GRZYBICA POCHWY - ciag dalszy skasowanego topiku

dzięki madzia123, teraz mam pewność że to prezencik od niego. brak mi po prostu słów. od 2 lat nie uprawiałam sexu a tu jeden raz i od razu takie rzeczy teraz wiem chociaż komu urwać głowe :D tylko piszecie dziewczyny o tej diecie... że trzeba zrezygnować z cukru i kawy. ja bez kawy albo Tigera daleko nie pojade, można coś pobudzającego zastępczego?

na mnie clotrimazolum wcale nie dziala.Zawsze jak mnie dopadnie to musze kupowac drogie specyfiki jak macmiror i pimafucort. W tej chwili nie mam zadnych objawow ale tak w ogole to od 10 lat cierpie na nawracajaca grzybice pochwy i wiem juz ze to nie partner mnie zaraza ale na pewno za kazdym razem kiedy kocham sie z kims nowym to wraca. Poza tym zawsze przy tabletkach antykoncepcyjnych mam lekkie objawy. Moj lekarz powiedzial mi ze kazda kobieta w trakcie cyklu miesiecznego ma nieznaczny przyrost grzybow w pochwie a u mnie on jest akurat troche wiekszy. Kazal obserwowac sie przez kilka miesiecy, w ktorym momencie cyklu pojawiaja sie objawy i w tym czasie stosowac laktowaginal. Pomaga. Od okolo 7 miesiecy mam spokoj.

cześć. Ja też sie borykałam z grzybica przez 4 miesiące. Przyjmowałam różne leki pomogł mi dopiero Orungal - 4 kapsułki do przyjmowania doustnego i Gynoxin - globulka dopochwowa, którą zakłada sie jednorazowo na 3 dni. Jeżeli objawy nie ustąpią powtarza sie wtedy terapię Gynoxinem jeszcze raz. Dodatkowo smarowałam sie jeszcze kremem Pimafucort. Dobre sa także globulki Pimafucin. Mnie pomogło:) Mam nadzieję, ze komuś ta informacja sie przyda. Pozdrawiam

Jest mi bardzo przykro ze nie ma w 100% skutecznego leku na grzybice. Ostatnio bylam u gina, mialam cytologie i usg, wyszlo mi ze mam jakas mala \\\"plamke\\\" na nablonku, czy to moze byc poczatek nadzerki? Wynik cytologii byl dobry - I stopien. Grzybice mam od kilku lat i odnosze wrazenie, ze lekarze nic nie wiedza na temat tej paskudnej choroby. Kiedys taka droga ginekolog przepisala mi tabletki ktore kosztowaly chyba z 80 zl, ale podzialaly na dlugo, jak zadne inne. Postaram sie dotrzec do niej i dowiedziec sie co to bylo. Mam 20 lat i ani jednego dnia bez grzybicy juz od kilku miesiecy, odechciewa mi sie wszystkiego. Bralam chyba 70% wsyztkich specyfikow przeciwgrzybicznych, musze zrobic badania krwii, moze mam anemie (mam niedowage, cale zycie). Licze, ze szczepionka Gynatren pomoze. Pozdrawiam Was Dziewczyny!

masz grzybice ogolnoustrojowa.

Gabsonik, kto ma ogolnoustrojowa i co to znaczy?? :(

ty masz grzybice ogolnoustrojowa, tak mysle http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1974873&start=9930

swiadczy o tym ogolny stan twojego zdrowia+niedowaga i grzybica pochwy. kilka lat to masz!! grzybice wiec mozesz miec od dziecka

nie mam dziecka, niedowage mam odkad pamietam, nawet jako 7- letnie dziecko, 3 lata temu robilam badania i wszystko bylo dobrze we krwi mimo niedowagi (jeszcze wtedy nie mialam grzybicy)raczej sie z tym nie urodzilam, nie? (heheheeh) mysle ze moge miec anemie najwyzej, ide robic badanie krwi, ciao! masz tendencje do dolowania ludzi, nie mozesz na podstawie tego co napisalam stawiac diagnozy.

mowiac od dziecka mam na mysli odkad jestes/bylas dzieckiem. tak z grzybica mozna sie urodzic jezeli ma ja matka dziecka. przy grzybie badania krwi wychodza w normie.

witam jestem teraz w trakcie leczenia grzybicy i jest dzisija 6 dzien odkąd stosuję kuracje 10 dniową .... gin mi przepisała na noc jedna tabletkę dopochwowo Clotrimazolum i jakąś jedna doustnie ale nazwy nie pamiętam... czuje ze mi nic nie pomaga... w nocy sie budze i z tego pieczenia nie mogę wytrzymać i się smatuję Clotrimazolum w maści... nie wiem czemu tak sie dzieje.. czemu mi nie jest lepiej a mam wrażenie że gorzej swędzi... dodam jeszcze że srom mnie nie piecze tylko wejście do pochwy, jest mocno "napuchnięte" i mała rozwartość przez to do pochwy... dodatkowo jak siusiam to normalnie mnie skręca od tego pieczenia... :/ do ginekologa poszłam zaraz na drugi dzień jak tylko poczułam objawy... jestem przerażona że tylko 4 dni i koniec leczenia a mi nic nie pomaga... to jest moja 3 grzybica i juz po 3 dniach czułam się wyleczona.... a teraz ?? nie współżyje w chłopakiem, delikatnie się podmywam, stosuję leki i nic... :/

jak widac nie urodzilam sie z grzybica, bo pierwszy raz mialam ja w wieku kilkunastu lat kiedy to odwiedzilam basen, wrocila po kilku latach i od tamtej pory nie jest latwo mi sie jej pozbyc i prosze cie nie snuj swoich teorii, bo akurat to, ze nie urodzilam sie z grzybica, to chyba ja wiem lepiej niz ty. jestem pewna ze chodzi o odpornosc ktorej nie mam ze wzgledu na antybiotyki ktorych stosowalam bardzo duzo, teraz zazywam od kilku dni LaciBios, codziennie jem jogurt naturalny i zjadam grejpfruta do tego nie jem slodyczy i widze poprawe juz po kilku dniach stosowania. Gdy poprawi mi sie odpornosc wezme szczepionke i wiem ze wtedy bedzie po wszystkim. Dla mnie to co mowia lekarze nie ma znaczenia, moga mi powiedziec ze z raka sie nie mozna wyleczyc, ja wiem ze wystarczy nie dopuszczac takiej mysli, ze cos jest niewyleczalne. A co do krwii, to mialam na mysli, ze badanie krwii wykryje czy mam anemie heheeheh, ktora moze byc powodem nawracania grzybicy.

monikaaaaaaaa zrób sobie wymaz z pochwy i posiew moczu. polecam. co prawda ja zrobiłam i wyszła kandydoza bez żadnych bakterii, ale i objawy miałam typowe, tylko że nawraca cholerstwo :( ------ mam pytanie trochę z innej beczki do dziewczyn, które kupiły i stosują od dłuższego czasu LaciBios femina probiotyk - działa? bo na broszce zorganizowali konkurs (http://broszka.pl/pogadajmy-o-zdrowiu,a), gdzie można wygrać miesięczną kurację i nie wiem, czy warto próbować czy nie?

na kandydoze polecam topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1974873&start=10290 Monikaaa kiedy ty w koncu do lekarza pojdziesz:(:(:(

czy zolty sluz ale w sumie nie jakos tak bardzo wskazuje an grzybice? czy bakterie????

Miałam kiedyś gzrybice raz jak byłam dzieckiem. Dostałam ją po antybiotykach. Została wyleczona potem juz w dorosłym wieku znów po antybiotykach. od tego czasu wziałam się za siebie. Biorę też tabletki anty wiec ryzyko powrotu choroby wieksze. Minął rok od tamtego czasu. Wczoraj byłam u ginekologa i kobieta zauwazyła niewielkie upławy. Powiedział ze to jeszcze o niczym nie swiadczy ale poniewaz miałm grzybice to da mi leki profilaktycznie: Doustnie mycosyst i dopochwowo gynargin chyba. Dała mi też rad kilka które pewnie znacie ale moze komus jeszcze pomogą: - za kazdym razem kiedy korzystasz z basenu lub innego kąpieliska stosuj tampon i po wyjsciu natychmiast go usuwaj -w czasie 2 ostatnich dni okresu płukac pochwe tamtum rosa lub zazywać raz dziennie mycosyst -przez tydzien po okresie stosować do środka jogurt z czosnkiem Wazne ze to musi być naprawde dobry jogurt a nie jakis pełen węglowodanów itp -podmuwac sie mozna wodą z octem lub wodą z sokiem z cytryny - nosic bawełnianą bieliznę -przebadać partnera, niech tez sie pomaruje kilka razy clotrimazolum maścią nawet jak nie ma objawów , u męzczyzn przebiega to bezobjawowo Czasem potrzebna jest zmiana dietyi lecznie tez innych ukłądów bo dochodzi do samozakazenia z układu pokarmowego gdzie juz mogła rozwinąć się kandydoza... Zycze powodzenia w walce z grzybem.

cici, jak dla mnie warto. stosuję ten probiotyk już od dłuższego czasu i jestem zadowolona wikitra, żółty jak jest świeży czy żółty po zaschnięciu na gaciach lub wkładce? towarzyszy temu świąd, pieczenie, zaczerwienienie? lena 1985, masz mega dziwną lekarkę... z takimi radami do niech się cofnie do starszych czasów :o płukanki pochwy! ja pitole, toż to bardzo źle robi. wypłukują mikroflorę pochwy i potem przez ok. 3 dni jest bardziej narażona na patogeny.. jogurt z czosnkiem? no nieee.. był tu na kafeterii kiedys taki topik jak prawdy i mity o grzybicy pochwy czy coś takiego. to właśnie był jeden z mitów. jogurty są zbyt mocno przetworzone i mają dodatki zagęstników, cukrów, nie mają odpowiednich szczepów bakterii jeżeli w ogóle jakiekolwiek bakterie posiadają... a czosnek podrażnia śluzówkę i zaognia tam wszystko. woda z octem lub cytryną... kolejny, mamy teraz płyny do higieny z kwasem mlekowym, szałwią, nagietkiem, do wyboru do koloru. bardzo dobre i skuteczne

dlatego napisałam ze musi to byc naprawde dobry jogurt a nie jakis byle jaki...powiem tak mi nic nie pomagało, wydałam kase na lactibios femina i inne probiotyki u mnie opakowanie około 38 zł kosztowało za 10 tabletek i było zero poprawy, dopiero jak zaczełam stosowac czosnek mi pomiogło...kazdy ma swoje metody dla mnie leki nie były ta skuteczną

witam jak kots chce kupic globulki betadine to pisac mam 10 do odsprzedania misia1500@buziaczek.pl

hej dziewczyny...borykam się już z problemami nawet nie pamiętam od ilu lat..zresztą już kiedyś tu pisałam. nic nie pomagało itd. Zrobiłam niedawno zwykłe badanie krwi i okazało się, że mój organizm jest za bardzo zakwaszony... teraz zastanawiam się czy nie jest to cytolitic vaginosis, o którym pisała jedna z dziewczyn. Polecam wszystkim dziewczynom, którym w badaniach nic nie wychodzi, a wciąż szczypie, swędzi itd. zwykłą morfologię lub badanie na pH pochwy. Może wyjdzie tak samo jak i u mnie, a wtedy spożywanie probiotyków jest gwoździem do trumny (ja je pożerałam tonami..jak się okazało tylko pogarszałam swój stan:/ ). Mam nadzieje, że zwykła nasiadówka pomoże. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki.

*nasiadówka z sody (bo zapomniałam dodać)

czesc dziewczyny, mamy ten sam problem, straszny bo swędzący, mam taką narośl (ja to tak nazywam), ale to fachowo sie nazywa kłykciny kończyste wirusowe. i niewiem z czego to sie bierze, bo moj chlopak tego nie ma, powiedziano mi ze moze z basenu ale ja na basen nie chodze, i moze to jest grzybica, ale no,, lekarz dermatolog przepisala mi bardzo dobra maść (chociaz bardzo mało jej jest w srodku i jest droga) nazywa sie ALDARA, po 2- 3 tygodniach znikaja te kłykciny, po prostu sie zmniejszaja i znikaja, ale miejsce po nich dalej swedzi ale tylko troszke.

jezeli ktos to miał, czy mógłby cos na ten temat napisac, np czy istnieja domowe sposoby na ich wyleczenie?

BLAGAM POMÓŻCIE, OPRÓCZ SWĘDZENIA I PIECZENIA MAM OGROMNE STRUPY NA WARGACH SROMOWYCH, CO TO JEST??? BOJE SIE ISC DO GIN. POMÓZCIE

Do katriny: Jesli chodzi o kłykciny jesli aldera zadziałała to znaczy,ze na pewno były to kłykciny.Czasami leczenie farmokologiczne nie działa tak było u mnie i miałam wypalane a potem wymrazane.jesli nadal swedzi mozesz miec równiez jakas infekcje,mi kłykciny sie pojawiły kiedy zachorowałam i miałam grzybice i wirus sie uaktywnił w tym momencie,a to,ze Twój chłopak nic nie ma to nie znaczy,ze on nie ma tego wirusa.U facetów zazwyczaj nic sie nie pojawia,a sa zarazeni tym wirusem.Ja leczyłam sie rok i przeszłam wielu lekarzy.Mozesz poczytac w necie o hpv. Do ammell: jesli masz strupy to moze masz opryszczke narzadów płciowych jak najszy7bciej udaj sie do lekarza,bo potrzebne sa do tego leki,domowe sposoby nic nie pomoga!!

Czesc Jakis rok temu mialam badania i na 90% pokazalo ze mam grzyba (chyba to byla candida ,niepamietam),byl leczony tabletkami dousnymi i dopochwowymi,ale od tamtego czasu mam nawroty coraz to czesciej,swedzenie i serowata wydzielina ,grudki.Przy tym ciagle problemy z pecherzem,wzdecia,jakies klucia w podbrzuszu,bole glowy ,depresja,placzliwosc itp.Czy jest u mnie mozliwosc przerostu Candidy ,ktora powoduje te inne dolegliwosci? I jakie badania i u kogo musialabym zrobic ? Bardzo prosze o odpowiedz

http://www.candida.info.pl/