Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nastroj mam ogolnie do d

boze dziewczyny mam jakas mega-doline...

Polecane posty

Gość nastroj mam ogolnie do d

nie wiem co ze soba zrobic ... tyle problemow, strachow i watpliwosci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdh
ja też ostatnio mam kiepski nastrój, codziennie sobie powtarzam nie ma co ryczeć, trzeba brać się w garść, ale jakoś nie wychodzi a te wątpliwości to a propos czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o_la
Z jakiegoś konkretnego powodu? Czy po prostu tak ogólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o_la
Z jakiegoś konkretnego powodu? Czy po prostu tak ogólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastroj mam ogolnie do d
a wszystkiego chyba:( jestem w 37 tc wiec lada dzien moge rodzic.. boje sie troche, czuje sie samotna, jestem zmeczon, wytlamszona, zle mi..do tego musze sie wyprowadzic i nie moge znalezc mieszknia:( niepewnosc, strach... i w ogole wszystko sie miesza a teraz chcialabym czuc sie pewnie... stabilnie i bezpiecznie:(.. chce mi sie sexu i jestem niewyzyta..poza tym brak kasy doskwiera a na pomoc rodziny liczyc nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastroj mam ogolnie do d
o juz dziala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffafg
a w ojcu dziecka oparcia nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastroj mam ogolnie do d
sama nie wiem, maz sie bardzo stara ale prauje 15 godzin na dobe.. nie mam sie nawet komu porzadnie wygadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastroj mam ogolnie do d
i w ogole czuje sie jakas aseksualna - ruszam sie jak slonica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffafg
Jemu zatem pewnie też jest ciężko, musi was utrzymać.. Ja w ciąży nigy nie byłam i nie wiem jak się wtedy czuje kobieta, ale pewnie to przejściowe. Pozatym mąż przecież nie pracuje codziennie i na pewno znalazłby w weekend czas abyś mogła mu się wyżalić A co do mieszkania to rzeczywiście kiepsko, dzidzia w drodze a was czeka przeprowadzka, nie da się tego jakoś załatwić? rozumiem że coś wynajmujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×