Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama samiuteńka

Jestem sama, w prawie obcym mieście...załamka

Polecane posty

Gość sama samiuteńka

wyjechalam zagranice, mialam faceta ale takiego ktory nigdy nie poznawal innych ludzi,typ samotnika, stalo sie rozstalam sie z facetem i jestem sama...totalnie w miescie ktorego nawet dobrze nie znam :( załamka,nie wiem co robic,wyjezdzac,zostawac boze ale sytuacja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiuteńka
prosze,napiszcie cos,cokolwiek,podniescie na duchu pomozcie co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz prace i mieszkanie
i miasto jest sympatyczne to zostan i chociaz sprobuj bo bedziesz zalowac, jesli masz gdzie wracac i sa tam perspektywy to wracaj ale jesli to mala miescina czy wies to mozesz miec jedyna szanse zeby sie wyrwac :-) ludzi poznasz - umow sie ze znajomymi z pracy na piwo wieczorem, w wolny dzien idz na maisto z jego planem w rece, pozwiedzaj, obczaj jak gdzie dojechac itd., z czasem przyjedzie wszystko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiuteńka
mam prace,moze nie stala ale mam,zreszta jakakolwiek jest tutaj nie problem znalezc,zawsze cos wpadnie. nie wiem co robic :( pracuje w roznych miejscach wiec znajomych z pracy nie mam za wielu,moze jedna osoba.przyjelam jego styl zycia,z nikim sie nie spotykalam bo krzywo patrzyl jak raz gdzies wyszlam.boze gdybym wiedziala to bym jakies znajomosci podtrzymywala,ale tak...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz prace i mieszkanie
nie ma sie czym zalamywac - nie ty pierwsza i nie ostatnia jetses w takiej sytuacji, ucz sie jezyka, zdobywaj doswiadczenie bo jestes mloda i teraz jest czas zeby przezyc przygode, podnies glowe, poszukaj w necie co ciekawego jest tym miescie-jak jutro masz wolne to jedz to zobaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz prace i mieszkanie
a o tym facecie zapomnij - to nie jego wina ze dalas sie zdominowac tylko twoja i teraz mozesz to ponaprawiac, ubierz sie ladnie, umaluj, idz na spacer w ladna pogode, wypj kawe w milej kawiarni, idz na randke z facetem ktory cie zaprosi, po prostu zyj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiuteńka
boze trzeba mi bylo takich slow :( znalezc sie w takiej sytuacji nie zycze nikomu naprawde,musze byc teraz tak silna psychicznie,a nie jestem :( kurcze jesli sa,albo jest jakakolwiek dziewczyna ktora byla w podobnej sytuacji niech sie odezwie i wesprze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaolalalala
wejdz na jakies forum dla Polaków za granicą . Naszych wszędzie pełno. Może poznasz kogoś z tego miasta co ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze siebie w przyszlosci
wiesz w twoich wypowiedziach widze siebie w przyszlosci, tez mieszkam za granica z facetem miejscowym i nie wiem jak to bedzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiuteńka
heeej nie miej czarnych mysli,to ze to sie stalo mi,nie oznacza ze stanie sie jakiejs innej kobiecie. moim wielkim bledem bylo zamkniecie sie na nowe otoczenie,nowych ludzi.szybko zaczelam pracowac i praca dom i praca dom i uwazalam ze skoro on jest obok to nie potrzebuje niczego.jak widac potrzebuje i potrzebowalam :( w dodatku jestem dosc nienaturalna w poznawaniu nowych ludzi,a kiedys bylam dusza towarzystwa...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w jakim
miescie i kraju jestes mozna zapytac:)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiuteńka
w Nowosybirsku :O ogólnie byłoby nieźle, ale ostro tu piją :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiuteńka
no nawet tutaj podszyw? to sie nie spodziewalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiuteńka
troche blizej jednak jestem niz Nowosybirsk :) tam to chociaz bym sie napila i nie myslala,wlasnie moze pojde po cos do sklepu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tworzywo sztuczne
nie przejmuj się tak...pocieszę Cię , ze inni mają gorzej...ja mieszkam z rodzicami i z narzeczonym w malej miescinie. Tylko praca, dom, praca, dom...zero znajomych. obracam sie tyko wsrod ludzi w pracy i wsrod rodzicow i narzeczonego . juz mi to bokiem wychodzi... wolalaabym chyba zaczerpnac takiej wolnosci jak ty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiuteńka
tak,tylko te dwie sytuacje sa skrajne,bo ja jestem zupelnie sama,a Ty masz wokol siebie ludzi,moze za duzo.pamietam jak chcialam takiej wolnosci, takiego braku tlumaczenia sie gdzie ide i po co i z kim...w Polsce nie nudzilabym sie,tutaj...masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tworzywo sztuczne
w jakim miescie jestes? nie ma tam żadnej polonii ? rozumiem Cię troszku, bo w wakacje mieszkałam zupelnie sama w pewnym miescie na Slasku - tam mialam staz. Nie dosc, ze drętwi ludzie w pracy, to jeszcze po pracy siedzialam cały czas na stancji - bo niby gdzie maialam isc? ALe z czasem jakos sie zaaklimatyzowalam...zaczelam sobie urzadzac wycieczki po miescie....poznawac miasto... hmmm. dobrym sposobem moze tez byc na przyklad szukanie mieszkania z jakąś większą grupą ludzi... dlatego pytam, gdzie mieszkasz teraz. bo np. słyszalam ze w anglii, to ludzie mieszkają w mieszkaniach po kilka-kilkanascie osob.. gdybys ty sprobowala tak poszukac mieszkania, to moze łatwiej by ci bylo porobic znajomosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiuteńka
tak,jestem na wyspach,mieszkane jest ok. nie wiem co robic,wychodzic mi sie nie chce,nie mam doswiadczenia w poznawaniu ludzi w internecie itd, w pracy spotykam czasami,ale to raczej nie sa jacys fajni ludzie.ech w co ja sie wpakowalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam loginu
a probowalas cos zrobic ze swoim bylym chlopakiem? moze jakos do siebie wrocicie? pogadajcie co was boli i moze razem idzcie dalej. to defnitywny twoj koniec z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×