kobiety Blizniaki - jakie jestesmy

czesc, chcialam zobaczyc ile mamy wspolnego. czy jest choc troche prawdy w charakterystyce znaku. jesli chodzi o mnie to duza czesc pasuje:)

łatwe

Oj pasuje,pasuje do mnie charakterystyka zodiakalna jak ulał:-)

ona30letnia- czyli co konkretnie? rozmowna?:)

no do mnie też duża część charakterystyki znaku pasuje, aż zdziwiona jestem bo raczej w horoskopy itp nie wierze... ale z krishette sie nie zgodze;p

krishette czy jak ci tam, bylam przygotowana ze od razu znjadzie sie jakis idiota, wiec pisz na zdrowie:)

po klotni z facetem nie potrafice poczekac do rana zeby pogadac i na przyklad potraficie go zbudzic w srodku nocy zeby sobie cos wyjasnic?:) jestem strasznie niecierpliwa, i dopoki nie rozwiaze problemu nie usne poza tym duze poczucie humoru i ludzie bardzo lubia ze mna rozmawiac

O tak:-) gaduła jestem niesamowita.

jesli ktos was zrani to pamietacie dlugo i powiecie to czego ne powiedzieliby inni ze wzgledu na konwenanse? ale was musze ciagnac za jezyk:) wszystko jest czarne albo biale jesli chodzi o uczucia?

niezdecydowana - żeby coś np kupić bardzo pozadana jest druga osoba bo inaczej to bite 2 godziny co wybrać;p, fakt ludzie lubią ze mną rozmawiać, roztrzepana - zapomniałabym głowy gdyby nie była przyczepiona, duzo pomysłów mało ich realizacji.... z jednym sie nie zgodze - w uczuciach jestem stała a w opisie znaku pisze ze nie

o meheret - z tymi zakupami to trafilas. 3 bluzki ten sam kro, 3 rozne kolory i dylemat na calego:) a co do uczuc - tez uwazam ze to jakas bujda, jak sie zakocham to na 100 lat

Oj tak - właśnie to część mojej charakterystyki :) i dlatego nie każdy kuma mój charakter i nie może zaakceptować mojego jestestwa: 1) Długo pamiętam przykrości, choć wybaczam szybko - ale nie zapominam. 2) Lubię samodzielność i cenię prywatność - jak ktoś zbytnio przekroczy te granice - zaczynam się buntować, co nieraz odbierane jest jako objaw mojej niechęci (czytaj - teściowa i jej zdanie kontra moje zdanie). 3) Gadulstwo - wyrzucam z siebie szybko miliony myśli, mąż nie ma szansy wejść mi w słowo, a że należy raczej do tych niegadułowatych, to się wkurzam, ze mnie ignoruje jak do niego mówię i nie odpowiada :p 4) Lubię towarzystwo, ale żeby się dobrze czuć, muszą to być ludzie mojego pokroju, przede wszystkim musza mnie rozumieć, inaczej zamykam się w sobie i wolę nie wychu\ylać się przed szereg. DLatego znajomych mam niewielu, bo ich dobieram. A kolezanki ... no cóż, jeszcze przyjaciółki od serca nie znalazłam, poza moją mamą :)

Aha! Kochliwa byłam bardzo, to znaczy nietrudno mi było się zakochać w facecie, ale długo szukałam tego właściwego. Ale jak się zakocham i zaangażuję w związek to mam klapy na oczach i widze tylko lubego. NIe powiem jednak, ze nie pamietam jak zakochana byłam we wcześniejszych faetach ... też na zabój. W zakupach z kolei jestem dość konkretna. Jak wchodze do sklepu i rzuci mi się coś w oczy, to od razu mierzę. PAsuje - kupuję. Nie latam, nie szukam, nie rozważam 3 dni w domu czy kupić, czy nie, a może gdzieś pojechać poszukać. NIe :p to nie ja :) szybko decyduję :) No chyba, że wiszą identycznie 3 bluzki, tylko kolor je różni .... najchętniej wzięłabym wszystkie 3, bo są takie fajne i każda pasuje do czegoś innego :-D

kobieto blizniaczko - wlasciwie pod caloscia moglabym sie podpisac:) tez mam niewielu znajomych ale za to wszyscy bardzo oddani. dokladnie tak jak piszesz- nie \"moi\"ludzie to zamykam sie w sobie i nawet nie chce mi sie odzywac,do tego stopnia ze niektorzy mysla ze jestem niesmiala. z tym szybkim wybaczaniem, ale pamietliwoscia tez sie zgadza:) poza tym milosc jest dla mnie najwazaniejsza i uwazam ze jesli ja mam to ze wszystkim sobie poradze. uskrzydla mnie i nie przejmuje sie drobiazgami.

jestem blizniakiem i...........moi kochani JA ZAWSZE MAM RACJE !!! :D:D:P

zawsze to moze nie:) ale lubie ja miec, i lubie wyrazac swoje zdanie:)

wszystko sie zgadza...podpisuje sie pod tym co piszecie!!!!

musze konczyc na razie. wpadne pozniej pozdrawiam Blizniaczki:)

nie nie nie......kochane ja mam zawsze racje a jak nie mam racje to znaczy ze ja mam bo przeciez tak naprawde nie miec racji nie mozna w 100% wiec skoro mam racje choc w 5% to przeciez ja mam a nie nie mam :P czy tak?? wiem ze kazdemu normalnemu czlowiekowi moze sie wydac to co napisalam dosc pokretne ale wiem ze blizniaki sobie z tym poradza :P

chce kasy- ale sie usmialam:) powiem ci ze w twoim rozumowaniu cos jest:)))) spod jakiego znaku macie partnerow? moj maz jest Panna i jest mi z nim super mimo jego pedantycznosci i tego ze czasem trzeba sie nameczyc zeby cos z niego wyciagnac. a jak on sie nie odzywa to ja wymyslam, jak wymyslam to sie wkurzam coraz bardziej, jak cos powie i to nie jest do konca jasne to pytam - bo po pierwsze i najwazniejsze - zawsze chce wszystko ZROZUMIEC:) a ze on nie jest taki gadatliwy jak ja to czasem milczy. jak milczy to zanczy ze mnie ignouje, o zgrozo. awantura gotowa:) a jak juz porozmawiamy i mi wyjasni co mial na mysli to zaluje mojej niecierpliwosci i wymyslactwa. ok ide wyprowadze psa bo mi sie tu zleje zaraz biedaczysko:)

moj jest koziorozcem.........a ja przeciez nie znosze koziorozcow!!! :o malo tego moi bliscy znajomi i moja przyjaciolka to tez koziorozcy i wszyscy sie nawzajem dziwimy jak to mozliwe ze sie nie pozabijalismy jeszcze! bo podobno te dwa znaki nie maja prawa sie zaprzyjaznic ani polubic nawet wiec.....

heh ja też jestem bliźniaczka i musze przyznać ze horoskopy sie sprawdzają.jestem również b niecierpliwa...Nie chwaląc sie jestem osobą raczej lubianą i wesołą ale zdarza mi sie być niemiłą i bardzo humorzastą,nie potrafie ukryć emocji a jak juz to nie na długo dzieki temu mój chłopak zawsze wie co jest grane i nie mamy jakis większych nieporozumien.Uwielbiam być w centrum zainteresowania,podróże i poznawanie nowych ludzi.Jestem również osobą baaaaaaardzo ambitną ale często bardzo trudno jest mi sie zmobilizować do pracy i zostawiam wszystko na ostatnią chwile.kocham zakupy i nie jestem skąpa.Wstyd sie przyznać ale jestem często dwulicowa i mam kilka twarzy...potrafie również grać :D co jeszcze...uwielbiam sie śmiać i żartować ale też często placze(nie potrafie sie powstrzymać)jestem wrażliwa na ludzką krzywde..no to chyba tyle:)ciekawe czy jakaś bliźniaczka ma podobne cechy

Jak kocham. to bez opamietania... Nie jestem nadmierną gadułą, a z mężem w trakcie wymiany zdań to nie mam szans,jak widać to nie idzie znakiem zodiaku ,lecz charakterem. Co do robienia zakupów, to trudno mi się szybko zdecydować,w ogóle lubię długo zastanawiać się zanim podejmę jakąkolwiek decyzję życiową. Jeżeli chodzi o poczucie humoru, to bardzo lubię żartować i przeważnie na mojej twarzy gości uśmiech.

Anu....jak ja:) a moj maz jest panna:)

e nie martw sie:) wg horoskopu z nikim nam nie wyjdzie, zwlaszcza z blizniakiem:) ja mam bliska przyjaciolke koziorozca, i jedna byk, i jedna blizniaka. z ta spod blizniaka bylam najblizej ale mi wyjechala do Kanady i sie tam hajtnela. wiec czasem do siebie piszemy glownie listy z ochrzanem ze ktoras nie pisze:) robicie kilka rzeczy na raz? ja czytam ksiazke i ogladam film, zwykle mam gdzies jeszcze zaczeta inna ksiazke , ktora czeka na lepsze czasy:) zanzaczam ze nie gubie sie, nie mieszam watkow ani bohaterow. jak mi przedstawiaja kilka osob to zwykle nie pamietam jak sie nazywaja, bo po prostu nie slucham (wiem wiem, wstyd) skupiam sie na tym zeby sie dowiedzieli jak ja mam na imie bo przeciez jestem taka interesujaca. no chyba ze wsrod tych osob jest ktos kto mnie interesuje. to wtedy pamietam kropka w kropke co powiedzial i jak sie skrzywil itp.poza tym... uwielbienie samej siebie:) oczywiscie bez przesadnego uzewnetrzniania tego ale jest. i to jak zauwazylam i dziecieca radosc zycia i prostolinijnosc przyciagalo zawsze facetow. i calkiem mocne poczucie wlasnej wartosci polaczone z chwilami zupelnej niewiary w siebie. macie taki mix? w lazience na polce mam kilka balsamow, kazdy w 1/3 pelny, ale oczywiscie jak zobacze jakis fajny w sklepie to kupie i od razu zaczne uzywac. po czym dolaczy on do tamtych. w chwilach mobilizacji zaczynam zuzywac od najstarszego na polce i obiecuje sobie ze nie kupie nowego dopoki nie zuzyje tego co mam. tak samo jest z kremami do twarzy:) zwykle mowie co mysle i jestem szczera. od podstawowki wiedzialam co chce w zyciu robic:) i to zrealizowalam. tak jak anu potrafie grac, i mimo tego ze emocje prawie niemozliwe sa do ukrycia przed bliskimi potrafie tez chlodno kalkulowac i oceniac sytuacje, a potem dzialac jak juz przewidze co ktos inny moze zrobic. w ogole lubie miec plan cokolwiek robie.

Alex ja mam tak samo! hahahaha

to kobieta spod znaku bliźniąt o imieniu Joanna. Zarozumiałe głupie kury. Wszystkie jak leci, po kolei.

jakas skrzywdzona i zakompleksiona sie odezwala. bez wyzwisk panienko

ale i tak blizniaczki sa najlepsze;);p

podoba mi się to określenie :D