LUTY 2008 !!!

hej ja na szybko Alantoina - moja tez dzisiaj zrobila kupke ze sluzem! kurcze..wyklrakalo sie czy co?? usiadlam na internecie i wyczytalalam wypowiedz pediatry ze sluz moze byc od ząbkow...

Uuu , ale pusto!

hej Porażka.... Słuchajcie pojechałam do szpitala dziecięcego, lekarka osłuchała Zuzię, zbadała gardło i spytała mnie co się dzieje. Więc ja mówię, co i jak. A ona że nie wie co jest dziecku!! Może ja wiem :o pytam jej skąd ja mam wiedzieć, przecież nie jestem lekarzem a ona że hm... no nie wie! jakiś koszmar :o po poworcie do domu oprócz gorączki doszła biegunka :o Zadzwoniłam do naszej pediatry do której chodzimy prywatnie i przez telefon ustaliłyśmy co ma brać. Tak więc bierze te leki i dziś nie ma rewelacji ale jest lepiej. Dużo lepiej. nie gorączkuje i już nie ma takiej biegunki, chociaż jeszcze się to zdarza... Zjadła, a teraz gotuje jej marchwiankę. No i ja się zaraziłam :(. Wczoraj miałam pełno gości do tego wszystkiego, jeszcze moja mama wróciła i spała u nas więc wiecie... Teraz Zuzia się bawi (wczoraj albo spała w wózku) albo na rękach i tylko u mnie. Dziewczynki nie czytałam co u Was, bo muszę się jakoś poogarniać Dziękujemy za trzymanie kciuków i przesyłamy buziaczki.

a w nocy wstawałam 32 razy ;) więc padam na warz i jak na złość jesteśmy dziś same....

Lula!!! Dalej trzymam kciuki, oby bylo lepiej a ja juz mam dosc tych wszystkich koniowalow lekarzy... masakra co to sie dzieje! a ten sluz u nas to chyba jednak z niestrawnosci... bo zrobila mi 3 kupki w 40 minut - co jej sie nie zdarza...od twardszej po sama wode na koniec wiec chyba organizm sie oczyscil daje jej teraz duzo picia zeby sie nie okazalo iz to biegunka i mi sie odwodni..

hej dziewuszki tilli dzieki za informacje. moze to jednak zebole kurcze nie wiem bo wydaje mi sie ze gdyby byla bakterioza jakas to by mi goraczkowala i inne, dzis kupencja w miare byla, tilli moja na poczatku to robila twarde \'dorosle\' a pozniej zaczelo sie ze miala takie rzadzioszki i takie smierdziuszki bardzo to wiedzialam ze cos nie tak, teraz ma taka kupencje rzadka ale \'scisla\', normalna, no wiadomo ze smierdziuszka jak to kupka, no ale po tym jest luzna bardzo wodnista, wlasciwie bardzo malutko, ze sluzem, czasem tamta ma sluz. dzis nawet spoko bylo. tez sie zastanawialam nad zabkami. lula wspolczuje bardzo bardzo, biedaczki dwie. duuuuuzo zdrowia. a teraz z innej beczki co myslicie o zamrazaniu jedzonka, obiadkow? mialam marwianke i tak Zuzce smakowala ze wzielam i zamrozilam, moze na wszelki wypadek sie przyda. ale ogolnie co myslicie? jest to zdrowe czy nie? chyba jak sie mleko mrozi to co do jedzonka nie ma przeciwwskazan? pozdrawiam dzis zrobilismy male zakupki, az mi sie humor poprawil :)

spkojnie mozna zamrozić. Ale w Gdyni pięknie dziś bylo poszlam z Igim na spacerek, super jakby wiosna miała nadejść, a nie zima.

Lula - całe szczęście, że to nie rotawirus, bo od razu by Zuzie zatrzymali. Alantoina - ja mrożę. Zawsze jak gotuję to wychodzą mi 3 porcje. 2 córcia zjada, a 3 idzie do zamrażarki. Młoda ma dzisiaj świetny humor, fajnie nam sie bawi jak ją wszystko cieszy i interesuje.

hej dzieki dziewczyny za odpowiedz, bede teraz czesciej mrozic :) a co :) pozdrawiam u nas pada :(

hej:) dzisiaj sie przeprowadzam do kolezanki na tydzien..albo i dluzej wiec raczej mnie nie bedzie kolezanka za 5 tyg ma rodzic wiec pokoik dla dzidzi gotowy ;) Olivcia bedzie miala gdzie lulac ;) a to co sie dzieje to mnie juz powoli wykancza...w nocy wichury jak ja pierdziele, wieje, zimno...nie ma cieplej wody nawet za przeproszeniem nie ma jak rak po kiblu umyc bo musze grzac wode najpierw!!! wrrrr bylam wczoraj u sasiada na gorze...jak zobnaczylam jakie on wynajmuje mieszkanie i za ile??? zatkalo mnie!!! zdecydowalismy ze sie wynosimy stac... za duzo placimy jak za taki rubish! mam gdzies juz tego landlorda..zreszta on sam przyznal ze w takich warunkach mieszka wiec czego innego sie spodziewac?? jak sie uda to na Sylwestra bedziemy juiz na nowym...

cześć!!:) ale mnie dlutgo nie bylo hehe ale nadrobilam wszystko co napisalyscie:) nie mialam nawet czasu zajrzec, tydzien temu zaczelam nowa prace i wiecie jak to jest, nowe obowiazki, nowa praca ale musze przyznac ze praca mi sie podoba, ludzie mili, a szef mowi ze szybko sie ucze;) wogole na dzien dobry mam umowe na czas nieokreslony co sie nieczesto zdarza. Amelcia zdrowa na szczescie, tydzien temu byla z dziadkami u rodziny, sluchajcie jak wrocili, mala mnie zobaczyla to usmiech od ucha do ucha, machac raczkami zaczela i co...nagle slysze mama...no dla takich chwil to zdecydowanie warto zyc:D:D:D Wogole to musze sie pochwalic, dostalismy kredyt na mieszkanko:D wiec przed swietami napewno juz bedziemy na swoim jako ze mieszkanie jest od mojego chrzestnego to pojdzie to szybko:) Dzisiaj mamy wolne od pracy, na dworze słonko i ciepło więc czekam aż niunia się obudzi i wyruszamy na spacerek:) A tu czemu tak pusto przez weekend? buzka:)

Hej! Widze, że znowu pustki :( Truskawkowa gratulacje! Tilli - wracaj jak najszybciej! A ja dzisiaj działam w kuchni, bo mam gości, więc czasu mało.

hej dziewczyny co sie dzieje z Wami??:)

No własnie jest pieknie więc pewnie wszystkie na spacerkach.Ale to dobrze dzieciaki niech poodychają >mój ex zabrał dzieci do matki nad morze. Bardzo tęsknię ale i troszke dopocznę Dobrze mi co?wiem wiem:):):)

Kurcze Gosiaczek a nie boisz sie o małego? Bo Twoja córcia to już duża panna, ale synek to może odczuć rozłąkę z mamą. Ja też sie zastanawiam gdzie sie wszystkie podziałyście. My zaraz robimy kąpiel, więc uciekam.

Nie ma z kim pogadać, to chociaż dowcip wkleję :) Facet poznał babeczkę, bardzo mu się spodobała, koniecznie chciał ją jak najszybciej zaliczyć, umówili się na randkę wieczorem. Facet zaprosił babeczkę do super drogiej i modnej restauracji. W restauracji zajęli miejsca przy stole, do stolika podszedł kelner, zaproponował aperitif, dziewczyna zamówiła \"cocktail maison\", chłopak dyskretnie popatrzył w menu, \"8 euro za koktajl, drogo, ale niech tam, opłaci się\". Kelner przyniósł koktajle, zapytał się, co życzą sobie na przystawkę. Dziewczyna zamówiła kanapki z kawiorem na świeżym łososiu. Chłopak ponownie dyskretnie spojrzał w kartę \"Cholera, 12 euro za zakąskę, na szczęście odbiję to sobie później\". Na danie główne dziewczyna wybrała sarninę w sosie myśliwskim z sałatką. Na chłopaka wyszły zimne poty, kiedy zobaczył, że danie kosztuje 25 euro, ale sobie powiedział, że przynajmniej już nie będzie później głodna i zrealizuje swoje plany na ten wieczór. Przyszła pora deseru. Dziewczyna zamówiła zestaw deserów, chłopaka ścięło, horror, kolacja koszmarnie droga, ale sobie myśli \"No moja droga, odpłacisz mi dzisiaj i z nawiązką\". Chłopaka jednak zaintrygował apetyt dziewczyny, zapytał się ją już nieco uspokojony: - Zawsze masz taki apetyt? - Nie, tylko kiedy mam miesiączkę...

witam! mnie nie bylo bo remont maly mam i cos mi sie z nete poprzestawialo i nie bylo. Myslalm ze podzcas tego zmaiesznia jakis kabel sie wysunal, a nie mialam dojscia bo komp kartonamizsawiony byl:) no i okazalo sie ze szwagier przy podlaczaniu voipa mi neta wyjali dlatego nie bylo. A ja 2 dni bez kompa mialam!:)no nic. Trzeba bylo wczesniej sparwdzic. U nas ok. Viki ma konowke katarku i rano troszke kaszle no bo po nocy to jej splywa ale juz jest dobrze.goraczki nie milaa, usmiechnieta od ucha do ucha takze nic jej nie dawalam w sensie lekow zdanych. Dzisija bylam u swojej przyjaciolki. Ma 5dniowa coreczke! Cudna taka ze nie wime. Az sie wierzyc nie chce ze Vikusia tz taka malenka byla. Az chce sie drugiego:) Tilli-ja moge napisac tylko tyle ze pojawily sie lepsze mozliwosci w Pl pod wzdgledem finansow i dlatego zdecydowlaismy sie wrocic. Ja Irl juz mialam dosc jakis czas i jak tylko pojawila sie okazja to podjelismy decyzje zdnia na dzien:) Nie moge wiecje napisac przynajmniej narazie bo tak jak kiedys pisalam ludzie z reala znja mojego nicka a nie chcemy nic narazienikomu mowic:)jakby co to zparaszam na NK :) Sylwia-ja mam takie guymowe zabawki jak Tilli. Rozne zwierzatka morskie i komplet duzej kaczki z 3 malutkimi. Zaatanwiam sie nad kupnem cezgos nowego. ale teraz chce kupic jezdzik w pierwszej kolejnosci. Najpierw tylko musez ogarnac mieszkanie. Mamy malenkie mieszkanko w PL i musimy dokonczyc urzadanie ktore zcaezliosmy juz daaawno temu:) Wlasnie wczorajmialam montowana kuchnie a wlasciewi kilka szafek hihi ze wzgeldu na rozmoar:) no i jescze trzweba kanpake kupic. Juz zamowiona ale czekam azmi przysla. Noi dywan bo tu parkietjest i twrado dla Viki, kuchenke, drzwi do lazienki. No i tak by wymiabniac. Jak wpadalam tu na mieisac, 2 to mozna bylo fukcjonowac z za duza kanapa czy z dywanem z dlugimwlosem ale teraz to Viki zjada wlosy z dywanu a imiejsca btakuje takze trzeba troszke popracowac nad mieszkankeim.

Mamba - z Twoich postów aż bije radość! A metraż nie jest najważniejszy, choc mały bywa uciążliwy :) A gdzie mieszkacie? - pytam o miasto :)

hej Sylwia:)myslalm ze juz nikogo nie ma. W Szczecinie:) no maly metraz nie poweim. Wrecz mikroskopijny hehe. Kawalerka niestety. AAle jak to sie mowi ciasne ale wlasne:) Jak kupilismy ja kilka lat temu to zrobilismy kapitalke, lazcnie z wybijaniemscian i tearz jak na takimetraz jest naprawde fajnie tylko wykonczyc trezba. Fakt ze ciezko przywykna. W irl mielismy duze trzy pokoje, 2 lazienki no aletamto bylo wynajete. A radosc hehe No ciesze sie z ejetsem na miesjcu. No i to jedzenie mmm Dzisija znow bylam u mamay naobiedzie.Pysznosci:) No i Vikusia ma wszystko zdrowe i siweze:) Wlasnie szukampodgrzewacza do butelek Z Tommee Tippee. Dziewczyny ktore uzywacie tych butli, macie takie podgrzewacze? Jak sie sprawuja? Bo ja mam dosc tej nocnej butli bo nieistey jeden raz sie Viki budzi w nocy a w termosiku do tej godziny woda jest zbyt chlodna a Viki taka letnia to niechetnie pije i zostazawia pol a potem sie budzi bo glodna. Z kolei znaim wode zagotuje w czajniku to sierozbudzi i koniec spania prezz 2 h. I takm mysle o podgrzewaczu. Tak wogole to ja to dziala? Moana ustawic temp. na stala i trzymac w nocy az sie nei obudzi czy tylko podgrzac tak na biezacao? Sylwia z tego copamietam to Ty uzywasz Tommee ?

Sylwus nie bo oni pojechali dzisiaj a wracaja jutro:)

hej dziewczynki mamba no nie powiem ale zazdroszcze tfu tfu, powrotu, choc ja raz chce raz nie. na razie nie mamy jak wracac, ja mimo dyplomu siedze w domu z dzidzia. zero jakiejkolwiek praktyki, totalnie nic. D po liceum :O no wiec sila wyzsza. jesli chodzi o podgrzewacz to rewelacja, ja mam aventu, wsadzam butelke z woda i na najmniejsze grzanie wlaczam i woda jest idealna, jak Szklanka sie obudzi to jej troche przelewam i wsypuje albo herbatke albo mleko, chwila moment. i dalej wkladam ta butelke z reszta wody do podgrzewacza. mam zawsze dwie z woda pelne i dwie na zachcianki corki, herbatka albo mleko :) pozdrawiam

dziewczyny u nas walka! okazalo sie ze to mojego landlorda wina ze mielismy wyciek gazu i bedzie mozliwe ubieganie sie o bardzo duze odszkodowanie za to ze przez rok mieszkalismy na \'bombie\' dodatkowo juz nie musze placic ani grosza za mieszkanie i bede siedziec tak dlugi dopuki nie znajde nowego i nie ma prawa wlasciciel mnie wyrzucic bo mam male dziecko - tak tutaj jest dzwonie do prawnika

Tilli - no to powodzenia życzę, ale kurde co za nieodpowiedzialny czlowiek, przeciez gdyby to wybuchlo to poszedlby siedziec:/ ludzka glupota nie zna granic. widze ze tu dzisiaj tez pustki:P my mamy rodzinny dzionek, Amelcia śpi a my wlasnie zjedlismy obiad:) u nas ogoda ladna, chociaz straszliwie wieje. buzka

oczywiscie mialo byc pogoda:D

dziewczyny rycze ze szczescia!!! dzisiaj sa moje urodziny naprawili nam gaz i dostalismy benefit na mieszkanie!!! nie musze w ogole placic.... dali nam najwyzsza stawke... nie moge uwierzyc

A u nas dzisiaj była parada z okazji Święta Niepodległości. Ludzi mnóóóóstwo! Potem poszliśmy na pyszne rogale marcińskie i do domu. Wieczorem zostaję sama, bo chłopaki idą na koncert metalowy :) Mamba - dobrze pamiętasz. Ale podgrzewacza nie mam. Jakoś do tej pory nie przyszło mi do głowy, żeby kupić. Używamy termosu i jest ok. Wcale sie nie dziwię, że po powrocie tak Ci smakuje polskie jedzenie. Ja mam szwagierkę w Ira, więc widzę co ona wyprawia po powrocie :) Teraz przyjeżdża na święta. Tilli - brak słów na to co sie mogło wydarzyć. dziewczyny dajcie znać co sie dzieje, że was nie ma :)

Tilli - no to super! Wszystkiego najlepszego, żeby teraz już naprawdę spotykały Cie tylko same dobre rzeczy!

Tilli - a Ty kiedy podejmiesz taką decyzję jak Mamba i wrócisz?

Sylwia:) dziekuje :D my chcemy wrocic za 5/6 lat jak Olivia bedzie szla do szkoly:)

No to dobrze, że macie takie plany :) Ja niestety mam znajomych, którzy nie chcą wracać. Niby to rozumiem, ale jakoś mi przykro, bo ja nie potrafiłabym żyć w innym kraju. Nawet jak ten nasz do idealnych nie należy i pewnie nigdy taki nie będzie.