DZIS powiedzial ze mnie zostawi.....

dzisiaj powiedzial, ze jezeli dalej bede taka jaka jestem...to mnie zostawi.... fakt ostanio mialam duzo problemow i bylam naprawde upierdliwa... potem powiedzial, ze bardzo mu na mnie zalezy i nadal kocha i chce walczyc o to co bylo kiedys, tylko nie chce tworzyc takiego zwiazku gdy ja sie czepiam.... nie wiem co o tym myslec....

up up:(

mi czesto tak mowie,ze odejdzie jak tak dalej bedzie..

ale nie wiem teraz czy mu naprawde zalezy i mnie straszy czy mu nie zalezy i nie ma odwagi mi tego powiedziec...

Daje Ci wyraznie do zrozumienia, ze cos jest nie tak w Waszym zwiazku, gdzies sie pogubiliscie. Ale rownoczesnie zalezy mu, bo podjal rozmowe, znaczy chce zeby sie polepszylo. Przeciez mogl Cie od razu zostawic, bez zdania racji. inna sprawa, ze kazdy zwiazek czasami przechodzi gorsze okresy to normalne.

moze i tak jest....ale ciagle czuje jakas niepewnosc........

ja zostawiłam...mój maż mnie nie szanował i sznatażowal emocjonalnie...mowiłam że jak tak dalej bedzie to go zostawie...bylo tak dalej więc odeszłam. niektórzy ludzie nie są w stanie znieść pewnych zachowań...np ciąglych krzyków, ciąglych pretensji (lub totalnie patalogicznych typu ponizaje bicie)...mimo ze bardzo kochają. nawet czlowiek najmocniej zakochany wybierze cierpienie odejścia niż cierpienie w związku. są dwie opcje: albo twój facet to smarkacz i ucieka przed problemami albo stosujesz wobec niego w sposob regularny karygodne zachowania

ala sama powiedzial ze mu marudzi, znam to :( ile mozna wytrzymac dziecinnego marudzenia :( ja nie wytrzymalem :( szkoda ...

Podobny problem ma Kinga22 na topiku "kobiety poradzćie proszę". Wegług mnie masz tam parę całkiem niezłych rozwiązań.

ok dziekuje.......... zdolowalam sie strasznie :(

karygodnym zachowaniem jest powiedziec komuś - zmień się, bo Cię zostawię (to jest przemoc, szantaż)

zamas się cieszyć,że facet nie wychodzi bez słowa to ona się do0luje co masz myśle? dokładnie, to co Ci powedzial zmień se troszeckę, bo gściu już nie wyrabia z Tobą jakby mu ni zależało, to już by go nie było on sobie i Tobie daje szanse

My kobiety mamy tendencie do gderania...niestety :( .Według mnie to należy odczytać w ten sposób. Facet b. Cię kocha, che żeby było jak dawniej i chciałby aby między Wami było lepiej, niż do tej pory. Dlatego prosi Cię abyś się nie czepiała. Na prawdę polecam topik "kobiety poradżcie proszę" Kingi 22.

sorki za literówki,to wina klawiatury

ja wiem ze on ma racje..... i wiem ze musze sie zmienic....