MAM 25 LAT PRAWIE I TYLKO 53 CM W UDACH..MÓWIE POWAZNIE!

bo kiedy powiedziałam kolezankom z pracy ze mierzylam sobie jak głupia uda bo naczytalam sie kafe i ze mam 53 cm pod samym posladkiem a po srodku 48 i zaraz nad kolanem 39 cm powiedzialy ze same sie mierzyly i ze to straszne jakie mam nogi..oczywiscie chude jak patyki wg nich..ja juz sama nie wiem..:(

kolejna szkapa:(

ja mam tak samo:(

ja mam 21 i w najszerszym miejscu uda mam 47cm, w łydce 31, w kostce 20 w nadgarstku 14cm, a przedramieniu 22, w bicepsie 24 165cm wzrostu rozmiar 34-36/xs-s chore to wy jesteście na głowę, na pewno nie na anoreksję i inne tym podobne

i własnie robie wszystko, żeby odchudzić uda :o

ale ja mam 170 cm wzrostu wiec jestem za chuda w udkach na me długie nogi:(

ja mam 175 :o

no to ty masz nogi w udach jak szkielety:(rany a ile masz w srodku uda i nas kolanem zaraz?

no ja mam tak samo:( mam 172 cm wzrostu i 59 w najszerszym miejscu :( straszny ze mnie szkielet Co robić pomóżcie? Już nie chcę aby nazywano mnie anoreksją

będzie mniejsza konkurencja jak już się upasiecie

i w stosunku do reszty one sa grube :o

i w udzie mam 49cm w najgrubszym miejscu, na srodku 42cm i nad kolanem 33cm, wzrost 169cm i też mówię poważnie - nie mam chudych nóg więc Ty tym bardziej;)

Hej ja mam 168 cm, w udzie pod posladkiem 54, na srodku 47,w łydce 34, w kostce 20 i wygladam jak dziewczynka, a mam 26 lat.

ja mam 20lat i 51cm pod posladkiem. i chce zeby byly chudsze:O ale mam 160cm wzrostu...

do a ja mam 29 lat, gratuluje samoakceptacji!!!pocieszam sie, ze ja tez nie mam patykow.

lulababy-------> ale ja naprawdę nie pocieszam się, bo nie mam patyków:) poważnie:) mam normalne szczupłe nogi, na pewno nie żadne badyle;)

o matko lulababy biedactwo Ty masz pewnie anoreksję? od dawna się leczysz? przeciez ja mam 10cm wiecej i mam patyczki a co dopiero TY Biedactwo Nie martw się wyjdziesz z tego, jesteśmy z Tobą caluski

to masz fajnie, bo ja przy tych wymiarach mam patyki, moze to zalezy od budowy, bo ja mam bardzo chuda kostke i lydke

w łydce mam 33,5cm, a w kostce 19cm jestem osobą drobną więc może dlatego nie uważam bym miała patyki?:)

erere i nie tylko, nie mam anoreksji tylko taka budowe niestety, cale zycie chce przytyc i nic z tego :-(((( i sie nie chwale tym wcae, tylko dziwi mnie fakt, ze ktos ma mniejsze wymiary i pisze, ze ma grube, albo wsam raz albo wieksze i twierdzi, ze ma chude. a ja mam patyki i tyle :-(((((

wiesz każdy ma inną budowę i dla każdego coś innego jest szczupłe, a coś innego grube:)

no przeciez to nie jest wcale tak malo, ja mam 55 i jeszcze chce schudnac!

ja ogolnie tez jestem chudzina i moze te nogi tak nie raza, ale kazdy jak mnie widzi w spodenkach, albo spodniczce to mowi, ze masz nogi jak patyki, zreszta moja siostra ma takie same i jak na nia patrze, to widze, ze mamy patyki.

ale wlasnie dla kazdego co innego jest grube albo chude :-)))

kurde, no nie wiem, nie wydaje mi się żeby moje nogi wyglądały jak patyki, bo powiem nieskromnie, ale to nie moje zdanie, że wszyscy zachwycają się i mówią, że mam super nogi natomiast ręce mam zdecydowanie za chude:O

kazdy ma inny poglad na grubosc i chudosc, jedni mi zazdroszcza szczuplej figury innym jest mnie zal, ze jestem taka chudzinka, ale w naszej popkulturze naszczescie raczej chude jest piekne wiec tym sie pocieszam

ja jestem jaka jestem i akceptuję siebie:) najczęściej słyszę też, że boże jaka ja jestem chuda, ale mam lustro i widzę jak wyglądam - nie jestem zadnym szkieletorem i sama nazwałabym siebie co najwyżej "szczupłą", ale nigdy "chudą" może dlatego, że nie raz widziałam osoby dużo szczuplejsze ode mnie poza tym w swoim życiu byłam kiedyś jeszcze chudsza o jakieś 4 kilo więc mam porówanie;)

A ja mam 17 i AŻ 53cm!

Troszkę to dziwne... Ja mam 170 cm wrostu, własnie sie zmierzyłam i mam 51 a nad kolanem 35 i wcale nie mam aż takich chudych nóg... Co więcej są bardzo zgraben, więc chyba nie masz się czym przejmować... :)