KREM PRZECIWSŁONECZNY dla niemowlat

Czy 2-3-miesiecznym dzieciom smaruje sie buzki kremami przeciwsłonecznymi z faktorami? Jesli tak, to jaki polecacie?

i to bardzo wysokimi, 40-50

Ziajka jest też dobra

Kupiłam emulsję --Ziajke z faktorem 30. Moze byc?

alez skad - wywal do smieci

sztefka ... ale Bambino ma faktor 4 a to (moim zdaniem) stanowczo za mało jak na te upały i słoneczne dni :( Ja kupiłam dziś mleczko z Daxa z faktorem 40.

ja kupiłam mustele faktor 50.mam nadzieje,ze to dobry wybór:)

ale dziewczu=ynki maluszka nie wystawia sie na slonce...mi dermatolog tez polecila bambino. ostatnio wyczytalam ze maluchow do 6 miesiaca nie powinno sie smarowac wysokimi filtrami ale nie wiem ile w tym prawdy.

strasznie uczula i wysusza skórę dziecka :O

a kto mówi o WYSTAWIANIU? ja smaruje synkowi buzkę ZAWSZE przed wyjsciem na spacer w słoneczny dzien,mimo ze cały czas jest w cieniu,czy to parasolki,czy tezw cieniu drzew na ogrodzie.Słonce działa nie tylko bezposrednio podczas WYSTAWIANIA. Boze, jak mogłas pomylic kremy ochronne dla dzieci z kremami do OPALANIA dla dorosłych????

jak im tak całkiem zablokujecie dostep słońca , to im si.ę nie wytworzy witamina d , wazna dla zdrowych kości

Ja stosuję Vichy - wydajny bardzo:)