Jak zareagowali na wiadomość o dziecku?

Jak wasi męzowie i rodzina zareagowała na wieść o ciąż? kiedy im powiedziałyście i jak proszę o rady

zareagowali normalnie a powiadomilam ich tez normalnie bez zadnych cyrygieli.bo po co .przeciez to tylko ciaza a nie przybysz z kosmosu albo wygrana w totka.

u mnie bylo nawet milusio ;) No,ale serduszko mi walilo jak mialam oznajmic ;) rodzicom nie balam sie jakos tak dziwnie mi bylo ;) Musialam powiadomic przez telefon,,bo mieszkam za granica,ale nie bylo tak zle.Najgorzej zznioslam babcie,ktora zawsze miala cos do powiedzenia...ale olalam jej komentarze typu jestescie jeszcze mlodzi moglibyscie tyle zrobic bez dziecka.Mnie to jakos nie ziebilo,bo wszystcy pozostali sie BARDZO ;) CIESZA ;) ;) :) Tak,wiec jedna osoba mi nie sprawila przykrosci najwazniejsze bys ty sie cieszyla no i twoj partner ;)Reszte da sie jakos zniesc!!! Glowa do gory moze nie bedzie tak zle ;) Mysle,ze to jest piekna nowian tak,wiec nie musizsz sie obawiac jakis nieprzyjemnosci,a jesli nawet to OLEJ TO CIEPLYM MOCZEM ;) ;) MAMUSKA!!!!!!!!!!!w TWOIM CIELE JEST NOWE ZYCIE I TO JEST PIEKNE ;)

Mój mąż bardzo się ucieszył ale nie była to niespodzianka bo ciąża była zaplanowana i udało się za pierwszym razem (po prostu pokazałam mu test). Natomiast moi rodzice zwłaszcza mama jak pokazałam jej zdjęcie z USG to aż się popłakała, była bardzo wzruszona.Moja teściowa również bardzo się cieszyła.

Mój mąż zwaqriował ze szczęścia to były wakacje i właśnie wybraliśmy sie na dawno już planowane wakacje do Paryża tam też zaszłam w ciąze i tam mu o tym powiedziałam było pięknnie nasz synek jest poczęty w Francji hehehe

ha, meza powiadomilam telefonicznie, tylko sie dopytywal czy aby na pewno, czy aby na pewno na 100%, dodam ze sie staralismy. Moja mama przeczuwala cos bo ja wygladalam nie najlepiej, nie najlepiej sie czulam. Ojciec i bracia byli baardzo zadowoleni. Teraz uwielbiaja córeczka. To pierwszy wnuk rodzicow wiec pekaja z dumy ;) mielismy klopot z tesciowa bo trudno bylo sie z nia umowic ale jak sie dowiedziala to powiedziala tylko jedno \'fajnie, ale ma byc dziewczynka\' i jest dziewczynka, zreszta wykapana tesciowa i babcia kocha ja niesamowicie ;)

moj maz zanim moglam zrobic test wypytywal sie, czy nie wzielam ze soba testu na nasze wakacje-nie wzielam, wiec byl troche zawiedziony.pozniej jak wrocilismy do Polski niezauwazenie zrobilam test. nie wiedzialam jak powiedziec mezowi, zwlekalam jeden dzien, a on po mojej minie wiedzial, ze moze zadzwonic do domu i oznajmic, ze zostanie ojcem:) rodzinie powiedzielismy przez telefon, gdy potwierdzilismy ciaze bad USG. Mama stwierdzila, ze sie cieszy, ale juz wczesniej wiedziala (nawet zanim ja sie dowiedzialam), bo zauwazyla to na mojej twarzy, gdy wrocilismy z wakacji a ona byla u nas:)