomność umysłu w konfrontacji z bandytami. Również dzięki niemu założyli na Sadybie alarm. Ola denerwuje się zaliczeniem u profesora Smosarskiego. Po nawiązaniu kontaktów towarzyskich nie może słabo zdać. Leszek zwierza się Krystynie z problemów sercowych. Obawia się, że robił sobie zbyt wiele nadziei, jeśli chodzi o Bognę. Krystyna namawia go na krótki wyjazd do Topolina. Po niedawnej randce Stenia jest bardzo radosna. Halszka zapisuje się w El-Medzie na wizytę do doktora Lubicza.

podziac to zawsze mozna jechac na Sadybe.. tam przyjmuja kazdego... bez kitu... i tak owczywiscie jak zwykle Edyta poznaje dziewczyne ktora oczywiscie zna Lubiczow.. jakby inaczej.. zenua i temu podobne!!!

Czasem to mnie tean klan wnerwia Tam jest typowy przykład jak się szuka pracy. tylko znajomości się liczą. Kaja szuka pracy i tak się akurat złożyło, że Renatce ktoś się poskarżył, że traci sekretarkę. Tym ktosiem okazuję się ktoś kogo zna Michaś. No i wszyscy będą szczęśliwi :O

Z tym cateringiem to już Kryśka przegięła! Ludzie, kto wyprawiając "przyjęcie" na 6 osób zamawia catering?! No bez przesady... Mogłaby chociaż raz coś sama zrobić! No i ma przecież panią Stenię, która i tak robi za nią wszystko! Nie wiedziałam, że Krystyna i Paweł mają taką samą wadę wzroku i mogą chodzić w tych samych okularach! :D Jeden plus dla Lubiczowej, miała dzisiaj ładny kolor paznokci! :)

okulary na chwilę można sobie pożyczyć, moja mama z ojcem tak czasami robią. lakieru nie zauważyłam, ale Alicja drugi dzień z rzędu miała ten sam swetrzysko, chałat jakiś

walkę na ostre spojrzenia i cięte riposty w wykonaniu Anny i Marioli :D :D :D nie moge tego przegapić!

taka Paniusie ze to poezja.. naprawde zakasalaby rekawy.. zwlaszcza ze ma przerwe w szkole.. i zrobila jakies jedzenie.. a ta catering zamawia.. przerwaca im sie we lbach.. i do tego nawet szklanki soku sobie nie wezmie bo Pani Stenia im usluguje..

Szkoda, że zrobili z Kryśki taką paniusię! Lubię ją, mimo wszystko, bo jest ciepłą osobą, fajną matką, przyjaciółką itd. Ale kurde, jest zwyczajną osobą! Co takiego dziekan ma do roboty?! Owszem, swoje obowiązki ma, ale Krysia, albo siedzi w swoim pokoju w dziekanacie, albo przechadza się po korytarzu z Alicją, czy Szymonem, albo siedzi w domu! Także niech nie robią z niej takiej wiecznie umęczonej i nadadzą tej postaci więcej normalności! Dobrze, że Kotulanka jest przeciwieństwem Krystyny! :)

mam pomysł na ostatni odcinek:))grażynka z rysiem z i bachorami idą na grzyby..zebrane muchomory sromotnikowe zanoszą na sadybę.stacha smaży je z jajami i cebulą...cała rodzina ...ale to cała i wszyscy znajomi- wszyscy bez wyjątku zjadają to i już....czołówka w formie nekrologu :))AMEN