Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemobilny

Jestem niemobilny i nie wiem co mam ze sobą zrobić

Polecane posty

Gość niemobilny

Z miesiąca na miesiąc popadam w coraz większą depresję i mam coraz większą ochotę się zabić. Nie mogę znaleźć pracy. Nie z powodu braku wykształcenia, ale wyłącznie dlatego, że nie jestem mobilny. Większość ludzi mówi mi, że jestem inteligentny i że mógłbym trzepać niezłą kasiorę w branży informatycznej, ale niestety nie jestem mobilny, a w moim mieście nie ma firm, które by mnie zatrudniły. Jestem zarejestrowany w PUP i zapisałem się ostatnio na kurs księgowości, ale nie wiem, czy po tym znajdę pracę. Nie wiem, chyba naprawdę nie zostało mi nic poza samobójstwem, bo jakoś nie wyobrażam sobie przyszłego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmień scenariusz bo ten
kest zbyt czarny:( ja bortkam się z synem ktory tak jak Ty nie potrafi a ja nie umiem go zmotywować samo proszenie jest zbyt słaba motywacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemobilny
Ale jak to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemobilny
Ostatnio cały czas myślę o tym w jaki sposób się zabić, żeby było szybko i skutecznie, bo nie ma dla mnie miejsca na tym świecie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co masz na myśli pisząc że jestes niemobilny?? A wogóle to jako osoba niemobilna, jak chcesz popełnic samobójstwo? To bez sensu, komu cos tym ułatwisz? pomyśl o innych egoisto jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemobilny
Niemobilny to znaczy, że nie wyjadę za granicę, ani do większego miasta w poszukiwaniu pracy, a w moim mieście nie ma pracy, która by mnie interesowała. Jak mam w takim razie żyć? Przecież nie będę do końca życia żył na garnuszku rodziców. W chwili obecnej samobójstwo wydaje się jedynym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawiak
Mobilny to taki co dyma autokarem do irlandi żeby pracować na zmywaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemobilny: zaloz wlasna firme :D a co !!! zrob fajna stronke internetowa, opracuj strategie marketingowa :) do dziela !!! po co ci inni? czemu masz na kogos robic? choc mozesz sam na sobie zarobic :) pozdrawiam troszke wiary w siebie kolego ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemobilny
Pewnie, że lepiej się zabić (a na pewno lepiej zrobić to po swojemu). W innym mieście na pewno ktoś inny by mnie zabił. Wolę umrzeć tak jak ja chcę, a nie być przez kogoś torturowany itp. Własnej firmy nie założę, bo nie mam do tego głowy. Założenie własnej firmy nie jest wcale takie proste jak się niektórym wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest proste? :) jest bardzo proste :) jak ci nie pasuje w polsce wyjedz za granice :) tam jest o wiele latwiej.. ufff chcialam pomoc a czuje sie atakowana ;) znikam milego dzionkq zycze i wesolego jajka ;) pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemobilny, \"Niemobilny to znaczy, że nie wyjadę za granicę, ani do większego miasta w poszukiwaniu pracy, a w moim mieście nie ma pracy, która by mnie interesowała. Jak mam w takim razie żyć?\" Albo jest to marna prowokacja, albo zastanów się co piszesz... Przecież to bez sensu. To tak jakby stwierdzić: nie wyjdę do sklepu ani budki z kebabami w poszukiwaniu jedzenia, a w moim domu nie ma nic, na co miałbym ochotę. Jak mam żyć? chyba przyjdzie mi umrzeć z głodu... nieco żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie... po ostatnich wypowiedziach niemobilnego widzę, że to jednak prowokacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawiak
tak ale weź pod uwagę że to nie to samo jechać do innego miasta na zakupy a co innego jechać w nowe miejce na stałe. Poza tym gosciu jest z jakiejś małej mieściny, wielu ludzi z małych miasteczek boi się zycia w dużym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemobilny
Dobrze wiem, co piszę. Byłbym zainteresowany np. telepracą. Składałem już nawet CV do kilku firm, ale odpisywali mi, że telepracę oferują tylko pracownikom, którzy pracują u nich przez dłuższy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe :D ze prowokacja.. choc mam takiego kumpla co tak wlasnie mysli.. ;( katastrofa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość encepence
Też jestem niemobilna, czyt nie mam prawa jazdy, panicznie boję się samochodu, ale z tym walczę. Robię kurs na prawo jazdy i staram się przezwycięzać swoje słabości. Mam nadzieję że kiedyś sie uda i będę się kulać bryką..... To moje marzenie. Mieć własne autko i być w stanie załatwiać różne rzeczy na mieście, zakupy itp bez pomocy innych....Jeszcze rok temu byłam przekonana że nigdy nie dam rady wsiaść za kierownicę, a teraz widzę, że to wcale nie jest aż takie trudne. Tylko jeszcze zdać ten nieszczęsny egzamin ech.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wawiak, ja wiem, ze to nie to samo :) o mechanizm mi chodzi... jest ten sam, tylko skala inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemobilny
To nie jest prowokacja. Gdyby nie było tak jak piszę, to pewnie pracowałbym dla jakieś niezłej firmy, zarabiałbym niezłe pieniądze i nie w głowie byłoby mi zakładanie prowokacyjnych topików. To jest prawda, a piszę to dlatego, że chodzę do psychologa i nawet on nie jest w stanie mi pomóc :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemobilny
A co twoim zdaniem byłoby mierzeniem wyżej kawa007?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wybrałeś wyjątkowo marnego psychologa... a opowiedz mi proszę jak wygląda wizyta u psychologa - strasznie jestem ciekaw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemobilny: a w jakim wieku jestes? niezaradny zyciowo jestes bardzo :o mieszkasz z rodzicami? mamusia cie rozpiescila ? :o musisz sam sobie z tym poradzic, jak zawsze bedziesz na nie i nie sprobujesz to lipa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemobilny
A jak ma wyglądać? Psycholog stara się mnie przekonać, że muszę wyjść do ludzi, nie bać się ich itp. Np. zarabiać na dawaniu korepetycji. Ale ja wiem jacy są ludzie. Boję się, że jak ktoś przyjdzie do mnie na korepetycje to może mnie okraść, jak założę własną firmę, to mogę wpędzić się w długi, jak wyjdę gdzieś wieczorem, to ludzie mogą mnie pobić - dlatego jestem zwolennikiem telepracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemobilny
Mam 25 lat, niedawno skończyłem studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawiak
A jak ty je ukończyłeś skoro jesteś taki niemobilny. W twojej wiosce jest uczeknia? Jak się nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawiak
Jak sie nazywa twoja uczelnia i jaki ukoćzczyłeś kierunek Zaraz to zweryfikuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×