Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zadowolonaaaaaaaa

jutro maz zabiera mnie do najlepszej restauracji w wawie

Polecane posty

Gość zadowolonaaaaaaaa

na kolacje:)strasznie sie ciesze i chcialam sie pochwalic:) w koncu DZIEN KOBIET! a co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolonaaaaaaaa
mieszam bigos cyganom:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ktora jest najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nad niemnem
no wlasnie tez mnie to zastanawia, ktora jest ta najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolonaaaaaaaa
U Don Vasyla naturalnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolonaaaaaaa
wiedzialam!juz sie odezwali zazdrosnicy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój niech mnie wyciągnie na spacer:) na coofe tete:) juz ze mna rozmawiał, pisał sms, ale nie mam doładowania:) wiec niech działa dalej;) hmm czerowny pasuje do orange to 2 kolory jakie pamiatem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukasa
Wczoraj jeden facet kupił dla swojej żony mały drobiazg - okulary przeciwsłoneczne marki Chanel z 2000 zł. Ciekawe co jej daje w prezencie urodzinowym, alboi na gwiazdkę? Pewnie nowe auto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zastanawiam
bo jak mnie maz bierze do najlepszej restauracji to wlasciwie nie ma roznicy czy on mnie bierze, czy ja jego, no bo to nasza wspolna kasa, no i on tyle samo albo i wiecej zje ode mnie.Dlatego czysta chytrosc mi na to nie pozwala. Fakt,ze mamy kolacje biznesowe , gdzie firma placi. Samej mi na to szkoda forsy .No , czasem ze znajomymi idziemy , jak nam sie nie chce robic wytwornego obiadu w domu, a chcemy pobyc razem A tobie nie zal wspolnej kasy? No bo towarzystwo jego i tak masz - tak z ciekawosci pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolonaaaaaaaa
u nas jest umowa:moja kasa na moje potrzeby,jego kasa na dom. wiec problemu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):):)::):) ciesz sie razem z toba:):) faceci czasem sa cudowni. a tez dozuce swoje 3 gr. do stwierdzenia czy nie zlal kasy. mi by nie bylo zal. dlaczego?? bo zyje sie tylko raz i dzien kobiet jest tylko jeden w roku. i zasluguje na troche lususu o ile moge sobie na to pozwolic. z moim facetem ostanio zjedlismy obiad z wine w nastrojowej restauracji gdzie do stolika zapraszal nas pan w garniturze i bialych rekawiczka jakis chlopak gral na pianinie i wszytsko bylo w stylu retro. nie zaplacilismy tak stasznie duzo 50 zl. mozemy sobie na to pozwolic wiec ciesze sie bylo bardzo romantycznie ja czulam sie jak dama kelner zyczyl nam duzo szczescia i slicznego usmiechu zawsze za sprawa wpasnialego mezczyzny. tak sobie mysle teraz ze bylo pieknie:) romantycznie i bede mopgla wnukom (oile bede je miec) opowiadac jak bylo:):) zykje sie tylko raz kolacje ze siwcami w domu tez robie ale hmmm milo czasem poczuc sie dama:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no jak jego kasa na dom
a twoja na twoje potrzeby, to on wyrywa kase z tego co na dom, a dom jest wspolny, czyli na dom bedzie mniej, a on sbie raz uzyje w knajpie dla wlasnych potrzeb - bo zje - to raczej dzien mezczyzny! Tzn oczywiscie niech kazdy kazdy robi co lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to do jakiej restauracji
w koncu?ktora jest najlepsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×