Zdarzyl wam sie kiedys seks z przygodnym partnerem?

A JA WCZORAJ załozyłem podobny topik i nikt prawie nie chciał gadac mam hyba tylko 4 historie, w tym 2 jak laski zrobiły to ze swoimi instruktorami jazdy ehhhh ;) poczytajcie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3463130

kokotek - no właśnie, wtedy byłem młody, lekko po 20-ce. Jak chcesz wiedzieć więcej o mnie - kliknij w mój nick.

Zamiast klikać w twoj nick, wolałabym kliknąć ciebie, jeśli wiesz, o co mi chodzi ;)

kokotek nie mam doświadczeń z syfem, ale znam dziewczynę, która daje komu popadnie i złapała takiegoż syfa! Mało tego! Ona nadal się puszcza i zaraża innych! Ot co!

Ja kiedyś zmarnowałem tego typu najlepszą okazje w życiu. Zbyt piękne aby mogło byc prawdziwe powtórzenie się tej sytuaji (pewnie nie uwierzycie, nie będe przekonywać. To była modelka) :-( :-( :-) :-(

nie bzykam sie z obcymi ale ciągle cos takiego musi mi sie napatoczyć przed oczy..juz w knajpie sie wysikać normalnie nie można:o najbardziej mnie rozbawiło jak mój kolega ( jakiś czas temu)..przebierał nóżkami i juz nie mógł wytrzymać ,jakieś 30min później zapodawał jakaś pannę za choinka w knajpie:D:D ale to przynajmniej było zabawne:Dw ogóle jakieś takie asy mnie otaczają-znika kumpel na 15min a później wraca w brokacie:D

kokotek - no kliknięcia bywają różne.... Niektóre bardzo przyjemne... :) Ja też bym w ciebie kliknął... Na pewno wybrałbym właściwe klawisze.... :D

Takie historie tylko potwierdzają, że większośc kobiet to zwykłe szmaty.

Kokotek opowiedz swoją historię z tym tematem związaną...

przepraqszam za dłuższą nieobecność ale podniecony waszymi przeżyciami zaaplikowałem sobie dorodnego kabaczka i normalnie od nadmiaru rozkoszy dostałem paralizu rąk co skutecznie uniemozliwiło mi pisanie na klawiaturze

że macie kilaki muzgó

ja nigdy nie mialam ale mi sie marzy ;)