Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

HEj dziewczyny, ja Was też czytam na bierząco, ale mam tu tak niewygodny dostęp do komputera, że jak chce pisać to na leżąco musze, bo przy łóżku mam tu tylko mały stolik, i mi się nie chce tak wyginać poprostu :/ Właśnie przeczytałąm, że "Smycz" jest też wystawiana w Teatrze Polskim w Dublinie :) Jakbym już tam była to bym się z chęcią z M wybrała. Książki Ferdki też nie czytałam ale tak jak dla Landrii tytuł jakiś znajomy, może właśnie film był... Mała trzymaj się cieplutko, mam nadzieję, że u Ciebie coraz lepiej, trzymam kciuki, byś szybko do zdrowia wróciła!!! Mój M już 4 dni z dala ode mnie.... nie mogę się doczekać co z tą pracą, a wszędzie gdzie chodzi to biorą jego CV i mówią, ze jak coś to oddzwonią :/ W poniedziałek wychodzi gazeta z pracą, może jak podzwoni to się szybciej ruszy.... wiem, że to dopiero 4 dni ale ja bym chciała już do neigo jechać :)

http://www.youtube.com/watch?v=ZyfUFE_m0dg Zobaczcie sobie zwiastun tej sztuki "Smycz" i komentarzepod filmikiem..... ahhhh ja też chcę iść!!!

Landriiiiii ani się waż mieć doła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to moja działka :P u mnie dobrze, wczoraj skończyłam sprzątać mieszkanie, dziś oddałam klucze, zrobiłam kilka fotek mieszkanka :) Taktak babulcu wredny gdzie byłaś????? pisałam do Ciebie na gg, na NK i cisza, już myślałam że zrezygnowałaś z netu :P napisz co u Ciebie :) fajnie że wróciłaś, znowu będzie gorąco na topiku hihi a jak \Monty|? moja sunia ma cukrzyce i oślepła bidulka, ale śmiga dalej, nie usypiam jej bo mi szkoda, dopóki sobie dobrze radzi niech żyje nadal i daje nam radość ;) zapraszam dziś na bigosik :)

Landrii super że napisałaś że nie trzeba tych kodów wpisywać, ufff mniej roboty :)

Dziewczyny, co za piekny dzien...wiosna normalnie, temperatura 18°C..prawie jak u Ulki :-D Male zakupy zaliczone, dzis final festiwalu w Sanremo......wieczor przed tv obowiazkowo ;-) Sylvik.......zdjecia mieszkanka mile widziane, dawaj..dawaj :P Landrii....a co Cie dopadlo, kochana? znam takie dni, ale sila chyba w nas tkwi zeby z tym skonczyc. Buziaki!

Hej Babulce ;) Nie poddaję się ,ale jakos mi ciezko :O Taką mam hustawkę nastroju, ze szok . Moj mąż mnie dziś tak zaskoczyl, ze dalej nie moge wyjsc z podziwu dla niego. Gdy bylam w pracy, wzial sie za porzadki w pokoju, umył okan, poscieral kurze w kazdym kątku, nawet firany wypral i powiesil. Pokoj lśni , i zupelnie inne powietrze nawet jest , tak pachnie swiezoscią :) Julka u mnie dziś co prawda 18 stopni nie bylo, ale tez bylo ładnie i chyba moge stwierdzic , ze zima jest w odwecie :) Jasa nie bądź w gorącej wodzie kąpana :P Ja wiem, ze Ci się spieszy do męza, ale niech wszystko na spokojnie tam sobie ułozy. Sylvik tezx jestem ciekawa, jak to gniazdko wykonzcylas :) Jakby co to ja chętna na fotki :) Ja spijam sobie piwko z sokiem amlinowym , moze mi troche poprawi humor :P :)

mówicie i macie, zaraz wysyłam fotki, oczywiście bajerów nie ma, wszystko najtańszym kosztem pod wynajm ;) Landrii trzymaj się dzielnie a co do książki Dom nad rozlewiskiem to czytałam a film leciał co niedziela o 20.00 na 1 programie z Joanną Brodzik i Braunek, teraz kręcą drugą część a ksiązka też jest dalsza część, chyba Powrót do domu nad rozlewiskiem :) dziś pracowity dzień, umyłam okna (sama!!!! :P ) bo jak słońce przy swieciło to tragedIa ludzi nie widać hehe, oczywiście domowe porządki itroche z łopatą walka ze śniegiem zalegającym na chodniku i przy bramie wjazdowej :( niech to już stopnieje bo mam dość odśnieżania :( teraz melisa zapodana bo też mnie coś męczy dziś, ale wczoraj miałam nerwówke to dziś wychodzi dopiero.

Sylvik sliczne to mieszkanko ;) Bardzo podoba mi się łazienka :P

Niedziela wcześnie rano, a ja już przy kawie. Wy sobie pewnie smacznie spicie, a ja mam dzis niestety dzień pracujący do 19-tej :-( Ale już wiem co będę robić jak przyjdę do domu :-) Szybka kąpiel, lampka wina i książka :D Oby do wieczora :-) Dobrze kojarzycie :-) na podstawie tej książki był film "ala serial" bo miał chyba 13 odcinków. Film spodobał mi się bardzo, a książka jest jeszcze lepsza. Polecam. Ciekawe jak się miewa Mala? A u ciebie Landrii, doły odeszły? Miłej niedzieli.

Witam dziewczyny. Dziękuje bardzo za miłe słowa. Jasa już wam pisała, ale po krótce opowiem. Poślizgnełam sie ( chyba) i wyrznęłam prosto w bryłe lodu, kilka dni wcześniej zwalali śnieg z dachu i zamarznięte sople i wielkie kawały lodu.W wyniku tego mam wygolone włosy wielkości mniej więcej pomarańczy i szwy. Ale nie to jest najgorsze w wyniku urazu całkowicie straciłam węch i smak!!!!!! miałam jakiś wylew podpajęczykowy czy jak to się tam zowie. Ze szpitala się wypisałam, bo nic nie robili . Następny rezonas mam na koniec marca. Czy odzyskam te zmysły nie wiadomo, być może jak zaniknie obrzęk. Powiem wam ,że to jest koszmar nie czuć smaku , zapachu . A jeszcze gotować dla rodziny. Lekarz ostrzegał mnie ,że musze się pilnować żeby jeść bo często ludzie nie mając przyjemności z jedzenia , zapominają o nim. Mi to chyba nie grozi bo wpierdzielam non stop( żeby tylko poczuć smak) efekty tego już są , 3 kg do przodu. Jak to jest nie czuć smaku nie potrafie opisać , jest to straszne! mam takie momenty,że biore się za ulubioną potrawe i w płacz bo czuje tylko ,że coś przeżuwam . Jutro jade na jakieś testy , bedą mi podawać różne smaki aby stwierdzić czy jest potrawa. Czytam was mało bo cały czas pęka mi głowa , litery mi się zlewają. . Ale postaram się odezwać

Ferdka miłej pracy mimo niedzieli :) Mała współczuję, nawet czlowiek sobie nie zdaje sprawy jakie ma szczęście dopóki go nie utraci :( mam nadzieje że jednak oddzyskasz smak i węch, bądźmy dobrej myśli. Trzymaj się kochana, obyś szybko wróciła do zdrowia

Dzien dobry U mnie niebo pełne słońca :) Ciekawa jestem jak długo ?:P Humoru brak nadal, czuje sie z tym fatalnie, bo sama nie wiem co mam z tym zrobic, jakos sie zawiesilam i tak sobiwe w tym tkwię :O Mała bardzo Ci wspólczuję . Doskonale wiem , jak to jest kiedy traci się węch i smak. Mialam kiedys tak przez 2 tygodnie przy zapaleniu zatok. Jadlam bez smaku i musialam tez gotować. Egzamin zdalam rewelacyjnie, wszyscy mnie chwalili i mowili , ze sto razy lepeij doprawiam potrawy nix mając smak :P Sylvik czy mi się zdaje, czy mam wrazenie, ze jestes bardziej optymistycznie nastawiona do zycia , niz jescze jakis czas temu ? :D Mam nadzieję, ze się nie mylę ;) Ferdka wspołczuję Ci tej pracy w niedzielę . Jeszcze jakos w sobotę daloby sie to scierpiec, ale niedziela ? Gdybym miala władzę , niedziela bylaby dniem wolnym dla WSZYSTKICH ;)

Witam :) Mała... ja myślę, ze powinnaś się postarać o odszkodowanie, wyczytałam w gazecie, gdzie namawiają ludzi by nie zostawiali takich spraw, bo każda droga i chodnik jest czyjąś własnością, właściciel takiej drogi ma umowę z firmami porządkowymi. To może być spółdzielna pod blokiem, albo gmina, albo włąściciel domu, przy którym ona biegnie. Firmy utrzymujące porządek i dobry stan dróg mają ubezpieczenia OC i to ubezpiecznie wypłącić Ci powinno odszkodowanie. Kasa zawsze się przyda, choćby na leczenie. LAndrii, Ty zawsze taka optymistyczna a dałaś się jakoś dołkowi zdominować :( Pogoń go w cholere, on do Ciebie nie pasuje... mam andzieję, ze Ci przejdzie.. a M dzielny:) Sylviczku... ja też zauważyłam u Ciebie jakiś taki optymizm, to bardzo fajnie... tak trzymaj :) Aha.. i ja nei dostałam zdjęć mieszkanka :( Ferdka miłej pracki :) Dla reszty gorące buziaczki :*

witam wszystkich w niedzielne przedpołudnie.. chwilka wolnego i zasiadłam do komputerka pogoda u mnie dalej wspaniała słonko swieci ale mamy dzis wiaterek znad sahary i posypuje nam piaskiem ale nie ma co marudzic wazne ze ciepło :):):):) wszystkim zycze udanej niedzieli leniuchowania do samego wieczorka ....................Mala zycze szybkiego powrotu do zdrowia trzymam kciuki:) ......pozniej wpadne jak znudzi mi sie leniuchowanie

Sylviku poniekąd masz rację, zrezygnowałam z internetu. Moje odwiedziny na kaffe są jeszcze zadsze niz generalnie wizyty w necie. Skąd to się wzieło?? hmmm sprawy prywatno-domowe. Chyba jeszcze przez jakiś czas tego nie zmienie. Rozsmakowalam się w siedzeniu w domu i ciezko bedzie mi sie wciągnąć chyba znów do zycia zawodowego. Prawdę mowiac nie mam na to najmniejszej ochoty. Landrii kochana niestety nie wybieram sie do Wrocławia :( Mróweczko czesc babsztylu :)

Taktaku czyżbyśmy czegoś nie wiedziały? :P spelniły się Twoje oczekiwania? ;) ale prosze pisz co jakiś czas bo zawsze takie większe życie było na topiku jak byłaś hehe Landrii masz racje, optymizmu więcej, postanowiłam wziąść się w garść, wyrzuciłam wszystkie leki, sama przewalczam strach bo wkońću kto tu rządzi? przecież przez 11 lat nie umarłam z lęku więc teraz tym bardziej nie mam zamiaru siedzieć w domu i oglądać piękny swiat przez okno :P ;) i Tobie też tak radze ;) Jasa fotki posłałam do |Ciebie już :) u mnie rano słońce świeciło pięknie, a teraz pada mokry śnieg kurde niech ta zima już się wynosi! byłam w mieście i kupiłam sobie w orseyu płaszczyk, a właściwie trencz hehe, wczoraj w necie wyczytałam co każda kobieta powinna mieć w szafie i był między innymi trencz, wiecie że nie wiedziałam co to takiewgo hehe taka stara :P więc zaopatrzyłam się w czarny trencz bo mam już dość mojej ciężkiej czarnej kurtki. Musze teraz sobie kupić jeszcze jakiś jasny szal do niego i będzie gites :)

Sylvik sugerujesz, ze bez Takataka nie ma tu zycia ?:O :P No i własnie, chyba pomyslałam o tym co samym co do Takataczka :) Czyźby sę udalo ? :) Taktaczku zrezygnowałs z fotografowania ? Sylvik ja tez nie wiem co to ten trencz ? :( I dostaosuje sie do Twojego rozkazu , ale moze od wtorku, bo pewnie tak jescze jutro bedzie mnie trzymac :( :O :P W srodę bede juz miec moj płaszczyk , ktory robi mi kolezanka :) Mialabym juz w piatek, ale byl zbyt długi i wrocil do małej poprawki :P ;)

ależ skąd Landrynko, ale jak była Taktak to co jakiś c\zas jakieś zawirowania były i robiło się ciekawie hehe brakuje mi troche tego :) a trencz kochaniutka to płaszczyk, tylko taki hmm nie wiem z czego to jest, taki prochowiec chyba ooo ;)

Landi a moze dopadło Cię przesilenie wiosenne? Może magnezu trochę pojedz,albo na solarium podskocz,co prawda nie jestem zwolenniczką lamp ,ale jak mnie dopada przesilenie ratuję się solarka i magnezem. Jasa jeszcze troszeczkę :-) i juz z M będziesz:-) A na leżąco tez da się pisać :-P Sylvi :-) Jesteś Wielka :-) siłą woli zdziałasz cuda :-) Julii ,czytalam że na finale w Sanremo jakiś striptiz się odbył :-P tak wyczytalam w naszych wiadomościach :-) 18 st. jesssssssssuuuuu a kiedy u nas tak będzie :-/ Mała ,myślę ze jak obrzęk zejdzie i krwiak sie wchłonie powinno wszystko wrócić do normy.Trzymaj się dzielnie :-) Ula Ponoć ten piasek nawet nieżle sypie? Tak tak witaj :-) Ferdka :-) Mrowka :-) A gdzie wywiało naszą Katarzynkę ?

Witam sie z kawą. Zżarło mi cały wpis :-( Miłego dnia.

Nic wam nie powiem :P Wlasnie siedze na jakims durnym kursie z uryedu pracy bo koniecznie komus zalezy zebym nie siedziala w domu. Moja stategia na nich jest taka ze udaje ze nie mowie po niemiecku. Zdaje mi sie ze zaczynaja lapac o co chodzi :D Sylviku biedna ta twoja suczka. Monty ma sie dobrze. Ostatnio wybiera sie czesto na wycieczki takze musialam go juz 2 razy ze schroniska wykupowac. Najgorsze ze mu sie chyba tam tak podoba ze sobie tych wizyt odmowic nie moze. A zdjecia tez nie robie. No moze od czasu do czasu jak mnie przypyli. Poza tym pieke sobie chlebek, gotuje obiadki i jest ok.

czy ja kurna mogę wiedzieć dlaczego nie mam żadnych fotek!!!!!!! Sylvik zgubiłaś mój adres :P wczoraj leniłam się cały dzień czyli podobnie jak Tak tak odpoczywałam od kompa ;) ale nie od robótek - to już nałóg, machnełam prawie pół spódnicy ;) siostra lezy w szpitalu, jest w ciąży z drugim dzidziusiem i znowu są komplikacje a tak bardzo chce jeszcze jedno, moze się jej uda, ma krwiaka koło jajeczka ciążowego i lekarze liczą że się jej wchłonie, pewnie koło piątku będzie coś wiadomo Tak taku napisz coś wiecej, opanuj na chwilę swą niechęć do kompa, netu i chociaż ze dwa zdania co porabiasz w domu? :) a teraz ide zająć sie domowymi obowiązkami bo po południu mam bieg po urzędach, jak ja tego nie cierpię.....................

Mroweczko no wlasnie jestem sobie pania domu teraz. Obecnie na koszt Panstwa serfuje sobie do 15tej przez 48 dni po necie i udaje ze szukam pracy :p

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=23761 hihi ;););)

;)Witam . Takatak ale Ty jestes @ :P Zawsze duzo i chetnie pisalas o sobie ;) Fajnie, fajnie, ze chociaz dalas znak zycia. Pisalam do Ciebie kilka razy na maila , ale poczta wracala , wiec dalam sobie juz spokoj :) Bella moze i przesilenie ?!!! Faktycznie zima w tym roku dala mi w kosc :O Do tego doszlo troche kłopotów z pracą i ogólnie brak słonca. Na solarke nie pojde, nigdy zresztą nie bylam . Czekam na naturalną witamine D3. A magnez faktycznie mi wtpłukało, wiec własnie od wczorajszego popołudnia aplikuje sobie podwójną dawke . Mam nadzieje,ze szybko sie pozbieram :) Sylvik poszperam w necie za tym trenczem. Zobacze czy wiem o co Ci chodzi ?! ;) Buziaki dla Wszystkich , miłego dnia

Landrii, w zyciu ja jestem strasznie tajemnicza ;)

Hallo Mala....u Ciebie to akcja jak w ksiazce albo na filmie, ciagle cos.... Przykro mi, ze tym razem takie nieszczescie Cie dopadlo, musisz wierzyc, ze wszystko wroci do normy.... Lekarze cos konretnego Ci w tej sprawie powiedzieli? Kania sie dlugo nie odzywa...... Moze zawalona egzaminami nie ma czasu ani sily, zeby sie odezwac..? Sylvik..mieszkanko sliczne, chcialabym zeby tutaj takie byly...Normalnie az sie wscieklam, bo tutaj to takie straszydla wynajmuja, ze szkoda slow. Nie wiadomo co czym zakamuflowac.... A wiadomo, ze w wynajete pieniedzy szkoda ladowac... My szukamy od kilku miesiecy czegos lepszego, bezskutecznie. Landrii....moze jakies witaminki? Ale mi sie wydaje, ze Tobie to slonca brakuje :-) Mrowka, Ty jak zwykle bezczynnie nie usiedzisz nawet 5 minut :-P W ktorym mies. jest Twoja siostra? Duzo zdrowka dla niej, i trzymam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze. Belka...dzialo sie dzialo.....moze pozniej znajde jakis ciekawy link, to zamieszcze :-) W sobote byl final. Jasa....dzieki za komentarz :-) Jak u Ciebie? nowosci? W domku ok? Tak tak Pozdrawiam !

mozna dołaczyć ?:)

Julka widzę, ze dobrze mnie znasz :P ;) TakTak ale czasami lubiłas sie rozpisac :P Asiek pewnie,. ze mozesz dolaczyc ;)