Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marina8/8

śmieszne sytuacje w miejscach publicznych. opowiedzcie nam.

Polecane posty

Gość marina8/8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marina8/8
puściłam bączka w kościele aż zadudniło, echo krąży tam do dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedac kiedys na sniadaniu z moimi kolegami w restauracji i czytajac kare dan, bylo tam danie: jajecznica z czyms tam podana na patelni i mój kolega zawołal kelnerke i zapytal sie czy bedzie mógł wylizac paletnie jak zje.. bylo mi tak głupio i tak sie smialam ze wszyscy ludzie patrzyli sie na mnie jak na idiotke.. :) a kelnerka zrobila sie czerwona i przyslala swoja kolezanke do nas.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szlam ze znajomymi w centrum miasta.. rozmawialam z kumplem i uderzylam centralnie w latarnie glowa.. :O zrobilo sie takie zbiegowisko ...:D nawet lekarz sie znalaz..:D mi oczywiscie nic sie nie stalo.., ale podobno wygladalo groznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wełniana owca
:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys tez jechalam z koleanka do lekarza.. zle sie czulam.. zwymiotowalam na nia w tramwaju.. tak mi sie zle zrobilo.. myslalam , ze spale sie ze wstydu ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo to.. :O poszlam do nowego fryzjera .. po raz pierwszy .. nie znalam zadnej opinii jak obcinaja.. Pani zrobila co mogla.. a ja wyszlam usiadlam pod zakladem na lawce , gdzie bylam i beczalam przez nastepna godzine.... :D Pani fryzjerka tak sieprzejela , ze skopala sprawe , ze wyszla i oddala mi pieniadze.. :O glupio mi sie zrobilo.. ale to bylo juz jakis czas temu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...a ja
już dwukrotnie wyniosłam koszyk ze sklepu i chodziłam z nim dalej po centrum handlowym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiec
do ggabi, stracilas godzine zycia, zeby odzyskac 30zl? ehehehe slaba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola lewicowo-liberalna
w towarzystwie nowoczesnych i postepowych geyow pocalowalam mojego chlopaka . ach zachowalam sie jak nie europejka i zacofana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do nie rozumiec -->>> nie zrobilam tego , zeby odzyskac pieniadze.. tylko powodem bylo naprawde kiepskie obciecie :P Dla informacji pieniedzy nie chcialam przyjac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to w czasie spotkania witając sie pocałowałam kobietę w rękę Ale siara:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na latarnie wpadam notorycznie, raz szlam ulicą, tzn. przechodzilam przez ulice i prosto w jadący samochod, na szczescie jechal tak ze mogl zatrzymac ale ja lezalam prawie na masce, myslalam ze kierowca mnie zabije a ja sie po prostu zamyslilam :O prowadząc pisalam smsa az obczailam ze jade po krawęzniku, jeszcze troche i wjechalabym do rowu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wchodze z kumpela do sklepu, a ta sie drze -a wiodra cynkowe dla krowow mocie???? Wszyscy sie na nas gapili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to najlepsze :O pomylilam godzine pogrzebu jakiejs tam dalekiej cioci ktorą specjalnie z daleka sprowadzali aby pochowac w rodzinnym miescie, stalam razem z innymi przy trumnie obcej kobiety w zamysleniu jak to smierc zmienia czlowieka bo ciotki nawet nie poznawalam po twarzy, az wychodze z kapliczki wszyscy sie na mnie patrzą, podchodze do corki cioci i mowie: ale ją ta choroba wykonczyla, nawet nie jest do siebie podobna a jej corka na to: to nie moja matka, moją matke przwozą za pol godziny szok!!! :O stalam na pogrzebie przy trumnie u jakiejs obcej rodziny, nie wiadomo skąd i ta porazka po wyjsciu :O dobra jestem, nie ma co! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w latarnie też wpadłam, z workiem na śmieci zaszłam na przystanek autobusowy, spadłam ze schodów, bo się poślizgnełam i miałam później mega siniaka na połowe uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszna sprawa
Z nogawki od spodni wyszla mi rajstopa i ciągnęłam ją za sobą, aż ktoś zwrócił mi uwagę.Chyba przeoczyłam, gdyż musiałam dnia poprzedniego zdjąć spodnie razem z rajstopami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym całowaniem w rekę to mój tatuś kiedyś miał taką przygodę...:D, jechaliśmy na jakiś pogrzeb rodzinny komunikacją miejską, na przystanku bylismy umówieni z babcią a babcia gaduła plotkowała sobie z jakąś obcą panią na ławeczce, więc tatuś dżentelmen podszedł i ucałował w rękę babcię i 2 obce kobiety obok siedzące....myślał że to znajome babci :D Moja kolażanka z pracy natomiast(pracuję w rejestracji medycznej w znanej klinice) umawiała pacjenta na badania okresowe i poradziła mu wypić próbkę moczu :D....pacjent miał ją przynieśc do badania oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upupup po 8 latach. Płakać mi się chce że lata tak szybko mijają. Miałam kiedyś buty górskie z takimi kikutkami po bokach na sznurówki. I co chwile była gleba. Wszędzie i jakies (nie przesadzam) 10-15rasy dziennie! Ale wstyd zachaczalam butem o but , kikutem o kikutek. Wioha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×