Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaraz zwariuje..

Co zrobić żeby wyrzucic ex miłosc z głowy???

Polecane posty

Gość zaraz zwariuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
Jak pozbyc sięmojej byłej z głowy wymazac to wszystko co było... najgorsze jest to ze widujemy się na zjazdach na uczelni...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka4444
Musisz ja znienawidziec to ci napewno pomoże .... Wiem to z własnego doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiedźma z Pólnocy
Nie da sie tego zrobić :) Przykre aczkolwiek prawdziwe, możesz tylko z czasem żadziej o tym kimś mysleć, a potem wspominać bez bólu czas spędzony razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiedźma z Pólnocy
dodam jeszcze, ze mimo, ze mam faceta wciąz myslę o byłym, którego bardzo kochałam, ale bez bólu, tak po prostu. Czasem go widzę jak gra z zespołem i nawet mnie nie ściska, tylko wspominam bez żalu mile spędzone chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się nie udało: ani poznanie kogoś nowego nic nie pomogło ani czas (no ale może jednak wszystko się poukłada... bo pewne sprawy zmierzają w dobrą stronę :) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
ja mam tak ze juz zapominam nie rusza mnie a jednak ja źle się dzieje to zaczynam o nie j myslec..i robi mi sieżle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
Od rozstanie mineło już pół roku...Ona juz się z kim tam spotyka z jakims kolega czy nawet juz nim jest..Specjalnie przy mnie podkreslając jaki to on jest fajny.itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ała, to nieładnie z jej strony :O U mnie za kilka dni miną 3 lata... no ale... widujemy się znowu od jakiegoś czasu. Gdybym mogła, to dałabym ci jakąś radę. Ale u mnie żadna się nie sprawdziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiedźma z Pólnocy
tez kogos znajdź i ja dręcz :) ja bym tak zrobiła...a tak na poważnie to daj sobie na wstrzymanie, znajdź kogos i bądź szczęsliwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurdeeee......mam ten sam problem :/ nie mogę wyrzucić ani z głowy, ani z serca swojej jedynej (aczkolwiek niespełnionej) miłości.Ale tyle razy próbowałam...Bóg mi świadkiem,że próbowałam....tyle,że nic to nie dało...... i męczę się z tym kilkanaście ładnych lat........ :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
a czego próbowałas ....No wi mze to nie ładnie...na zajeciach siedziaął z koleznką i niby mimo chodem mówiła głosniej .ze ona jest taki wyskoi ze wogóle..A najfajniejsze w nim jest to ze... i tu wzieła kartke i zaczeła pisac "...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
kilkanaście lat to sporo... A ja juz sam nie wiem komu jest łatwiej trafic na fajnego partnera meżczyźnie czy kobiecie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa007
moze masz ochote na kawe z nieznajoma, skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łatwo mówić: znajdź kogoś i bądź szczęśliwy - nie da się, a tym bardziej na zawołanie. Ja byłam z kimś i prawie cały czas myślałam o eks... Bez sensu taki związek na \"przeczekanie\" i zaleczenie ran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
Wiedzma z Północy Tak to jest najlepsze wyjscie...Powiem ze juz takaosoba poznałem tylko ze on ma chłopaka....wiec odpusciłem mimo tego ze cos zaiskrzyło między nami..ogólnie to na siłe nie szukam kogos... ..ale boli mnie to ze tak mówi...Wie ze cos tam do nie jjeszc czuję i to chyba wykorzystuje....ale najbardzije zabolał mnie tekst .ze Fajnie by było gdybym sie nie zakochał w niej..Poczułem sie tak jak by spusciła z wodą w kiblu wszystko co dla nie robiłem i ajki byłem ..całe moje uczucia... Nie wiem czy tak postępuje osoba która jest w porządku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czego próbowałam? Związałam się z kimś innym, starałam się robić to, co podobno kobiety po rozstaniu robić powinny ;) nowa fryzura itd., doły leczyłam u psychologa (leki i terapia), zdarzało mi się i zdarza w tragicznych stanach zalewać smutki %. To wszystko to jedynie środki doraźne. Wiem, że ON to TEN jedyny. I nawet nie będę wiązać się z kimś innym, bo skrzywdzę tą osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
heh Szczerze to ja własnie z nią w takim związku byłem..ona po 5 letnim związku...i tez ciągle miałem wrazenie ze mysli o nim o myslała..do samego konca..i co powiedziałaa ze kocha...a potem pod koniec powiedziałąze tak naprawde to tamten związek to była prawdziwa miłośc a ja robiłem wszystko zeby sie we mnie nie zakochała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ona ma poniekąd rację z tym mówieniem, że lepiej by było, gdybyś się w niej nie zakochał: nie cierpiałbyś. No ale uczucia to nie jest kwestia rozumu... a przynajmniej nie w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
chomikowa no to cięzko....ale moze wmawiasz sobie ze tak jest... powiem Ci ze ja tez jak ma mzałamke to zalewam % doraznie bo potem i tak wraca rzeczywistosc...;/ Jednak moi wszyscy znjomi mówia zebym sie nie przejmował zebym nie drecył siebie bo naorawde nie była mnie warta..przy tym jaki ja dla niej byłem...Kazdy widziałze ja jestem po uszy i swiata poza nią nie widziałem...i ze ona mnie nie do konca traktowała tak jak powinna...choc siestarał..(heh i tu ją jeszcze usprawiedliwiam) heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa007
zaraz zwariuje dlugo z nia byles? ile masz lat :) pewnie wszystko przed toba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już próbowałam prawie wszystkiego....:( nawet próbowałam pokochać innego, wyszłam za tą (drugą)osobę za mąż....urodziłam dzieci...... - wszystko po to by wybić sobie tego Jedynego z głowy i z serducha........ Nawet wmawiałam sobie,że ja wcale go nie kocham.....że go nienawidzę z całych sił........... i co?i wszystko na próżno.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
dokładnie wiadomo ze gdyby mnie nie trafiło to pewnie bym przeszedł na tym do pozadku dziennego ..z tym ze ja traktowałem ten zwazek bardzo poważnie..ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
rok bylismy razem i mam 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
wiem wiem pewnie kots napisze zeby nie lamętowac bo inni mają takie syt po 2,3-4 i wiecej latach..:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa007
zaraz zwaruje.. ja tez rozstalam sie z facetem, tylko, ze on pil :( wiem, ze to moj jedyny, minelo juz pol roku, on dalej pije, ukrywa to przede mna.. ja go kocham, ale nie wroce.. ciezko jest.. obiecywal, ze sie zmieni.. i nie zmienil sie.. nadal mnie oklamuje.. a ja nie chce innego..bylismy razem 4 lata.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz zwariuje..
to tylko ja I co a on jest teraz z kimś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ja sobie wmawiam? Bo nie rozumiem... Byliśmy razem prawie 6 lat... to tylko ja----> mój eks właśnie tak zrobił... i wie, że to bez sensu, tylko dzieci nie ma na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×