Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

ja mam do jednostki w suwałkach 5 min drogi takze suuuuuper bede wystawal pod brama,hehehe

kurcze ale mi sie nudzi tak bym chciała juz piatku...

ja tez czekałam dokładnie tyle samo co Blondyneczka na przysięge,całe 5 tyg! Paulunia ten psiak to york:) Własnie wrociłam od weterynarza,ale sie wymęczyła w tą duchote:(

masz yorka?? ale zazdroszcze tez zawsze chciałam miec ale mam dwa duze psy:( yorka bede miec dopiero jak bede miała swoj własny dom a to moze byc za kilka długich lat:(

tak mam i to dwa a poza tym mam shih-tzu i westa wiesz jaki to?no i owczarka:) Taki mały zwierzyniec:)

podaj swojego maila przesle ci cos

paulunia-1991@tlen.pl

wysłałam:)

ale masz słodkie pieseczki naprawde sliczne:) tak bym chciała takiego yorka miec ale niestety nie moge bo by chyba nie przezył 2 dni przy tych duzych psach:(

no no mój owczarek tez ich nie toleruje,na szczęscie uciekają od kojca gdzie tylko można:) Ja uwielbiam wogóle psiaki i teraz mojego miśka tez tym zaraziłam:)

ja mam w domu jednego tak zajebiscie nieznosnego.a drugiego mam w kojcu owczarka niemieckiego..wyrzutka bo wyrzucili go koło mojego domu chamy z miasta...niewiem jak mozna byc takim chamem i wyrzucic psa od tak sobie bo sie znudził albo nie ma na niego czasu:( ludzie sa okropni:( ale ciesze sie ze trafił do nas bo jest strasznie madry nauczyłam go podawac łape w tydzien:)

ojejus jak sie nudze,misiek wlasnie napisal ze 6 godzin cwiczyli musztre i ze jest wykonczony,nie dziwie sie ,zeby mi ktos kazal cwiczyc 6 godzin to bym chyba trupem padla

a co do pieskow dziewuszki to ja mam delmatynczyka(suczke)w domu w suwałkach ,ma 2 lata i jest tak glupiutka ze szok!nawet jak ja wolasz to patrzy na ciebie i idzie w druga strone

no słyszałam ze delmatynczyki nie naleza do madrych psow:) moj kuzyn ma to mowi ze jest taki nie wydarzony ze szkoda gadac:)

ja mam tez takiego jednego wyrzutka nieusłuchanego:) A owczarek jest po szkoleniu,taki mądry ze brak słow czasem odnosze wrazenie ze on wszystko rozumie co się dookoła dzieje:) Ale mnie skręca z nudów,niedługo pewnie pogadam z miśkiem,narazie ma kolacje a potem na faje to dzwoni:)

taaaa,delmatynczyki sa niewydazone,ehehhe,moj dzis tylko pisze bo zaczeli te musztre cwiczyc,mi tez sie nudzi jak cholerka,ja to najchetniej szynszylke bym sobie kupila,kurcze musz kupic jakac kiecke na przysiege,bo pewnie cieplo juz bedzie,ale tu nic nie ma

Paulunia jestes?bo mam jeszcze jedna prosbe odnosnie suwaczka....

A ja potrzebuje kiece na wesele a moj misiek nowy garnitur....kurde nie lubie kupowac sukienek bo mi sie wydaje ze w kazdej wyglądam jak niewydarzona:(

ja tak samo....wydaje mi sie ze wygladam jak chodzacy ponton,hehe,ja nie lubie kiecek,ale chce zrobic memu przyjemnosc bo on lubi jak nakladam sukienki....a czego sie nie robi dla skarbeczka,a kiedy masz wesele?ja juz musze sie szykowac bo w lipcu jade na miesiac do pracy do wloch,ale na razie mysle tylko o misku i jego wojsku....no i ta sesja.ajjjjjjjjjj

potem jak przymierzam to wpadam w kompleksy....i zaczynam diety ale tak to juz jest z nami babami:)

wesele w lipcu mojego kuzyna..a drugie jak mojemu sie uda to bedzie juz w cywilu a jak nie to pewnie jakies dwa dni przed..w pazdzierniku jego brat ma slub

dokladnie,ja mam tak samo,mala przymiezalnia.....sukienki w cipenkich rozmiarkach i wpadam w kompleksy,moj mowi ze lubi jak kobieta ma wszystko na swoim miejscu,ale nie wiem czy klamie czy mnie pociesza,hehehehee

No dokładnie Andzelina widze w sobie ponton:) Ja ogolnie latem lubie chodzic w spodniczkach ale jak mamy isc na taka konkretna impreze to robi sie problem..

taaaaaaaaaa,wiem o czym mowisz,ja jak przychodzi jakas konkretniejsza okazja,ze chce wygladac dobrze to mam wielki problem,a na przysiege wypadaloby sie jakos porzadnie ubrac,nie?

Moj tez tak mowi,ze jestem w sam raz i nie mam sie odchudzac bo mi wszystko zmaleje:)))) Ale niewiem czy to pocieszenie..czy serio tak mysli

ale wiesz jest duzo facetow ktozy lubia jak panna ma na czy oddychac i na czym usiasc,moj tez mowi ze nie chce zeby mi cos zmalalo,hehehehe,ale ja sama bym chciala stracic kilka nadprogramowych kg,tak sama dla siebie,ale jak pojade do pracy to schudne...zawsze tak mam..........dziewczynki dzis sobie pomyslalam ze jak od bedzie mial te stalki w ostrodzie to tylko zeby z kolegami tam na jakies baby nie chodzili......mam taka nadzieje

No Andzelina ja byłam w spodniach takich bardziej extra:) i w płaszczyku bo to był marzec no ale Ty latem to masz wiekszy problem.. Chociaz wiesz byle nie przesadzac bo jak widzialam te niektore laski zimno jak cholera a te porozbierane jakby upał był..no ale moze chciały zrobic wrazenie ale zdrowie tez sie przeciez liczy..

wiesz suri3 ja chce ladnie wygladac ale bez przesady,,,zawsze smiesza mnie panny ktore wygladaja jak przerysowane ruskie baby,,,,paranoja.....zima cale w bieli lub rozu...niezla brecha

Andzelina o stałki sie nie martw bo tam ich za czesto nie puszczaja a jak juz puszczaja to na krotki czas...jak kocha to nawet na panne nie spojrzy.........moj był od poczatku na dwoch czy trzech stałkach w aptece i w markecie :)

to dobrze ze tak mowisz....u nas w suwalkach w woju to daja stalki codziennie bo oszczedzaja na jedzeniu jak ktos jest z suwałk,ale to akurat na reke bo bedziemy czesto sie widziec ibede miala go na oku