LUTY 2008 !!!

Olcia pięknie :) Ciesze się też że olałaś teściową :) bardzo dobrze :) Maleństwo będzie miało swój pokoik rozumiem, tak?

lula, tak kolejne badanie mam 24 i to chyba już będzie połówkowe :) lula piszesz że starczy na przyszła zimę, cyli masz na mysli tą zimę w którą się urodzi, ponieważ na przyszła będzie miało już prawie rok , to raczej już się nie zmieści, dobrze zrozumiałam,tak ? olcia ślicznie to zrobiłaś, móje dzieciatko nie będzie miało takie typowego pokoiku, ponieważ planuje I rok, żeby było w naszej sypialni, później dopiero urządzimy taki typowy pokoik dziecięcy,traz tylko odświżymy i odmalujemy naszą sypailnię. Planuje nowy dywan i zasłonki, i to tyle nowych zmian.

Tak Lula, pokazywanie zdjęć mi sie spodobało ;-0 każda dziewczyna może sie pochwalic nowym zakupem, czy dziełem. Ja mam dylemat wózkowy ;-) Ale mam nadzieję, ze się rozwiąże w najblizszej przyszłości. Chodzi o to ze na poczatku chialam Deltima Pume, lub Leo. Komplet z fotelikiem ok 1300 zl. Natomiast ostatnio zobaczyłam istne cudo ale taki sam komplet wo wydatek o 1000 wiekszy za to po prostu idealny ;-) Zobaczymy, moze dziadki dorzucą coś.

A postacie z Kubusia skąd brałaś, robiłaś czy gdzieś kupiłaś?

Pokoik dziecinny będzie od początku, ale oczywiście znając życie w naszej sypialni spędzi pierszy miesiąc lub dwa. Ponieważ mam drewnianą kołyske to postawie ją koło łózka w sypialni i powinno być okej ;-) Zobaczymy w praniu.

Postacie Kubusiowe są oczywiście z castoramy, ale domalowałam im drogę bo by wisiały jakoś w powietrzu ;-)

Tak anted tak myslałam o zimie kiedy urodzę :) zakręsiłam przepraszam ;) My też maleństwo przez pierwszy rok zamierzamy mieć w sypialni więc pokoik taki typowo dziecięcy będziemy robić później i pewnie też Wam pokażę zdjęcia ;) Anted pytałam o te usg bo ja bedę miała połówkowe 23 :)

olcia nie chce mi się szukać tabelki, więc zapytam który tydzień u Ciebie?

Teraz trwa 22 tydzień ;-) Od soboty juz 23 będzie, czyli zaczne 6 miesiąc ;-)

Zobaczmy czy już widać stopke ;-)

czyli jestes w ciąży tydzień dłużej ode mnie :) Ja na połówkowym dowiem się co lekarz miał ostatnio na myśli mówiąc że maleństwo jest większe niż tydzień ciąży :) bo teraz oczywiście gdzieś umknęło mi aby się dopytać. Olcia jesteś na zwolnieniu?

Ja jeszcze nie znam płci ;-) co prawda od poczatku wydaje mi się że to córcia, ale na ostatnim usg dzieciątko tak się ruszało , ze lekarz latał za nim/nią bo fukało niesamowicie ;-) swierdził, ze nie wie czy takie ruchliwe czy takie nerwowe ;-) za to za 2 tygodnie idę na 4D bo mój lekarz bedzie je u siebie testował, wiec wtedy go juz przycisnę, zeby dobrze popatrzył.

Jestem na zwolnieniu, tylko do tej pory nie miałam czasu z wami pisać bo mąż był cały czas w domku ze mną wiec wiadomo nie będę przed kompem siedzieć. Teraz zaczął nową pracę i jestem sama sobie Panią. Na zwolnieniu w sumie siedzę od poczatku ciąży prawie z kilkoma przerwami kiedy chciałam wrócić do pracy ale nie dałam rady. Pierwsze 3 miesiacy byłam na duphastonie, bo z racji tego że staralismy sie rok o dzidzię było zagrożenie. Potem miałam przygodę ze skurczami i musiałam ładować nospę, a teraz jest lepiej. Tyle ze do pracy nie wrócę już raczej bo chyba wszystkich bym tam udusiła ;-) na razie meliska i sie uspokajam. razem z kotem w omku jest nam super, mieszkam kilka kilometrow od miasta.. więc spacerki mogę uskuteczniac, kiedy trzeba to do miasta autkiem skoczę. Jest super, tylko musze się wyciszyć. Czas najwyższy, 5 miesiecy za długo zwlekałam z tym ;-) wiec teraz idę znow po meliskę ;-)

dziewczyny to jest en kombinezonik z jedną kieszenia na nóżki, tzn. nie identyczny, materiał, ten co ja widziałam wydaje mi sie lepszy i przyjemniejszy, ale chodzi o pomysł i rozwiązanie kroju, co myślicie, który będzie wygodnieszy, mam dylemat,ponieważ biorę pod uwagę tez taki na dwie nóżki http://www.allegro.pl/item247331602_piekny_mieciutki_spiworek_kombinezon_do_wozka.html#photo

to fajnie, że masz więcej czau ;) i dobrze że zaczęłaś pozytywnie myśleć :) a ja ide sobie herbatkę malinową z sokim żurawinowym zrobię ;)

anted ciężko mi powiedzieć który praktyczniejszy, ale ten śpiworek bardzo fajny ;)

Anted, Jak dla mnie to kombinezonik jest super ;-) tak sobie myslę że jest bardziej wygodny niż z nózkami. Powiem ci że sama miałabym dylemat... Ale jak na te pierwszą zimę to myślę ze nie ma róznicy. W końcu zaraz bedzie marzec jak wyjdziemy z maluchami na dwór..... ja cię ;-) jak to brzmi. Sama się przeraziłam na mysl o tym ... ;-) Chyba dochodzi do mnie czasem że bede miec własne prywatne dziecko ;-)

Bardzo miło mi się gaduli, ale jadę do miasta po zakupki, potem cosik muszę posprzatać i obiadek zdziałać. Potem mezuś wraca, wiec pewnie jutro z rana znów sie pojawię. Bardzo miło sie gaduliło. Pozdrawiam.

to życzę wam miłego dzionka, ja jestem na zwolnieniu i narazie nigdzie się nie ruszam, ale co do pierwszych spacerków, ja mam termin na 1 luty, więc chyba wyjdę na pierwsze spacerki jeszcze w lutym :), a z tego co mapietam ze szkoły pielęgniarskiej, to zimą juz po 2 tyg. można dziecko "wietrzyć" przy otwartym oknie ale teżtrzeba ubrać jak na spacer, i po kilku takich chcartowniach juz na podwórko :)

anted piszesz o takich pięknych rzeczach jak spacerki, jejciu nie mogę się doczekać... Pachwiny mnie dziś bolą :( i trochę brzuch :(

czasem się zastanawiam czy ja będę umiała zrobić wszystko przy takim maleństwie...trochę się chyba boję, wiem że sobie poradzę ale ile będzie wątpliwości ;) myślicie czasem o tym, co będzie jak się maleństwo urodzi?

dziewczyny co sądzicie o solarium natruskowym czy któraś z was była i wie na ile starczy ta opalenizna

anted22 Kochana dokładnie tak wczesniej zrobiłam i widziałm maleństwo, ale jak póxniej chciałm skopiować ten adres ponizej to raz, że strasznie długi wyszedł a dwa że nie było takiej strony :( coś namieszałam

witam wszystkie mamy a ja dzisiaj na 100% poczułam ruchy dzidzi rano, strasznie fikała :) może głodna już była ;) ale cudowne uczucie.. katarina jeszcze chwilę i na pewno też poczujesz..tak więc moge powiedzieć że to 20 tydzień i jeszcze drugie tyle przed nami.. a co do zakupów to ja mogę je znacznie ograniczyć bo dużo rzeczy zostało po mojej siostrzenicy, więc tylko jakieś zachcianki a nie z konieczności będę kupować.. pogoda u nas ładna i w miarę ciepło, ale rano było straszliwe mleko na zewnątrz, w sensie mgła taka że samochodów na dole nie widziałam.. miłego dzionka wszystkim

oki chyba już działa hihihi

może teraz pójdzie hihi

fruskawka wystraczy że skopiujesz do 1 :) i bedzie sie otwierał :)

frusawka, gratuluje, świetne są te suwaczki :)

lula wcześniej rozpisałam się do ciebie, ale nie pokazał się mój wpis, ale odnosnie pielęgnacji naszych maleństw, to się nie martw, ja mysle, żę nasz instynkt macierzyński pomoże nam najwięcej, a każda widac po tym co piszemy ma go rozwinięty aż nadto :), ja poza tym sporo pamiętam z medyka, tam mielismy raktyki na oddziałach, niemowlęcym, noworodkówym, połozniczym , dzieięcym, więc, trochę w głowie zostało,a poza tym pierwszy rok w usa, byłam au pair, i tam po 4 m-cach pobytu urodziła sę dziewczynka, 22.04, wsasadzie ja poświęćałam jej więcej czasu niż matka, kąpałam ją, karmiłłam,przewijałam, i nie miałam żadnych kłopotów, to wszystko nie jest takie straszne :)

no w sumie też pracowałam z dziećmi czasem nawet z niemowlakami więc pewnie będzie dobrze, pytałam o to bo czasem o tym myślę..coraz częściej myślę, jak to będzie jak maleństwo się urodzi...