KLAN

to takie na siłe przeniesienie z zachodu. Po pierwsze tam mozna naprawde zarobić , czesto ludzie pracuja miedzy szkola srednią a studiami zeby na nie zapravcowac , jeszcze czesciej miedzy bachelor a master. A sprobowałby kto u nas na takich ulotkach zarobic na roczne studia wartosci 30-40 tys dolarów . Rzeczywiscie traca tylko czas, lepiej sie przykladac od nauki. No chyba,ze ktos nie ma innego wyjscia . Ale dla samej zasady - to durne. Poza tym np w USA jest bezsensowny kult pieniadza. Ludzie nie wysciubiaja nosa spoza swojego miejsca zamieszkania, bo im szkoda forsy i czasu, trzeba zarobic na wypadek choroby, na studia dla dzieci, na dom w lepszej dzielnicy. U nas takiej tradycji nie ma. Starzy Lubiczowie czyli scenarzysci nie sa glupimi ludzmi, znaja swiat i dlatego takie dzialanie. A p Stenia musi zarobic - gdzie ona znajdzie inną prace, wyobrazcie sobie, jak niefajnie im byłoby ja nagle zwolnic. Ale sie rozpisałam, huhuhu!

Tylko że Pani Stenia, to już jest w wieku emerytalnym, nie musi pracować...

dorobic do emerytury, poza tym czuje sie potrzebna, wlasnych dzieci chyba nie ma.

ok ok, tylko nie mówcie, że to normalne, że kobieta przy tuszy, starsza, schorowana, ledwo chodząca tyra w czyimś domu...chociaż mogłaby nie sprzątac...

Norbert przedstawia Olę swojemu kuzynowi, który ich zaprosił na parapetówkę, Lubiczowna wywiera na Wojtku duże. Chłopak zaprasza ją do tańca i proponuje, że pokaże jej nowe mieszkanie. Wtedy Norbert dostaje ataku furii. Zazdrosny rzuca się na kuzyna z pięściami. Kilka dni póżniej Ola spotyka w centrum handlowym Wojtka. Chłopak radzi jej, żeby dla własnego dobra odeszła od Norberta. Zdezorientowana dziewczyna zwierza się Agnieszce. Mówi jej, że nie może pozbyć się wrażenia, że wszyscy wiedzą o Norbercie więcej niż ona.

zmusza, widac sama chce. Tak jak i aktorka, po wylewie chyba, chce dalej grac, widac jej to do zycia potrzebne.

Nie mówię, że ktoś ją zmusza, ale to po prostu nie humanitarne jest pokazywać taką kobiecinę w takiej roli...

a jak przestanie byc gosposia Lubiczow to skonczy sie jej istnienie w serialu.

Kasia bardzo fajnie zagrala jest taka naturalna .Antek mnie denerwuje

a dr Lubicz powiedział :przekonywujący", zamiast "przekonujący".

"bosanoga - od tego jest Pani Stenia?No ok,ale herbate moglaby sobie zrobic.Z reszta jakos to dziwnie wyglada-Pani Stenia schorowana i zaiwania im po mieszkaniu,albo ciagle cos gotuje.Juz herbate moglaby Ola sama sobie zrobic." Nie widziałam żeby Olka prosiła Stenie o herbatę więc się nie wypowiadam;) Ale nie róbcie już z tej Steni takiej biednej staruszki bo przecież Lubiczowie siłą jej nie trzymają. Gdyby nie dawala sobie rady to pewnie znaleźli by sobie nową gosposie.

a ten norbert wyglada jak mapet buhahahaha niedobrze mi sie robi na jego widok

Karolina jest dla mnie jakaś dziwna, z wyglądu ani to dorosły ani dziecko.....

Powiedzcie mi co powiedziała Agata Olce? Nie oglądam regularnie, więc nie wiem. A ten Norbert to od początku mi się nie podobał. Kto normalny przenosi się z Krakowa do Warszawy na prywatną uczelnię? Jak on to Olce wyjaśnił na początku, pamiętacie?

na mnie Karolina robi wrażenie karła, nie mogę patrzeć na Norbrta i Małgosię drażni mnie jej uśmiech i lizusowski głosik

czemu wy się tak czepaicie Norberta

bo dla nas jest paskudny, ale dla innych moze jest super , i ok :)

No napiszcie co powiedziała Agata Olce, dzięki z góry ;). Mi się Norbert od początku nie podobał ani z wyglądu ani z zachowania, zresztą jak prawie każdy facet Olki :D. Z wyglądu to podobał mi się tylko ten młody doktorant z resocjalizacji z którym Olka trochę kręciła, ale z zachowania też paskudny ;). A pokazują jeszcze Smosarskiego? :D

na stronire aleseriale.pl pisze na temat Oli i Roberta , okaże się że to psychol

Już by mogli zrobić że Olka chociaż z rok by z kimś była, jakiś w miarę spokojny związek, a nie ciągle jakies dziwne niemiłe niespodzianki. Ta Walentynka Agi, którą dostała, lipny pomysł, takie rzeczy to się w podstawówce zdarzają :D. Ale scena przy śniadaniu u Ryśków super i Rysiu mówiący, że zje paróweczkę, wymiata :D

widziałyscie jak Olka chodzi? jak jakiś dziwny zwierzak

niezgrabna. o matko, albo ktoś jej nogi na beczce prostował albo ma jakieś poważne schorzenie wymagające operacji!

wyglądała zanim uspił ją ten drań

przegapiłam (: opowiedzcie co bylo

nie oglądałam dziś odcinka, tylko powtórkę z wczoraj o 13 i we wczorajszym odcinku już zwróciłam uwagę, że coś dziwnie chodzi, ale nie robiłam z tego afery ;), bo pomyślałam że może jakąś kontuzję ma czy coś ;)

Renatka wygladala:)

bombowo:)

i jest bardzo zgrabna :-O Nie rozumiem problemu, najgorzej to człapie Koziełło!