Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto ma kto ma

potrzebuje pierwszych zdan beniowskiego!

Polecane posty

Gość kto ma kto ma

pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhaaa
napisać ci początek beniowskiego Słowackiego bo mam akurat pod ręką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddg
Za panowania króla Stanisława Mięszkał ubogi szlachcic na Podolu; Wysoko potém go wyniosła sława; Szczęścia miał mało w życiu, więcéj bolu; Albowiem była to epoka krwawa I kraj był cały na rumaku, w polu; Łany, ogrody leżały odłogiem, Zaraza stała u domu za progiem. Maurycy Kaźmierz Zbigniew miał z ochrzczenia Imiona; rodne nazwisko Beniowski. Tajemniczą miał gwiazdę przeznaczenia, Co go broniła jako częstochowski Szkaplerz - od dżumy, głodu, od płomienia I od wszystkich plag - prócz śmierci i troski; Bo w życiu swoim namartwił się bardzo, A umarł, choć był z tych, co śmiercią gardzą. Młodość miał bardzo piękną, niespokojną. Ach! taką tylko młodość nazwać piękną, Która zaburzy pierś jeszcze niezbrojną, Od któréj nerwy w człowieku nie zmiękną, Ale się staną niby harfą strojną I bite pieśnią zapału, nie pękną. Przez całą młodość pan Beniowski bujnie Za trzech ludzi czuł - a więc żył potrójnie. Wioseczkę małą miał - ale dziedziczną, Dwadzieścia miał lat - był u siebie panem. Spraszał do domu szlachtę okoliczną, Fortunka jego ciągle ciekła dzbanem. Miał nadto proces i sprawę graniczną; A prędzéj sprawę wygrałby z szatanem Niż z ową psiarnią wtenczas palestrantów: Słowem, że przyszło do długów i fantów. Pozbył się naprzód klinów i futorów. Potém i konie wyprzedał z uprzężą - Nie znano wtedy jeszcze w Polsce szorów, O które żony dziś mężów ciemiężą Pozbył się potém swoich białozorów, Regentowi dał charty, w rękę księżą Ostatnie grosze dwa za ojca duszę I na ornaty dwa ojca kontusze. Z tych majątkowych ostatnich konwulsji Nie zyskał, jedno wyrok przeciw sobie; Wyrok, w którym rzecz była o ekspulsji. Mało o to dbał (tracąc na chudobie, Dzisiaj są ludzie młodzi stokroć czulsi), Lecz pan Beniowski rzekł: "Ja sam zarobię Na drugą wioskę et si non mi noces, Fortuna - z wioską nabędę i proces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhaaa
no pięknie nie zdąrzyłam pomóc ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juh
ja myśle że chodzi o pierwsze wypowiedziane słowa Beniowskiego hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddg
pierwsza zakładka w google :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ma kto ma
no wlasnie luknelam w google dzieki jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddg
do poczytania : http://univ.gda.pl/~literat/beniow/index.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×