Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

ooooooooo Julii fajnie ze sie odezwalas Niestety mi brak motywacji i zamiast szukac pracy to ja siedze na forach kulinarnych , o gladam te pysznosci, czytam o kuchni arabskiej. Robie wszystko zeby tylko nie zajrzec na stronke urzedu pracy Glupota nie zna granic.Z drugiej strony bez znajomosci to mozna sobie te cv wysylas w przestrzen Landri a ty nie wiesz ,ze jak sie nie chce to przewaznie spedza sie fajnie i mile czas. Wcinam truskawki ze smietana i cukrem i arbuza. Musze troszke tego zjesc bo kupilam wiecej z mysla ze T przyjedzie i go nie bylo, dobrze ze jutro juz wraca moja Ulcia. Jednak fajnie sie mieszka we dwie, fakt ze koszty poszly o 1000 koron nam do gory na glowe,ale komfort psychiczny jest wazniejszy. Nikt nam nie wyjada,nie podbiera,nie zuzywa naszych kosmetykow ,nie brudzi itp itd Julii ja tez Klan ogladam , no i Galerie a siostra jeszcze Szpilki na Giewoncie. Da sie przezyc z ta Ipla. Czekamy jutro na fotki Taka

U mnie tez paskudnie. :O Wróciłam od gina. I mam załatwione 2 terminy w przychodni i to jeszcze w czerwcu. :D Bardzo konkretny i normalny ten lekarz. :) Dostałam leki i w zależności od sytuacji są te dwa terminy. ;) A te małpy w rejestracji nie chciały mnie zapisać ;)

kawusia dużo się dzieje że nawet mi się niechce pisać, do tego ta pogoda jutro zjeżdzają do domu wszystkie dzieci wiec będzie pełna chata :) najbardziej cieszy się z tego Paweł ;) dziś więc przymusowy wyjazd na zakupy żywnościowe Kania - ja przegapiłam Pawła wizytę u alergologa bo była akurat pierwszego czerwca no i terz musze czekać az do końca sierpnia na następną - choreeeeeeeeee miłego dnia babeczki :)

Hej, melduje ze wrocilam :)

A ja melduje , ze umieram :O. Tak mnie wszystko dzis boli, ze nie moge sie w ogóle ruszac. Ta rehabilitacja zamiast mi pomóc , to jeszcze gorzej jest po niej :( TakTak opowiesz cos , jak sie udał pobyt ? Słońca potrzebuję na gwałt !!!!

Landrii popoludniu, obiecalam Kasce ze dostanie pierogi na obiad. Najpierw obowiazki potem przyjemnosci ;)

Mrowka, wygralas!!!!!!!!!!!!!!!!!! gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czekamy więc na opowieści ;) Tez właśnie weszłam, żeby zostawić info, ze Mróweczka wygrała kolczyki ;)) Potrzebna są Mrówcia Twoje namiary do wysyłki ;))

No dobra wiec tak: Wyjechalismy w piatek kolo 14tej i z paroma pausami dotarlismy do Szczecinka kolo 21. Skoczylam na chwile do mojego brata gdzie trafil mnie oczywiscie szlag najjasniejszy jak zobaczylam co sie stalo z mieszkaniem mojej babci pod rzadami dziewczyny mojego brata. Masakra normalnie. Nie chcialam jej robic klopotu wiec na dowiedzenia powiedzialam zeby na sobote nic nie przygotowywala to popatrzyla na mnie jak na idiotke ze niby co kurwa mialaby przygotowywac :o W sobote wstalismy wczesnie, zjedlismy sniadanie i odwalilismy 14km rund wkolo jeziora mimo ze padalo jak skurczybyk. Potem spotkalismy sie z moja przyjaciolka, druga wystawila nas do wiatru. Popoludniu bylismy jeszcze raz u mojego brata i odwiedzilismy groby babci i mojej przyjaciolki. Dobrze popoluniu wystartowalismy do Gdanska. Spotkalismy na kazdym przystanku super ludzi i troche mi bylo smutno ze T, nic nie rozumial. Wieczorem przelecielismy starowke i usiedlismy na zubroweczke nad motlawa i potem tylko spac. Niedziele od rana tylko szybko sniadanie i w droge. Najpierw starowka a potem kolejka do Sopotu. Tam mielismy fajna pogode. Duzo slonca. Wieczor spedzilismy milo znow nad Motlawa. Spacerjac, jedzac, pijac. W poniedzialek po sniadaniu pojechalismy do Oliwy i potem jeszcze szybko do Ikea :P i wyruszylismy w droge powrotna. W domu bylismy kolo 21. Wyjazd byl super. Mielismy dobre humory, tylko pogode do dupy. Teraz nastawiam sie juz na Francje. Bikini w kazdym razie kupione :D

TakTak, a T miał się uczyć polskiego , i co ? :P Krotko , ale widać , że intensywnie ;) Mieliście rowery ze sobą ? Najważniejsze,że humory dopisały i trochę pogoda . Zdjęcia z pięknymi widokami , urocze miejsca , zwłaszcza Park Oliwski ;) Ty jak zawsze promieniejesz i pięknie wyglądasz ;)

Tak Cukiereczku rowery mielismy ze soba. Jezdzilismy tylko w Szczecinku.

Dzień dobry ;) Nareszcie trochę słońca ;)....może i humor będzie lepszy :P Kawa ?!! Czy znowu nikogo nie będzie ?

no to kawa :) :D Jakie plany?

Hej, u mnie dzis tez slonecznie i znow cieplej. Kawa juz wypita. Plany na dzis nastepujace: Lece po prad, sortuje i ukladam ciuchy bo kupilam sobie nowa komode i nareszcie bedzie troche luzniej. Musze sie tylko teraz zdecydowac co potrzebuje w sypialni a co moze byc w korytarzu. Pierogi od wczoraj do odsmazenia wiec obiad odpada ale w ogordzie musze troche porobic. O 17:45 odjazd do PL. Mamy dzis z moja grupa Zumbowa wystep w szkole tanca w Szczecinie :P i potem bibke z tancami. jedziemy autobusem co mnie nie zachwyca ale te 40 km jakos wytrzymam. Buziaki kochane

No proszę TakTak, turnee po Polsce ? :P Moze tak o Wrocław zahaczycie ?:) Ja jako takich planów nie mam. Chociaż zrobiłam sobie teraz listę zakupów i chciałabym po udzielać się dziś trochę kulinarnie. Wariacje nt truskawek :P Chciałabym zrobić piankę truskawkową i torcik biszkoptowo-truskawkowy ;) Zabiegi rehab, rozwalają mi dzień . Dziś znowu na inna godzinę idę i niby mam niedaleko, ale dwie godziny mi schodzi. Jak już przychodzę do domu, to mam lenia na maksa :O

Landrii tylko do Szczecina ;)

Landriii....te slodkosci to z okazji jutrzejszego swieta? U nas nowmalny pracujacy dzien. Kupilam dzis po raz pierwszy porzadne truskawki, nie te wielkie hiszpanskie, co za niczym nie smakuja. Korci mnie deser ze smietana i bezami....ale przerazaja te kalorie :O I po raz pierwszy raz w zyciu znalalam czterolistna koniczynke.....kilka dni temu, i to 3 na raz......a wczoraj znalazlam znowu jedna 4 i jedna 5-listna! Teraz czekam na przyplyw szczescia :P Pogody pieknej ciag dalszy.

a ja chyba zacznę się znowu odchudzać bo niepokojąco się mi przybyło ;) no i co ja takiego wygrałam bo nie bardzo wiem :) skoro już wspomniałyscie o truskawkach to chyba sprawdze swoje w ogródku :)

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wygrałam :) zupełnie zapomniałam o tych kolczykach ;) :)

Julka sama nie wiem , czy z okazji święta czy nie. Jakoś tak mnie naszło ;) Zrobiłam jeszcze sałatkę z makaronu "ryżowego", z ogórkiem zielonym, kukurydzą , szynką konserwową . Dołożyłam tez kilka pokrojonych w ćwiarteczki pomidorków koktajlowych i dodałam dużo koperku. Majonez wymieszałam pól na pół z jogurtem naturalnym i sałateczka palce lizać ;) :P Torcik zastyga w lodówce . Będzie jutro co smakować do kawy ;) U nas sezon truskawkowy w pełni. Musze pomyśleć nad jakimiś przetworami z truskawek. Sama nie wiem co można zrobić oprócz dżemów ... Mrówka zakręcona na maksa ;)

Dzień Dobry ;) U mnie miasto jeszcze śpi. Taka cisza na osiedlu, jakby nikogo nie było ;) Pewnie cisza przed burzą . Jutro EURO . Centrum miasta wariuje ;)) Buziaki dla Was

Hej, moj wieczor wczoraj suuuuuper udany. W takim zajebistym klubie jeszcze w zyciu nie bylam!! (Lulu Club) Z zewnatrz normalna szara kamienica jak ich wiele w Szczecinie a w srodku normalnie szal. Stary teatr z sala taneczna, krysztalowym ogromnym zyrandolem, wszystko oswietlone we wszystkich mozliwych barwach, niesamowity bar, krecone schody na balkon. No wypas!! Dalam pare fotek na FB, niestety robione komorka i nie widac tak super wszystkiego. Jak weszlam tam to myslalam ze jestem w teledysku Bon Jovi do Always!! Nawet hustawki zwisajace z sufitu kurde ;)

Hej dzien dobry ;)) TakTak, no troche malo widoczne te foty., Ciebie tez nie bardzo widac na tych fotach. Oznacz siebie , to chociaz bedzie wiadomo,ktora to TY ;) Z jakiej okazji taki występ ? U mnie pochmurno, ale bardzo cieplo, wrecz duszno ;) Co u reszty ? Piszcie dziewczyny co u Was ? Jula jak u Ciebie z humorem ? wszystko ok ?

Landrii udostepnilam jeszcze dwa zdjecia, niestety nie moge dodawac do nich znacznikow. Jestem z Mary calkiem po lewej stronie z tymi slimakami na glowie ;) Nasza instruktorka- ta w srebrnych legginsach- uczy w szkole tanca ktora robila w tym klubie zakonczenie roku. My zostalismy jako goscie specjalnio z Niemeic zaproszeni na ta impreze zeby tez zaprezentowac swoje umiejetnosci.

Było i kibicowanie, były i urodziny Młodej Za jedno i za drugie były toasty :) Teraz kawa na początek nowego dnia (_) Powoli widać przebłyski słońca ale co dalej... zobaczymy... Miłego dnia

U mnie goraco. Pozdrawiam!

A u nas w nocy padal deszcz. Siedzialam do 4 rano i czytalam o dzieciach ze zwiazkow mieszanych i ich nauce jezykow. Wyciagnelam ciuchy z wieszakami z szafy i biore sie za ukladanie. Chcialam jechac z siostra na jakas trawke no ale sie nie da. Ale moze pojedziemy poszukac szczawiu, bo buraczkow na botwinke nie ma, a tak mi sie chce zupki z zielonym. Milego weekendu

uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu jak leje,to sobie pojechalysmy.......

Bling a skad ci sie wzielo na ta tematyke? W trawie cos piszczy czy jak??

Taku ja na tym forum czesto przesiaduje,ciekawi mnie jak inne kobiety zyja w zwiazkach z arabami. Lepiej czerpac wiedze od kogos kto w tym siedzi po uszy ,niz od kogos kto gdzies tam cos uslyszal . Tak na marginesie to calkiem zdolne takie dzieci 2,3 jezyczne. Skarb na przyszlosc,bo jednak w dzisiejszych czasach to zyja jeszcze ludzie ktorzy w swoim jezyku nie potrafia poprawnie sie wyslowic. Nooo mieszkanko ogarniete,pogoda chyba lekko sie poprawia,wiec moze jeszcze z tego polowania na szczaw cos wyjdzie.