Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hshdjsgd

ŻADAC TYCH PIENIEDZY CZY ODPUSCIC?

Polecane posty

Gość hshdjsgd

ostatnio mialam dorywcza prace w czasie sesji, przez 2 miesiace, przestalam pracowac w polowie lutego ale do tej pory nie dostalam wynagrodzenia za luty, szczerze mowiac ta praca byla na czarno, fakt za grudzien przyszlo mi rozliczenie ale ta firma zamiast od prawdziwej kwoty jaka zarobilam odporowadzili podatek od smiesznej kwoty przez siebie wymyslonej, wiec zwrot podatku zaden,byla to umowa zlecenie umowa za styczen byla choc mocno mi na niej nie zalezalo wszystko mi juz jedno,ale za luty nie bo odeszlam w polowie,a umowy za mieisac podpisywane byly poprostu pozniej przy czasie(niestety taka firma) wielokrotnie dzwonilam w sprawie wyplaty umawialam sie dziesieciokrotnie wreszcie poszlam tam osobiscie i gdy chcieli ze mna podpisac zlagla umowe(bo moj podpis jest na wilu papierac wiec chca byc czysci) powiedzialam ze podpisze gdy dostane pieniadze MYSLE ZE CHCYBA LEPIEJ GDY POPROSTU ODPUSZCZE NIE WIEM CO TO ZA LUDZIE, JAK MYSLICIE, DAC SOBIE SPOKOJ? TO KWOTA500-600 ZŁ ALE KASA I TAK ROZEJDZIE SIE PO KOSCIACH A JA NIE CHCIALABYM ZADZIERAC Z JAKIMS "GOWNEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ małolat i w dodatku
jasne, odpuść niech dalej zerują na naiwnych... Ja bym zawalczyła dla samej zasady... a jak nie chcesz tej kasy, to ją odbierz i rzuć żebrakowi pod supermarketem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hshdjsgd
ale jesli macie zamiar po mnie pojechac to ja sobie wypraszam,leczcie sowje kompleksy kosztem kogo innego, pytam sie powaznie jasne ze mozna walczyc dla samej zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hshdjsgd
chodzi o to ze ja bez umowy mam male szanse na wyplate(teoretycznie) ale nie chce z nimipodpisywac umowy bez pieniedzy,skoro tak postepuja to ja tez bede cwana,niepotrzebnie tylko jestem kulturalna wzgledem takich smieci, teraz mam pracuje gdzie indziej i jestem zadowolona, poprzednie moje stanowiska tez byly zadowalajace tylko w tej jedynej robocie lekko mi sie nie pofarcilo, ale ta firma ma niedobra opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sakiewka
Zadzwoń lepiej do sądu pracy i opisz sutuację. Zapytaj co mozesz zrobić i jakie masz szanse. Mój kolega wypowiedział umowę firmie i poszedł na zwolnienie, firma nie chciałą mu wypłacić zaległej kasy. Zgłosił do sądu pracy i dostał kase z odsetkami, tam takie rzeczy kiedy poszkodowany jest pracownik załatwie się w trybie natyczmiastowym. Nie dość że zalegają to jeszcze nie podpisali z Tobą umowy!!! a przecież chyba ktoś może poświadczyć że pracowałaś??? Radze ci dobrze - nie odpuszczaj bo nie darujesz sobie tego. Będiesz sobie o tym myślała od czasu do czasu i zżerała tylko nerwy, to zostaje w człowieku. A 500zł to nie jest mało wbrew pozorom. Mogłabyś kupić sobie kieckę i sandałki na lato:) Zadzwoń do sądu pracy, tam są osoby które zajmują się takim doradztwem dla dzwoniących. Powiedz że chciałbyś uzyskać informacje jak wyegzekwować zaległe pieniążki od pracodawcy. Już ktoś cię przełączy do odpowiedniej osoby:) Naprawdę nie bój się tylko działaj!!! :-D Pracowałaś, to twoje pieniądze i dostaniesz je , ręczę Ci na 200%!! :-D Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hshdjsgd
ta firma ma bardzo wrednego adwokata, znam go osobiscie,podejzewam ze sa sklonni nawet popodrabiac papiery, a skoro nie mam umowy za luty moga chyba oskarzyc mnie o probe wyludzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr judym
nie musisz miec umowy o prace. potrzebne ci jakies potwierdzenie tego ile powinnas zarobic, a ile faktycznie wyplacili,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×