KLAN

No i co z tego? 

Nago najprzyjemniej, też bardzo lubię pić nago kawę a latem mogę na tarasie i to daje mi dużo frajdy. Coraz więcej gwiazd chodzi bez stanika , ja też bardzo lubię bo mi jest bardzo wygodnie. Z plaż naturystów też korzystam czasami i bardzo lubię pływać nago.

15 godzin temu, Gość Noga Kurczaka na wagę napisał:

Nie wiem jakim cudem Milda będzie w ciąży z Robertem. Przecież mówiła Renacie po powrocie, że Robet świata nie widzi poza Dominiką i w takich okolicznościach by z nią do łóżka poszedł?

Milda się po prostu nie przyznała, bo jej wstyd,i tyle.

5 godzin temu, Gość gość napisał:

Milda się po prostu nie przyznała, bo jej wstyd,i tyle.

Jej wstyd, a co sama sobie to dziecko zrobiła? Do tanga trzeba dwojga, chyba Robert aż tak Dominiki nie kocha, że przy pierwszej okazji poszedł do łóżka z Mildą. Szkoda, że scenarzyści tak to załatwili, bo teraz będziemy przez X odcinków słuchać Jurka mówiącego a nie mówiłem, że Robert to pijak i oszust oraz lamentującej Dominiki.

Robert  będzie  pił  znowu,  Ela  dalej  go  zachęca  do  walki  z nałogiem

Paweł  zaprosi  na  święta  pana  Henryka,  który  uratował  jego  rodzinę,  starszy  pan  mimo  ciężkiej  choroby  ma  w  sobie dużo  radości  i  hart  ducha

Kasia  spędzi  święta  z  Kacprem  w  Danii

Pojawi  się  była  żona  Marka, Brajan  mówi  o  tym Czesi,  ona  zdenerwowana  nie chce  go słuchać....

Agnieszka  i  Ola  zostawiają  dzieci  pod  opiekę  Wigi  i  Pawła,  jadą  na  bal  sylwestrowy

Norbert  ma  znowu  atak  i  kłóci  się  z  Michałem

Ilona  prosi  Witolda, żeby  poszukali  własnego  mieszkania,  ma  dość  tułaczego  życia

Anna  jest  wzruszona  książką  , którą  dostała  w  prezencie  od  Tadeusza,  w  Feminie  pojawia  się  mężczyzna, którego  pobiła żona

Niesamowicie drażni mnie podejście ludzi do osoby chorej na depresję, z problemami psychicznym. W życiu jest podobnie. Nie dali temu Rafałowi spokojnie dojść do siebie tylko oczekiwali że od razu będzie jak przedtem. Ma zwolnienie od psychiatry, wiedzieli, że miał ciężkie przeżycia w więzieniu, ale co tam... najlepiej człowieka traktować jakby udawał. Źle zrobił, że obwiniał Janusza, ale dlaczego Olka i aga nie dały mu spokoju tylko go męczyły? Dwie baby, wykształcone, obyte, nowoczesne po 30 a durne jak but. Jak ktoś ma raka albo inną fizyczną chorobę to się jak z jajkiem ludzie obchodzą, pozwalają chorować, są wyrozumiali, ale jeśli to psychika choruje to zaraz wyrzuty, że przesadza, że powinien się wziąć w garść i wzbudzają poczucie wny. Chore podejście. Ani chwili czasu nie dadzą, żałosne to było. 

10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Niesamowicie drażni mnie podejście ludzi do osoby chorej na depresję, z problemami psychicznym. W życiu jest podobnie. Nie dali temu Rafałowi spokojnie dojść do siebie tylko oczekiwali że od razu będzie jak przedtem. Ma zwolnienie od psychiatry, wiedzieli, że miał ciężkie przeżycia w więzieniu, ale co tam... najlepiej człowieka traktować jakby udawał. Źle zrobił, że obwiniał Janusza, ale dlaczego Olka i aga nie dały mu spokoju tylko go męczyły? Dwie baby, wykształcone, obyte, nowoczesne po 30 a durne jak but. Jak ktoś ma raka albo inną fizyczną chorobę to się jak z jajkiem ludzie obchodzą, pozwalają chorować, są wyrozumiali, ale jeśli to psychika choruje to zaraz wyrzuty, że przesadza, że powinien się wziąć w garść i wzbudzają poczucie wny. Chore podejście. Ani chwili czasu nie dadzą, żałosne to było. 

Masz  rację,  depresja  to  trudna  choroba,  Norbert  ma  gorzej,  bo  cierpi  na  schizofrenię,  źle  znosi stres

18 godzin temu, Gość Gość napisał:

Niesamowicie drażni mnie podejście ludzi do osoby chorej na depresję, z problemami psychicznym. W życiu jest podobnie. Nie dali temu Rafałowi spokojnie dojść do siebie tylko oczekiwali że od razu będzie jak przedtem. Ma zwolnienie od psychiatry, wiedzieli, że miał ciężkie przeżycia w więzieniu, ale co tam... najlepiej człowieka traktować jakby udawał. Źle zrobił, że obwiniał Janusza, ale dlaczego Olka i aga nie dały mu spokoju tylko go męczyły? Dwie baby, wykształcone, obyte, nowoczesne po 30 a durne jak but. Jak ktoś ma raka albo inną fizyczną chorobę to się jak z jajkiem ludzie obchodzą, pozwalają chorować, są wyrozumiali, ale jeśli to psychika choruje to zaraz wyrzuty, że przesadza, że powinien się wziąć w garść i wzbudzają poczucie wny. Chore podejście. Ani chwili czasu nie dadzą, żałosne to było. 

Pełna zgoda. Rafał wg Klanu wyleczył się z depresji i PTSD w 2 tygodnie, a to dzięki rodzinnemu zdjęciu. Nie wiem kto takie bujdy wymyśla, ale to powinno być skorygowane. Mnie to w każdym razie bulwersuje, że w serialach, filmach depresję, lęki, schizofrenię pokazują albo jako psycholi latających z nożami i mordujących wszystkich jak leci albo w sposób > nie przesadzaj, idź na randkę czy na imprezę zaraz ci zły humor przejdzie.

Michal typowy Miras cwaniak. Ohydny typ. Norbert mógł mu porządnie przywalić, żeby w szpitalu był, ale wtedy Michał znów by pałał zemstą i nienawiścią. Borze szumaisty jaka to jest fatalna postać , której nijak nie da się polubić! No i to wyrażanie się, że to świr. Gość od nikog nie dostał porządnego w...u na miarę tego sprzed lat co to chodził o kulach to już zapomniał jak się zachowywać. Nie pracowałabymz takim typem ani minuty, a jemu nie sprawia przyjemności ta praca, więc po co się męczy zamiast odejść i posuzkać sobie czegoś innego? On zawsze obwinia każdego o swoje porażki, ale nie siebie. Jak ja go nienawidzę! Sandra z 2 dzieci , ktore maja juz chyba po 3 i 4 lata siedzi w domu.

Znowu trn glupi drewniany Marek. Czesia z nim spala kilka razy, nie jest przekonana do tego zwiazku,a  ten naciska. Co za typ. Robi to chyba tylko po to, zeby na benzynie zaoszczedzić, zeby nie musiał wozić dziecka do przedszkola. Sypianie z panią przedszkolanką. Bez komentarza. Co Czesia miała takie suche badyle zamiast włosów, przecież widać, że ma je falowane, więc wydobycie skrętu i fajna fryzura i od razu by lepiej wyglądała.

Renata tu niby taka do przodu, a daje się Antkowi. Facet jej nie pomaga w domu w ogóle tylko wiecznie narzeka i szuka wymówek. no to na jej miejscu bym żadnej Wigilii nie przygotowała. Tylko też bym udawała, że mnie w krzyżu strzyka i tyle. Zresztą to ich małżeństwo jest strasznie nudne. Mają środki to by wyjechali gdzieś na Święta, a nie narzekali.

Ilonka ze wsi ( nie obrażając nikogo w tamtych rejonów, sama mam daleką rodzinę na wsi) gdzie pewnie jak facet zlał żonę to było normalne, więc pobity przez żonę facet to dla niej abstrakcja i od razu kłamstwo pijusa. Ania też to nieładnie skomentowała: męska ofiara.  Kto te scenariusz pisze ja się pytam?!

Nie ma to jak być zależną od męża jak Ilona i dostosowywać się do niego, a jeszcze najlepsze jest mieszkanie u obcych ludzi z dzieckiem , wszyscy na kupie. Ilona przede wszystkim powinna iść do roboty za niedługo to by miała trochę swoich pieniędzy i by nie musiała być tak zależna od męża cwaniaka, a jemu to dobrze, bo jedzenie pod nos dostanie i nic nie robi oprócz łażenia do pracy.

Co ten drewniany Marek taki namolny? Spał dwa razy z Czesią, znają się od czerwca i już chce razem z nią mieszkać. Piękny układ, niezła patologia razem z Darkiem i Dżesiką i najbardziej tu poszkodowana jest Ania, bo Darek ma na nią wywalone. Myśli, że zabierając ją raz w roku na wyjazd jest super tatą. Marek nie jest dobrą partią, a Czesią ani ładna ani tymbardziej inteligentna nie jest, więc nie rozumiem na co on leci. Zresztą on też intelektem nie grzeszy, ale potrafi ugotować pierogi i wymienić żarówki, więc co ja się czepiam. Ja mam wrażenie, że on potrzebuje baby do łóżka i usługiwaczki w jednym, a Czesia się do tego idealnie nadaje w końcu ma wprawę z Darkiem.No i ryknęłam śmiechem jak on zaczął planować remont domu Ani. Jest tam gościem, dla niej obcym facetem i planuje zmieniać JEJ dom wg swojego widzimisie. Chory wątek.

Fajnie, że opieka nad człowiekiem w śpiączce tak wygląda wg Klanu. Kamili by kręgosłup pęknął jakby miała takieog dźwigać, zmieniać pieluchy, karmić. To nic prostego, a tu widać oni się nie przemęczają za bardzo. No znów klanowa bajka, Kamila 20latka bez doświadczenia ma być CEO w firmie. Ojciec Borysa jak to wszystko słyszał to wolał się obudzić.No i dla Emilii było najważniejsze, czy kandydat na CEO był przystojny. Żal normalnie. Dwie głupie ...ki.

Jurek zamiast zadzwonić, wysłać smsa, whatupa do wnukow to wysyła maile. Renata ma męża i nie umie sobie poradzić ze sprzątaniem. To jak już serio nie umie to czemu nie da zarobić jakieś pani, która chętnie by dorobiła?

Michał i Witek dwa cwaniaki mogliby firmę założyć. I Brajana na dokładkę wziąć.

SERIO?!  Quiz dla 18ltaków to żałosne. Oni powinni im dać wolną rękę, ale doglądąć czy nic złego się nie dzieje. Zaufanie, a takie dziecinne quizy to nie pasuje na taką okazję.

Mnie niezmiennie dziwi, jakim cudem Czeska  jest dyrektorka przedzszkola- o ile się nie mylę, to trzeba mieć do tego studia skończone 

Do publicznego tak, ale nie jestem pewna czy do prywatnego też, jak ktoś wie to niech napisze. Osoba z jej inteligencją nie nadaje się do żadnej pracy.

Kamila jest po studiach,więc ma ok 26 lat.

To ma te 26lat, ale żadnego doświadczenia, żeby mogła być CEO w firmie, bez przesady.

Scena z Czesia i Markiem tak przesłodzona,że jeszcze trochę,a gołąbki by tam im latały i sarenka podeszła by być pogłaskania. Sam cukier,a facet coś mi podpada, jakiś dziwny jest. No i już pewnie Ania w realu chciałaby,żeby mieszkał z nią obcy facet z dzieckiem kochanek jej macochy, a jak Marek chciał zaznaczyć swą obecność to zamiast przemeblować nie swój dom trzeba było noge podnieść i nasikać. Żałosny ten wątek jest aż do obrzydzenia.

Śmieszna ta Dzesika. Czesia jej nie lubi i jej to ciągle daje do zrozumienia,a ta niby to wie,ale jednak uważa Czeskie za przyjaciółkę. Oderwana od rzeczywistości kobita i tylko żal mi jej syna.

Wywaliłabym takiego faceta jak Antek na zbity pysk. Wiecznie narzeka, zwala robotę na innych i w niczym nie pomaga. Masakra,a nie facet. On Renatę w przeszłości zdradzał ciekawe jaka głupia go chciała.

akurat ta cała Renata od drożdżówek też kiedyś popuszczała szpary innemu

To prawda, żonatemu na dodatek, jego żonę grała Jurgicka czy jakoś tak. Oni oboje są siebie warci. Ona nudna i bezbarwna, a on tak samo dodatkowo leser dokumentny.

Renata  miała  romans  z  Darkiem

Nie miała romansu z Darkiem. Mieli razem eko warzywny biznes, a potem on ją wyrolował z kasą, której nie umiał oddać, ale romansu nie mieli.

Dawid Słomka nazwisko jazzmena i ex tej psycholki rafalskiego, ogólnie ta malolata jest nierozgarnieta, Rafalski zero profesjonalizmu. Kto pisze scenariusz

14 godzin temu, Gość Noga Kurczaka na wagę napisał:

a jak Marek chciał zaznaczyć swą obecność to zamiast przemeblować nie swój dom trzeba było noge podnieść i nasikać.

Hahah, zaraz ja się posikam ze śmiechu

Skoro Robert tak bardzo kocha Dominikę i nie chce, by dowiedziała się, że zrobił dziecko innej, to po co puszczał się z Mildą?

Ktoś napisał wcześniej o tym, jak Olka i Agnieszka zachowywały się wobec Rafała i całkowicie się zgadzam. Olka pracownica opieki społecznej, a zero wiedzy na temat ludzkiej psychiki? W dodatku mam wrażenie, że uważa się za bardziej poszkodowaną od męża i nie była wystarczająco wyrozumiała. Zespół Stresy Pourazowego to poważne zaburzenie i nie wyleczy się go rodzinnym zdjęciem, a tym bardziej naciskami i zmuszaniem osoby chorej do terapii, wychodzenia z domu, czy spotkań rodzinnych. Olka zachowywała się egoistycznie.

Ta pacjentka Piotra jest bezczelna. Wlazła do jego gabinetu, jak do siebie, w dodatku, gdy jeszcze inny pacjent był w środku. Co ona sobie w ogóle ubzdurała? Czy Piotr kiedykolwiek coś jej obiecywał?

obiecywał czy nie ale jak nadaży się okazja to puknie ją ze smakiem

Zastanawiam się... Dostać na zaręczyny, stary, rodzinny pierścionek... Ja myślę, że ten stary pierścionek od Bazylego jest wyjątkowy. Ja nie wolałabym jakiegoś odlewu z modnej sieciówki.

A z drugiej strony, skoro to rodzinna pamiątka od rodziny która by mnie nie akceptowała, to może rzeczywiście bym go nie chciała. Sama nie wiem.

1 godzinę temu, WandeczkaKa napisał:

Zastanawiam się... Dostać na zaręczyny, stary, rodzinny pierścionek... Ja myślę, że ten stary pierścionek od Bazylego jest wyjątkowy. Ja nie wolałabym jakiegoś odlewu z modnej sieciówki.

A z drugiej strony, skoro to rodzinna pamiątka od rodziny która by mnie nie akceptowała, to może rzeczywiście bym go nie chciała. Sama nie wiem.

Mam  srebrną  łyżeczkę  prababci

1 godzinę temu, WandeczkaKa napisał:

Zastanawiam się... Dostać na zaręczyny, stary, rodzinny pierścionek... Ja myślę, że ten stary pierścionek od Bazylego jest wyjątkowy. Ja nie wolałabym jakiegoś odlewu z modnej sieciówki.

A z drugiej strony, skoro to rodzinna pamiątka od rodziny która by mnie nie akceptowała, to może rzeczywiście bym go nie chciała. Sama nie wiem.

Mam  srebrną  łyżeczkę  prababci

Bardzo nie lubię tego serialu. Nie wiem co Wy w nim widzicie. 

Fajny ten serial, tak głupi  ze aż wciąga, a Wasze komentarze kocham. Czytam z rozbawieniem, wszystkie moje myśli tutaj podsumowujecie. Dokładnie myślę jak Wy piszący tu ale jeszcze ubieracie to w takie słowa... a Noga kurczaka na wagę to niekwestionowana królowa. Twoje wpisy są niesamowite, dziękuję za pokaźną dawkę humoru.

Lubię  ten  serial,  poprawia  mi  humor

Milda  nie  będzie  miała  dziecka,  Robert  chce  jej  pomóc,  ale  dowie  się  prawdy....

Dnia 21.12.2019 o 11:39, Gość pamiątka napisał:

Mam  srebrną  łyżeczkę  prababci

Fajna pamiątka