gdzie spedziliscie najlepsze lata życia?

w podstawówce? przedszkolu? gimnazjum? liceum?studia? praca?

Najlepszy okres w życiu kobiety to 30lat:) Trwaj chwilo jesteś piekna:)

samotność---> a dlaczego? co w tym fajnego?

Praca... Jak byłam mała i nie chciałam chodzić do szkoły, to wszyscy mówili \"ciesz się, bo później będzie gorzej a ja tak miło wspominam teraz szkołę, że było tak łatwo\" i muszę to obalić... jak masz pracę, która satysfakcjonuje to nie ma nic fajniejszego :)...

30.. jeszcze przede mną.. ale jak patrzę na swoich znajomych po 30 to boję się tego wieku... Ludziom odwala.... każdy szuka wrażeń... żałosne...

{ ... każdy szuka wrażeń... } :D I co w tym złego ?

(wyksztalcona) przy mezu i dziciach w luksusiku za granicą. Po 40tce.

Teraz są najlepsze lata - po 30-tce, na swoim, żonaty i niedługo będę tatą - czyż to nie wspaniałe?

każdy po 30.... czy to źle? zależy jakich wrażeń ......

Studia, studia, studia!!!!!!

sztum, montelupich, czarne, rakowiecka. żeromskiego itp... itd... :D

Gdy chodzilam do liceum-mysle ,ze to byly dla mnie najlepsze lata:-)))

:(

asiulka --> dlaczego? w więzieniu---> to skad ta smutna minka?

studia w Lodzi:)

A co ? Kiblowanie w kwiecie wieku to taka fajna sprawa ?

dziczek malutki- ja sie jeszcze ucze ale jak slysze to slawne zdanie doroslych ciesz się, bo później będzie gorzej" to naprawde sie ciesze i wcale nie chce ukańczać szkoly! No moze nie tyle ciesze, ale przynajmniej doceniam to co mam

pytanie było gdzie spędziliście najlepsze lata życia, Ty odpowiedziałes/aś w więzieniu nie pytałam o wiek :o

beznadziejna osoba----->bo z tamtych lat mam najwiecej znajomych z ktorymi do teraz utrzymuje kontakt .

a najlepsze lata to bylo okolo 2 klasy podstawowki, troche bardziej w tyl i troche mniej wprzod

im jestes starszy tym jest ciezej Ja bym nie chciala dozyc starosci bo jak widze tych schorowanych zrezygnowanych biednych ludzi, ktorych glownym celem zycia jest czekac od tej marnej emerytury do tej marnej emerytury to naprawde mi ich zal. Chcialabym dozyc nie wiecej jak 40 lat, bo potem juz zaczyna sie klimakterium, choroby i starzenie.

studia . Fajnie ze jeszcze 2 lata :)

Obecnie studiuję i nienawidzę tego...

nigdzie... ale najmniej najgorsze są studia

monisia k 89 oj zmienisz Ty zdanie zmienisz :)... Gadasz jak moja prababcia.. tylko ona nie chciała żyć dłużej, bo chciała umrzeć młodo i pięknie, nie chciała patrzeć na to jak się sypie i nie chciała żeby inni to widzieli.. a później jak miała 90 to dalej bardzo kochała życie.. A co do nastawienia ludzi... ehhh zależy od pogodzenia się z przemijaniem.. każdy wiek, każdy okres w życiu jest czymś ciekawym i chiałabym przeżyć każdy etap życia..

jako niemowle

też jestem za tym że po 30, robię to co lubię a nie jak wcześniej wyzysk w wielkich korporacjach, mam własną firmę , mieszkanie, kasę na podróże, kosmetyki ,ciuchy. zawsze byłam biedna, dopiero teraz czuję że żyję