Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość opopopopopo

nie umiem zamieszkać z facetem

Polecane posty

Gość opopopopopo

Sama się śmieję z tego problemu, ale nie umiem mieszkać z facetem. Ciągle się czegoś wstydzę. Jak mieszkałam sama to chodziłam nago po mieszkaniu, przy nim nigdy tego nie zrobię Wstydzę się wrzucać brudne ciuchy do kosza na bieliznę, bo po 1: - na majtkach są jakieś plamki po 2: - noszę rozmiar 40-42, co on sobie pomyśli gdy zobaczy na ciuchu "XL" Więc znoszę te brudne rzeczy do swojej szafy, potem piorę i - gdy nie widzi - suszę na kaloryferze i przykrywam zasłoną. :D Wstydzę się że czasem bałaganię. Wstydzę się gdy czasem nasiusiam do kibelka i zapomnę spłukać. O Boże, jak wy - mieszkające z facetami - nie wstydzicie się tego wszystkiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak ja mieszkałam z facetem (już nie jesteśmy razem) to dla mnie to był koszmar się przyzwyczaić też miałam takie głupie nawyki, które przy Nim jakoś głupio było pokazać ale pomyśl sobie \"wiedzą gały co brały\" i miej to gdzieś przecież masz poczuć się swobodnie, bo inaczej nic z tego nie będzie myślisz, że On nie wie, jaki nosisz rozmair ciuchów? ślpey nie jest, a jest z Tobą plamki na majktakch? a może tak zainwestuj w wkładki? ;) pranie ..cholera.. przecież to chore, On też ma pewnie czasem brudne gacie, to normalne :D a kochacie się przy zgaszonym świetle o pełni? ;) chyba nagą już Cię widział ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karp
mysle,ze troszke przesadzasz..skoro jest z toba,mieszkacie razem to chyba wie,ze jak sama piszesz rozmiaru 36 nie nosisz i nie sadze,ze to dla niego problem..przez ile masz zamiar udawac idealna? nie meczy cie to? moze wiecej wiary w siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mogę zapytać-jak długo jesteście razem? Jak się czujesz, gdy dochodzi między wami do zbliżenia-chyba nie wstydzisz się własnego ciała? Przecież on widzi jakie masz rozmiary tu i ówdzie i co za tym idzie jaką bieliznę nosisz więc w czym problem? Podobnie z plamkami-myślisz, że jego bielizna przed praniem jest idealnie czysta-w takim razie po co wogóle to pranie? Może za wcześnie podjęliście decyzje o wspólnym zamieszkaniu? A może poprostu wrzuć troszke na luz i nie myśl tyle \"o czym on może myśli\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój facet nie ma takich
oporów,nie krępuje sie nieczego więc i Ty też sie nie krępuj jego;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opopopopopo
Jasne że wie że nie jestem idealnie szczupła. ale widzieć zaokrąglony tyłek i duży biust to co innego niż zobaczyć to makabryczne "XL" na ubraniu. Żyję w ciągłym strachu. Że zapomnę wrzucić podpaski do kosza (nie zdarzyło mi się zapomnieć, ale panicznie się tego boję), albo że po zrobieniu kupki nie spłuczę wody. Ciągle się panicznie boję, że popełnię jakiś błąd i on zacznie się mnie brzydzić. Jego majtki piorę i nie zawsze są czyste, ale to co innego. To facet. Ja , jako kobieta, powinnam być zawsze czysciutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój facet nie ma takich
myąlisz,ze on jest idelany?Faceci są jeszcze gorsyzmi balagamniarzami niz kobiety a nie mają żadnych opórów!Sa sowbodni i na lzuie,Ty tez taka bądz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój facet nie ma takich
to,z eon jets facetem tzn,..ze ma prawo miec brudne gacecie a Ty jako kobieta musisz ZAWSZE byc perfekt??Co za glupota!Kobieta to nie plastikowa lala ktora nie robi kupy tylko siediz i pachnie!!Kobieto wrzuc na luz,jestes przede wszytskim czlowiekiem i nic co ludzkie nie powinno byc Ci obce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **** **** ****
a ty bys się zaczęła brzydzić swojego faceta jakbyś znalazła w toalecie niespuszczone siku??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój facet nie ma takich
za duzo wymagasz od siebie!Nie muisz byc idelana.nikt nie jest idelany!To,ze jestes kobietą nie znaczy,ze zawsze masz byc sterylnie czysta,milusia i cacy!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaaaaa
eeee tam ja mieszkam z chlopakiem od 5ciu lat i nie mam zadnych oporow. a do kosza na brudna bielizne on nawet nei zaglada, bo to ja piore :) a po drugie ja tam sie nie wstydze niczego, kazdy jest taki sam. Nikt nie jest idealny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chore co piszesz
ja mieszkam z moim lubym juz przeszło pół roku i nie ma kompletnie takich obaw , a to dlatego ze: majteczki piorę odrazu zeby po prostu nie smierdziało potem w łazience od brudnych gaci a nie dlatego ze sie go wstydze - do kosza wrzucam jedynie skarpetki bo reszte ubran i tak piore recznie bo mamay stara pralke i nie chce by sie zniszczyły. po drugie - nigdy w zyciu nie zdarzyło mi sie nie spłukac wody po sikach czy kupie - nie wyobrazam sobie zeby kobieta mogła o tym zapomniec czy tym bardziej wyrzucic podpaskę! jedyne co sie zmieniło to ze po domu chodze w fajnych dresikach a nie starcy wyciagnietych koszulach czy portach jak to bywało w rodzinnym domu :) dla mnie trudniej mieszkac z facetem a to dlatego ze on to bałaganiarz, pierdzich i czasemcały dzien chodzi w kapciach koszulce krótkiej i z gołym tyłkiem hehehe ale i tak go kocham i jesli twój facet cie kocha to takie pierdoły którymi ty sie zadreczasz dla niego nie istnieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my z facetem nawet bekamy
i pierdzimy jak jestesmy razem:-D(oczywiscie bez przesady bo dom to nie chlew:-P)Ale jak komus sie wymknie baczek to niek nie robi z tego tragedi a tylko smiejemy sie z tego:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndhngnbf
idealna nie musisz być ale jeśli masz problem ze spuszczaniem wody po sobie to w sumie nic dziwnego że masz obawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notperfecteither
Rozumiem Cie, bo ja tez mam straszne opory przed wrzucaniem brudnych gaci do kosza. Boje sie, ze kiedy wyjde z lazienki po zrobieniu wiadomo czego, to facet akurat bedzie chcial wejsc i poczuje niemily zapach. Wstydze sie sikac, bo wiem, ze to slychac w calym mieszkaniu, takze mam ten sam problem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy_
zaczynałam mieszkac z moim mężczyzną również odczuwałam pewien dyskomfort psychiczny, spowodowany tym, że On zacznie mnie postrzegac troszkę inaczej. Np. kiedy będzie mnie widział poczochraną o poranku, czy natknie się gdzieś na moja bieliznę, rajstopy nieposegregowane albo wpadnie do łazienki gdy będę goliła sobie nogi. Zaczęłam więc bardziej się kontrolowac, przywiązywac większą wagę do czynnosci kiedyś prozaicznych a obecnie mogących wprawic w zakłopotanie. Na szczęscie trwało to bardzo krótko, lekarstwem na to okazał się mój Skarb, który bardzo naturalnie podchodził do tego typu rzeczy. Zaczęłąm zuważac, że On kompletnie się tym nie przejmuje, sam pozostawia, ubrania w nieładzie, skarpetki z poprzedniego dnia gdzieś też leżą sobie na dywanie. Rozmawialismy później na ten temat, i powiem Ci że taki mielismy z tego ubaw, że nawet jak teraz sobie o tym przypomniałam to wystapił mi usmiech na twarzy. Tak więc nie stresuj się tym aż tak bardzo, podchodz bardziej swobodnie a uwierz ze odczujesz ulgę na sercu. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agivp
ej no co ty... nie masz sie czego wstydzic. jesli mezczyzna jest z toba i cie kocha to nie bedzie patrzyl na jakies duperelki, ze np. woda w ubikacji ne spuszczona , no i co z tego... nie przejmuj sie... a nago po domu - to napewno mu sie spodoba a rozmiaru ubrania sie nie wstydz-przeciez on wie jak wygladasz i zna twoje cialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzaca
A moze ty nie powinnas jeszcze decydowac sie na taki krok? Moze powinas poczekac do slubu i dopiero wtedy zamieszkac z facetem? Poza tym chyba nie uprawiacie seksu - lepiej jest poczekac z tym do slubu. Wtedy nie ma wcale takich problemow, dylematow. Zaufaj Bogu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×