Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KRISTINNA

ZYCIE Z PORTUGALCZYKIEM

Polecane posty

Gość mmmmmmmmmmmmmajkaaaa
Znam jednego portugalczyka (cale szczescie nie jest moim facetem) wali od niego na metr, zeby ma zolte jak kon (a facet jest lekko po 30) do tego zdradza swoja dziewczyne na prawo i lewo i wszystkim sie tym chwali, oczywiscie ona o niczym nie wie, siedzi bidoczynka w domu (bo on nie chce zeby ona pracowala) ogolnie porazka, no ale oczywiscie nie twierdze ze wszyscy sa tacy. Oczywiscie nie wolno generalizowac i przypinac wszystkim jednej etykietki, ale kazda narodowosc mozna jakos okreslic i przypisac jej charakterystyczne cechy, i nie mowcie ze nie, a wynika to z roznic kulturowych poszczegolnych narodow z wartosci jakie kazdy narod posiada, to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wildcat
Dlaczego jak ktos negatywnie sie wyraza o facetach z pewnych krajow,to od razu jest posadzony o ciasnate horyzontow i stereotypowe myslenie?? A moze przez takie osoby przemaia dowiaswiadczenie i zmysl obserwacji??? Jezeli jestescie takie pewne swoich facetow, to dlaczego tak dziko reagujecie na negatywn opinie?? Poznac odpowiedzialnego i porzadnego Wlocha to jak szukac igly w stogu siana(a raczej w 100 stogach:). Mieszkam we Wloszech, przebywam wsrod Wlochow na codzien i naprawde wie co mowie. O Hiszpanach i Portugalczykach sie nie wypowiadam, ale gorsi od Wlochow na pewno nie sa. Takze nie oburzajcie sie dziewczyny, tylko zejdzie na ziemie i zdejmijcie rozwe okularki. Jest jeszcze szansa, ze spotkalyscie wyjatek potwiedzajacy regule, ale zeby o tym sie przekonac trzeba by bylo troche lat poczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katatonika :) moj chlopak zawsze mowi do mnie po portugalsku, wiec nauczylam sie go swietnie rozumiec (wymowa jest rzeczywiscie inna, ale jak sie polapiesz w zasadach, to latwo Ci potem kojarzyc slowa, tzn porownywac je do hiszpanskich odpowiednikow), niestety gorzej mi idzie z mowieniem, bo ja z kolei zawsze mowie do niego po hiszpansku. Chociaz nie jest to czysty hiszpanski, bo przyswoilam sobie kilka portugalskich slowek, ktore chetnie uzywam, wiec w rozmowie z Hiszpanami musze teraz uwazac, zeby nie wyskakiwac z portugalskim :O He, troche to poplatane, znajac hiszpanski bardzo latwo jest sie nauczyc portugalskiego, ale trzeba uwazac, zeby tych 2 jezykow nie mieszac. Sama tez mysle o zapisaniu sie na jakis kurs tylko nie mam pojecia na jaki poziom moglabym isc, jestem noga z gramatyki i pisowni, ale zaawansowana z rozumienia :D Aha, dziewczyna powinna mowic \"obrigada\" ;) Beijos! Besos! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katatonika
przyjęłam :) obrigada zatem beijos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boza_iskra
Yo soy un poco nerviosa hehe Mojej kolezance Portugalczyk w Anglii zmajstrowal coreczke i zwial. Dziecko ma 3 lata, wszystko rozumie po polsku, a gada tylko po angielsku. Nienormalne. Buonas noches.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, Polak tez moze zmajstrowac coreczke i zwiac (jesli ma taka mozliwosc), malo to Polakow okazuje sie swiniami, malo to malzenstw w Polsce sie rozwodzi? Wiadomo - kazdy czlowiek jest inny. Buenas noches :) Boa noite 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Portugalski i hiszpanski to bardzo podobne jezyki, ale roznia sie bardzo wymowa... Portugalczycy \"zawijaja jezyk\" I JUZ IM SIE WYDAJE ZE MOWIA PO HISZPANSKU ;) Telewizje hiszpanska jako tako rozumiem, ale jak spotkam hiszpana ktory zacznie nawijac to ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, ze roznia sie wymowa... kiedy pierwszy raz uslyszalam portugalski to zastanawialam sie w czym on jest niby podobny do hiszpanskiego, bo nic nie rozumialam, byl to zlepek nieznanych mi dzwiekow :D Ale to naprawde kwestia osluchania sie i przyzwyczajenia do pewnych prawidlowosci, slowek oraz konstrukcji gramatycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elza junior
to ja jak sie masz, u mnie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elza junior
to ja jak sie masz, u mnie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z moim mezem 2 lata-jest portugalczykiem,jesli mialabym go okreslic jednym slowem -kochany maz, ojciec i kochanek:), oczywiscie uda mu sie pokazac swoj poludnowy temperament.Nie ukrywam ze to wszystko o czym tu napisaliscie po czesci jest prawda: macho, zdrajcy, dobrzy na budowie i inne rzeczy bo znam wieeeelu portugali i do kazdego z nich mozna by cos przypiac, tak samo portugalczycy dzielac sie doswiadczeniami i przezyciami odnosnie polakow tez mieli by podobne opinie. Moim zdaniem zycie z portugalczykiem to wyzsza szkola jazdy, zalezy kto co lubi, maja ostrzejszy temperament, cos niecos z macho, bardzo troskliwi i otwarci, opiekunczy, zazdrosni, potrzebuja kobiety z \"ikra\" ,ale i aktorke ktora wie kiedy przystopowac. jeli chodzi o zdradzanie - znam przypadki , ale odnosnie mojego mana nie moge nic powiedziec, bo nigdy czegos takiego nie doswiadczylam z jego strony, zawsze jestesmy razem, ufam mu, do tego widze postepowanie jego rodzicow, (ojciec macho ,ale pokorny kiedy matka krzyczy:))sa razem juz 30 lat, moj maz nigdy nie widzial taty ktory zdradza mame. Nie wiem co przyszlosc pokaze ,nikt tego nie wie, jestem jednak przekonana ze bedziemy czasto tacy szczesliwi jak teraz, ja moj man i nasz synus:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tresvite
tic_tac, nie wiedzialas, ze zony dowiaduja sie ostatnie?? Na calym swiecie faceci zdradzaja, ale poludniowcy robia to tak umiejetnie, ze kobieta nie ma szans sie domyslec. Polak bedzie mial wyrzuty sumienia(i to go wlasnie zdradzi, bo bedzie sie inaczej zachowywal), poludniowiec nie. W momencie kiedy przekracza prog domu z powrotem jest kochajacym troskliwym mezusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam belga. znajm cala jego rodzine, on moaja i jestem nam razem super. belgowie sa bardzo podobni do polakow kulturowo. sa katolikami w wiekszosci. poza tym sa niesamowicie goscinni i rodzinni a ze wszytkich rozrywek na swiecie najbardziej uwiebiaja biesiadowanie. libia tez alkohol w kazdych ilosciach wiec sa podobni do nas. swego czasu, na stypendium w danii mialam chlopaka rosjanina, ktory spiewal bosko, byl nieziemsko przystojny i oooh boze. az dech zapieralo w piersiach. spiewal tez ruzne rosyjskie piosenki i gral na gitarze. przyznam, ze wszytkie dziewczyny w akademiku sie za nim uganialy. niestey zwiazek nie przetrwal. przed rosjaninem mialam tez dunczynka. niestety byl strasznie zamkniety w sobie i dystansowany. raz zaprosil mnie na niedzielny obiad do rodzicow. sztywnosc sztywnosc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady piszesz nie na temat
bo tu o porugalczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tic_tac
tresvite wiesz?skoro jest kochany w domu , troskliwy i dobry dla mnie to niech sobie tam zdradza:) :) do tego ja jeszcze tego nie wiem, cud miod! A tak na powaznie, smutne to co piszesz,ale podzielam twoja opinie,cos w tym jest, ale nie w 100%. Pogadalismy o tym z moim mezem i usmial sie , troche mu przykro bylo, a potem byl ciekawy skad tyle polakow ma takie opinie, z palca?, dowiedzieli sie od innych?przezyli nieudany zwiazek?czy urodzili sie w tym kraju?-bo to juz jakis argument. Po drugie , przyznam mojemu mezowi racje ze tylko naiwne , "zamkniete" w domu kobiety, nie raz wystraszone moga niezauwazyc zdrady badz nie chca tego wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tic_tac
tresvite wiesz?skoro jest kochany w domu , troskliwy i dobry dla mnie to niech sobie tam zdradza:) :) do tego ja jeszcze tego nie wiem, cud miod! A tak na powaznie, smutne to co piszesz,ale podzielam twoja opinie,cos w tym jest, ale nie w 100%. Pogadalismy o tym z moim mezem i usmial sie , troche mu przykro bylo, a potem byl ciekawy skad tyle polakow ma takie opinie, z palca?, dowiedzieli sie od innych?przezyli nieudany zwiazek?czy urodzili sie w tym kraju?-bo to juz jakis argument. Po drugie , przyznam mojemu mezowi racje ze tylko naiwne , "zamkniete" w domu kobiety, nie raz wystraszone moga niezauwazyc zdrady badz nie chca tego wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tic_tac
tresvite wiesz?skoro jest kochany w domu , troskliwy i dobry dla mnie to niech sobie tam zdradza:) :) do tego ja jeszcze tego nie wiem, cud miod! A tak na powaznie, smutne to co piszesz,ale podzielam twoja opinie,cos w tym jest, ale nie w 100%. Pogadalismy o tym z moim mezem i usmial sie , troche mu przykro bylo, a potem byl ciekawy skad tyle polakow ma takie opinie, z palca?, dowiedzieli sie od innych?przezyli nieudany zwiazek?czy urodzili sie w tym kraju?-bo to juz jakis argument. Po drugie , przyznam mojemu mezowi racje ze tylko naiwne , "zamkniete" w domu kobiety, nie raz wystraszone moga niezauwazyc zdrady badz nie chca tego wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tic_tac
rany ale mi sie nadrukowalo!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sorki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatinha
Witajcie :-) Może się dołącze.Jestem od 4 miesięcy w udanym związku z Portugalczykiem.Cóż mogę powiedzieć, potwierdze troche stereotypy - przystojny,czuły,opiekuńczy i temperamentny ;-) Bardzo wrażliwy i rozsądny z niego człowiek. Jeśli chodzi o mentalności...to skomplikowana sprawa.Mam wrażenie ,że moja mentalność nie jest zbyt polska,a jego zbyt portugalska.On w Portugalii spędził tylko 5 lat jako dziecko,potemmieszkał w kilku krajach europejskich...często mówie ,że jestem nie z Portugalczykiem ale z Europejczykiem ;-) A propos języka my rozmawiamy po francusku ;-) ale moj ukochany dzielnie uczy się polskiego co skutkuje tym,że potrafi powiedzieć:mam nowy telwizor , z czego ja umiem po portugalsku eu gosto de gatos czyli lubie koty.Oba wyrażenia z pewnością super przydatne ;-) ale od czegoś trzeba zacząć Ciesze się bardzo,że trafiłam na osoby w podobnych związkach :-) W mojej relacji największą przeszkodą jest obecnie odległość...planujemy jednak zamieszkać w Polsce ale nie wiem czy to dobra decyzja, może doradzicie z własnego doświadczenia? Pozdrawiam Gatinha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tic_tac
rozmawiacie po francusku???Gatinha a gdzie mieszkacie?? w jakim kraju , moze niedaleko od nas???fajnie by bylo, bo nie znamy zadnej pary polsko-portugalskiej.To moj mail gdybys nie chciala na forum:) : liebe21@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gatinha
Hej :-) Bardzo się ciesze,że się odezwałaś.Też nie znam żadnej pary polsko-portugalskiej (białe kruki jesteśmy chyba:-) a zależałoby mi na kontakcie,bo to zawsze raźniej ;-) No tak rozmawiamy po francusko bo poznaliśmy się jak mieszkałam we Francji...głupio się przyznać ale wtedy nie wiedziałam ,że jest Portugalczykiem,myślałam,że francuzem bo mówi świetnie...no więc tak już się przyzwyczailiśmy ,że to francuski stał się naszym językiem,chociaż on ma wielkie ambicje naturalizacji po polsku ;-) jak i ja chce nauczyć się portugalskiego.O naszej szalonej wiedzy z zakresu obu języków już pisałam wyżej. Niestety teraz jesteśmy rozdzieleni bo musiałam wrócić do Polski.Mam tu pare spraw do załatwienia bo przygotowuje się do doktoratu a do tego musze zrobić jeszcze szkołe francuskiego...echhh wygląda na to,że najbliższy rok spędzimy w rozjazdach. Nie zdecydowaliśmy dokładnie gdzie chcemy zamieszkać, prawdopodobnie będzie to Polska.Właśnie nie wiem jak wygląda sprawa z przeprowadzką i życiem tutaj.Mój ukochany z racji licznych pomieszkiwań w różnych zakątkach Europy mówi biegle w 5 językach niestety nie w polskim :-( więc nie wiem jak tu byłoby z praca (jest informatykiem) A Wy gdzie mieszkacie??? Pozdrawiam cieplutko Ps.mam takie pytanko, jak z językami Waszego synka? Bo u nas to chyba kiedyś będzie prawdziwy problem na co się zdecydować ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PINCHE PUTA A NIE ENAMORADA
Estoy harta de tus pinches opiniones. puedes metertelas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiew Atlantyku
Witam- jestem z Portugalcykiem 4 lata, od 2,5 roku mieszkam w Portugalii. Osobiscie nie moge narzekac na mojego lubego poniewaz jest naprawde dobrym , opiekunczym , kochanym czlowiekiem i nie da sie wrzucac wszystkich do jednego wora twierdzac ze sa tacy i tacy. FAkt faktem znam kilka jednostek ktore tylko udaja macho, zdradzaja ale chyba wszedzzie tak jest. Generalnie na co sobie pozwolimy to mamy. Pozdrawiam z upalnej Lizbony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
voila...maintenant on va changer des langues?je comprends pas mais je crois que le mot \'puta\' c\'est pas tellement sympa.... he he w każdym razie nie sądziłam, że na forum o Portugalczykach wypada pisać po hiszpańsku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lizbona....cudnie tylko pozazdrościć...Ja wybieram się w przyszłym roku w czasie urlopu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gatinha - puta znaczy to co myslisz, ktos mnie po prostu nie lubi. ;) A tak poza tym to piszemy tu po polsku \"koteczko\" ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tic_tac
Gatinha ty nie zwracaj uwagi na tego typu teksty. Takich zobaczysz jeszcze tysiace. Moim zdaniem to ludzie ktorym sie nie udalo i dlatego probuja dogryzc innym-biedni. W tym wypadku bylo to bardzo prymitywne, ktos chcial sie popisac swoimi paroma zwrotami hiszpanskiego :) :) :), no niestety to nie ten watek drodzy podgladacze :( Dawaj na maila:) liebe21@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tic_tac wysłałam Ci maila,mam nadzieje,że doszło. A na takie zachowanie...cóż, w żart obracam,niech się męczy delikwent i sobie przetłumaczy co napisałam...odrobina zabawy prawda?;-) enamorada jasne jasne,że po polsku, to wyżej to wylko tak w konwencji poprzednika ;-) Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×