LUTY 2008 !!!

witam o mglistym poranku- przynajmniej w Poznaniu u nas Kudłaty ok 23 troche jeknał więc od razu podałam mu smoka i spał do 5 czyli pobudek w sumie brak ale o tej 5 to oczy wieksze od zdziwionego kaczora donalda.ale ja twardo trzymam sie wersji ze nie biore go do łózka bo cwaniak od razu jak sie budził to plakał i tak sobie posiedziałąm na łózku jakie 25 min, i potem go polulałam na kolankach( robimy to tylko w nocy i nie jak płacze zeby sie nie nauczył tylko go wyciszam i wtedy) i zasnął jak wychodziłam po 7 to spał jeszcze , hahah topmek sie wkurzy pewnie bo woli jak sie maly budzi o 6 bo do czasu kiedy ja wyjde to sie znów zmeczony robi i mu zasypia i spi do 9 wiec tatus spi w sumie do 9 ale wiecie co wczorakj mi maly plakał przy zasypianiu i co sie okazalo, ze tatus jak znim jest to siedzi przy nim jak zasypia i kudłaty sie domagał towarzystwa przy zasypianiuj, czego wczesniej nigdy nie robił. Wkurzyłam sie trochu bo mały juz taki stary a on go takich rzeczy uczy , które sa zdbedne, bo po co skoro umie sam zasypiac- no chyba ze przesadzam co myslicie. Jesli chodzi o lekarke i stawianie stópki na bok oraz siedzenie z siadzie płotkarskim to tak jak myslałam kobieta mi poiwedziała ze nie ma co wymyslać, ale ja bojowo nastawuiona chciałam do ortopedy skierowanie , ale kobieta zobaczyła ze ze mną tylko przez rozum bo charakterologicznie jestem nie do przekrzyczenia i wytłumaczyła mi ze on jest bardzo dzielny( wcięła matke pod włos;0) i chce juz wstawac a poniewaz nie do konca umie to staje sopbioe jak jmu wygodniej, bo raz odchyla prawa a raz lewą, a raczkuje z prawidłowo ustawionymi nózkami, wiec problemu nie ma. Mam mu tylko korygowac to siedzenie .Kontrolnie wizyta za miesiąc. Oczywiscie Kudłaty musiał sie popisywac jaki on duzy jest(normalnie bardzo sporadycznie to robi) wchodzic pod krzesło biurko no i zobaczyla tez Pani doktor jaki on uparty jest -jak próbowałam go posadzic zeby nie stał za długo to sobie nie pozwolił prawie zgięty jeszcze pięty odpychał byleby kuperek był w powietrzu

Ostatnio za radą AnnySzn puszczam małej kilka piosenek na Vh1. Przed 9 leci top. Młoda szaleje przy nich że aż miło popatrzeć. Właśnie sobie tańczy w łóżeczku :D Lula - niesamowite, że Zuzia już ma prawie 11 m-cy! Moja Ula jeszcze nie skończyła 9. No i szczepienia sie zbliżają pełną parą! Masz jakieś nowe informacje?

hej:) ja sie dobudzic nie moge...dzisiaj Niunia postawila dom do pionu o 6 rano wiec trzeba bylo wstac ;) no ale wczoraj poszla spac o 18 40 wiec jej wybaczam :D a ja wczoraj dostalam wino i ptasie mleczko i po wypiciu polowy kieliszka padlam o 21 jak kafka ;) teraz ja sie probuje dobudzic a Mala rozrabia w lozeczku Mamba - powinnas sie udac do MOPS-a :) ja spiworka nie mam i chyba nie kupie, mam taki przeciw-wiatrowy ochraniacz i chyba to starczy///zimy w UK nie sa straszne Olivcia tez jeszcze jezdzi w foteliku do 13kg, jeszcze jest ok dla niej w sobote juz sie umowilam z kolezanka ze przyjdzie popilnowac Olivcie a ja bede malowac jej pokoik, no i na wtorek mam zamowionego pana do prania dywanow:) bedzie milo czysto i przyjemnie:) snilo mi sie dzisiaj ze Tomek mnie przekonywal do zrobienia kolejnego bobaska hihi ;) ale nie nie...na razie podziekuje ;) spaaaaaaaaaaaaaaaaacccccccccccc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej... Dzis chyba dzien jest taki spiacy bo ja tez padam... Chwalilam sie Wam ze mala mi juz ladnie przesypia cala noc.....Przespala mi przepieknie trzy noce i znowu budzi sie na mleczko. Ale i tak ladnie spi w lozeczku. Moze znowu bedzie kiedys pieknie.... Moja malutka pieknie stoi, przesuwa sie na boki i zaczyna odkrywac mozliwosc dawania nozek w przod. Wczoraj maz zrobil mi przepiekna niespodzianke urodzinowa - ustawil nianie do opieki nad mala a myy poszlismy na koncert tanca irlandzkiego. Uzmyslowilam sobie ze to bylo nasze pierwsze wyjscie wieczorne od czasu kiedy urodzila sie mala. Czad.... Bylo super.

A co do fotelika to juz od jakiegos miesiaca jezdzimy w wiekszym - 9-25 kg z regulacja (jak dziecko mi zasnie to ustawiam fotelik a'la kolyske). Z moja sie nie dalo dluzej w poprzednim foteliku. Bylo jej za ciasno (moja ma teraz ok 10,5 kg i okolo 79 cm dlugosci) a poza tym kto to widzial lezec jak sie umie juz porzadnie siedziec. Kazda podroz to byl koszmar z wrzaskiem na czele. A teraz jest spokoj i mala jest zadowolona bo wszytsko widzi. Niestety nie lubi korkow - od razuzaczyna nam wymiotowac jesli jedzie sie w korkach dluzej niz 5 minut - a we Wroclawiu korki sa na porzadku dziennym niestety.

hej:) a ja dzisiaj mam przymusowe wolne hehe, bylam w pracy przez 2 godziny kiedy nagle padł prąd, a co to za biuro bez pradu hehe ani kompa, ani telefonu, no nic bo wszystko na prad. Szef sie wkurzyl podzwonil troche i okazalo sie ze prad wlacza kolo 15..a my do 16 pracujemy hehe wiec kazal wszystkim isc do domu, bo bez sensu siedziec 5 godzin i czekac zeby potem godzine popracowac:P Tak wiec niedawno przyszlam do domu, niania zdziwiona hehe ale nie dostanie wolnego :P bo moje wlosy wolaja o fryzjera:P tak wiec uciekam i o 14 wysle nianie do domu;) milego dnia:D

Truskawkowa moje wlosy tez wolaja o fryzjera ale nie mam kiedy....Probuje sie dostac do fryzjera od jakis 3 tygodni i nei potrafie wygospodarowac czas...Zrteszta maz sie cieszy bo mniej wiecej wie co chcialabym zrobic i kategorycznie nie zgadza sie :D Efekt jest taki ze ogolnie przeszkadza tez w tej wizycie. A ja potrzebuje odmiany. Ale jestem coraz blizsza osiagnieciu celu.Tylko pytanie czy w koncu zdecyduje sie na obciecie diametralne czy tylko znowu farba

Dziewczynki ja teraz w interesach... :) gdybyscie miłąy kogoś kto chce kupic Ipoda firmy aple non o ile sie nie myle to my chetnie odsprzedamy . nam sie nie przyda a jest nówka sztuka wiec nie ma co go trzymac.. o i chetnie bym laptopa jakiegos kupiła uzywanego.. hmm ok to tyle z interesów

a ja mam pytanie z rzedu intymnie miejsa - do mam dziewczynek jak myje psite np po kupce - to wiadomo trzeba odchylic bo w tej kreseczce kupka jest...no i wlasnie jak odchylam delikatnie ...to tam sie dziurka robi..tak jakby jakas bloneczka/skorka pekala... czy to normalne?? bo ja jestem przerazona dziurka ma moze z 2 mm

AngelikaWrocławianka no ja mam problem tego typu, że w kombinezonie Zuzi nie zapnę :(, poza tym ma ponad 80 cm i jej koszmarnie nie wygodnie bo nogi jej wiszą. i juz sama nie wiem.dziś przyniosę większy fotelik z piwnicy i zobaczymy. Truskawkowa ale ci dobrze z tym fryzjerem. ja odwlekam wizytę na koniec listopada, ze względu na mój powrót do pracy, chcę zrobić odrosty (balejaż) ale chcę żeby po powrocie w styczniu za dużo mi nie odrosły ;) tilli nie wiem o czym mowisz u mnie nie ma czegos takiego tzn u zuzi, ale jeszcze przy zmianie pieluchy dobrze ja obejrze ;) Sylwia ja nie szczepię, jak porozmawiam z nasz lekarką, co chodzimy prywatnie to dam ci znać napewno.

natimp1 wystaw ipoda na allegro ;)

wiem lulka.. tylko ja taka jakby to powiedziec zacofana w tej kwestii jestem i chciałąm to ominac ale bedzie pewnie trzeba bo co zrobic.. a dzis własnie sie dowiedzialm ze ide z męzusiem mym kochanym do kina na bonda. Do Kudłatego przyjezdza babcia a my siup na seansik, póxniej tomek odwiezie mamuskę i wszyscy będa zadowoleni :)

natimp1 służę pomocą w wystawieniu aukcji :)

no co ty Lulcia ..ekstra pogadam z męzulaskiem....dzieki za checi nawet w przypadku gdybysmy nie skorzystali dziewczyny chce mi się swiąt :(:( tak lubie te swieta, hihi ciekawe jak młdy z choinką chyba ja do sufitu przywiesze

natimp-heh dobre z ta choinka pod sufitem. Jak zamowisz taka to zamow podwojnie hehe.napewno i ja skorzystam:) Tilli-nie zauwazylam nic takiego ale moze to masc tak zasycha czy jakies inne mazidlo ktoego uzywasz? przyjrze sie ale raczej nie mamy niczego takiego. Truskawkowa, Agelika-moje wlosy tez prosza o fruyzjera. Odrosty juz mam a i podciac trzeb. Tyle ze jak pojde teraz to do sylwetra bede miala juz brzydkie, a 2 razy to z kolei za wczesnie bedzie. Takze chyba przetrzymam i pojde jakos w polowie grudnia. A do tego czasu bede wygladac jak baba-jaga hehe. Jutro bde szcepic Viki na przeciw zoltaczce.W Irlandii nie sczepia i dlatego dopiero teraz. Wogole to spanikowlam prezd chwila bo bylam u przyjaciolki ktora dopiero co urodzila. Pislaam Wam. W kazdym razie cofneli ja z mala do szpitala bo bilirubina skoczyla mocno no i zoltaczka straszna. Jak dojechala do szpitala to okazalo sie te zoltaczka nie mechaniczna tylko prawdopodobnie wywolana zapalneiem drog moczowych malej, zalezli bakterie Coli! No i 10-14 dni w szoitalu, antybiotyk itp. Masakra taki maly ludzik!!! No ale ja bylam= z Viki u niej i spanikowalam ze skoro to nie jest mechanicznato ze Viki zagrozona bo niesczepiona. I zadzwonima dos wojego pediatry. Uspokoil mnie ze nawet jesliwywolana zapaleniem to Viki nic nie grozi ale odrazu umowilam sie na szczepionke jutro. Mialam zdwonic do niego z tydzien temu ale Viki katarek miala i chcialam odczekac. Sylwia- ciesze sie ze jestes zadowlonona zespiworka. Mam nadzieje ze przyjdzie taki jak na zdjeciu bo z Allegro roznie bywa :)Nie moge sie doczekac bo kocyki mi sie zsuwaja z wiercipiety a zimno juz sie robi i sma kombinezonikto troche malo. Maz ma byc wieczorem.Sledzie przygotowane, ulubione slodycze kupione:) NIe moge sie kulinarnie popisac bo bez kuchenki nie mam mozliwosci:( (jeden spawny palnik :) )ale mam nadzieje ze nastepnym razem jak kjuz kupimy to bede mogla bardziej poszalec na jego przyjazd hehe. Aha my od czsau kiedy Viki sie urodzila to pierwszy raz wyszlismy na kolacje na moje urodziny czyli tez dopiero 31 padziernika hehe. W;asnie znajomy dzwonil z edzisija impreza u niego ale nie wiem jak Rafal po podrozy no i czy skombinujemy babcie na wieczor:)

Dziewczyny, dawnomnie nie było, ale podczytuje Was, mam chyba z 10 stron w plecy, ale moja Zosia jest mega absorbująca, po prostu żywe srebro. Spionizowała się, chodzi przymeblach i teraz ja głównie zasuwam po podłodze, coby ją asekurować, a jak nie jestem z Zosia to lece do pracy. Nie chce mi jeść w ogóle, warzyw i mięsa już z 1,5 mca nie je... Ale pocieszam się ze to ząbki, jestem zdania że wychodzą jej trójki na górze, choć jak 2 tyg temu byłam u lekarki ta twierdziła ze nie, ale ja już wtedy widziałam. Moja koleżanka powiedziała, że trójki wychodzą na końcu, no nie wiem u Zosi widac białe padseczki, jest kaprysna, płacze z byle powodu i szybko się wkurza... Od jakiegoś czasu śpi z nami, nawet nie potrafie uzmysłowić sobie od jakiego. W łóżeczku marudzi i budzi się co godz, wiec oczywiście z wygody ją biorę i wtedy śpi prawie calą noc i ja też... Wiem , że sama sobie bicz krece, bo jak ja potem oducze spania z nami? Może jak te trójki wyjdą to będzie lepiej... Pozdrawiam Was i postaram się nadrobić nasz e forum, ale będzie trudno, bo moja ryzykantka stoi stoi i nagle się puszcza i baaach! Mam nadzieję że muszę wywiercic dodatkowe otwory i jeszcze obniżyć łózeczko bo mi ta moja rozróbka wyleci.... Sciskam, i całuję wszystkie dzieciaczki. Lula czytałam o chorobie Zuzi, mam nadzieję ze już wszytsko dobrze.

kurcze dziewczyny az sie przestraszymal i zadzwonilam do mojej pani gin z polski, bardzo mnie uspokoila:) powiedziala ze to moglo sie stac od jakiegos stanu zapalnego, po prostu zrobila sie szczelinka ktora trzeba zagoic. a i to moze byc prawda bo ostatnio po zrobieniu kupki cala psite ma wysypana- widocznie kupka miala odczyn bardzo kwasowy - pierwszy raz ma wysypana psite mam po kazdej kapieli klasc ja i dokladnie wszystko tam w srodku wacikiem przemywac i sudokremem smarowac mam sie przede wszystkim nie martwic ufffffffffffffffffffff

Miałam problem z netem i przez pare godzin nie mogłam wejśc. Kurcze Tilli - ale mnie przestraszyłaś. Aż poszłam sprawdzić u małej jak to wygląda. I według mnie jest zwyczajnie. Ja tez sie nie mogę doczekać świąt. Myślę, że nasze dzieciaczki będą zachwycone choinkami. Tylko strach o te ozdoby, o to jaką krzywdę mogą sobie maluchy zrobić jak je spuścimy z oczu.

i tak sie umowilam na poniedzialek do pediatry, musze isc i sie dokladnie dowiedziec o co chodzi i co mam robic zlapalam dola...ze robie cos nie tak...ze zle wychowuje Mala... ze moze robie jej jakas krzywde i o tym nie wiem...:(

Tilli przestań sie zamartwiać! Jesteś cudowną matką i wszystko robisz z miłością i troską. Gdyby Olivka odczuwała to boleśnie to na pewno byś o tym wiedziała, a na pewno jest tak jak powiedziała lekarka. A my jesteśmy już po kąpieli, mała zasypia. Na jutro mam napięty plan - zakupy, sprzątanie, no i spędzenie troche czasu w gronie rodzinnym.

u nas znowu wesolo Ulcia ma ospę czekam kiedy junior i może ja bo nie mialam. Zatem znowu siedzimy w swoim urocym towarzystwie hihi. do konca nastepnego tygodnia jeśli Igi nie zalapie badziewka. Moj mąż ostanio stale w robocie wraca prawie na noc, czuję się jak samotna matka. Wreszcie dostałam 1 miesiączkę po urodzeniu i odstawieniu cerezete. Teraz czeka mnie wizyta u gina iinne tabsy anty.

Hej dziewczynki!!! Wreszcie i ja się odzywam bo już nic od killku stron:) Tilli nie martw sie na pewno jest wszystko ok u dziewczynek trzeba tylko pamietać żeby nie pobrudzic kupką cipki. To wszystko. Mój mały ok . Ciągle tylko sie śmieje . W ogóle jest grzecniutki nie mam z nim żadnego problemu:) Dobzre mi śpi w miarę normalnie je chociaz ostatnio jakiejs wysypki dostał. Kupiłam dziś wapno dałam mu ale boję sie że bedzie miał po nim jakieś rewolucje żołądkowe. Kiedys tak zareagował po wapnie ale mam nadzieje ze już mu minęło. Oglądam sie ostatnio za sankami ale nie wiem czy to bedzie u nas ten śnieg czy nie??? A propo śpiworków to ja tez ostatnio upatrzyam na allegro ale droższy . Musze kupić bo mam ale juz malutki ledwo małemu nogoi sie mieszczą.hihihi

dzieki kochane:) wczoraj sie zdrowo poryczalam jak maz przyszedl ale mnie przytulil i delikatnie powiedzial ze glupol jestem... pokazalam mu to co mnie niepokoi u Olivci i powiedzial ze zdrowo przesadzilam..ze myslal ze to bedzie o wiele gorsze... ale wiecie jak to matka... Olivcia nigdy nie miala krostek na psicie wiec nie wiem ile to malo a ile to duzo... znalazlam w internecie ze to co ma Olivcia to moze byc po prostu pieluszkowe zapalenie skory.... ale juz dzisiaj o wiele lepiej, zmieniam jej pieluszke co godzine, przemywam przegotowana woda, osuszam, zostawiam z 10 minut bez pieluszki, aplikuje sudokrem i krosteczek juz prawie nie ma :) wczoraj to nawet w tetrowkach ja trzymalam hehe a ze ja nie umiem zakladac tetrowek bo to nie moje czasy no i nie mial mi kto nigdy pokazac.....wyobrazcie sobie jak Olivcia wygladala hehehe :)

hej :) tilli jesteś cudowną mamą, dbasz o małą najlepiej jak potrafisz i nie obwiniaj się. Zobacz Zuzia tyle choruje jak ja bym się obwiniała to już bym chyba siwa była :P danis może to i lepiej jakby Igor przeszedł ospę, miałby to za sobą. Mojej koleżanki synek przechodził ospę jak miał 6 tyg. gosiaczek śnieg ma zacząć padać na dniach :D i ja też rogladam się za sankami i jak spotkam jakieś ciekawe to kupię :) Dziewczyny u nas ok tylko od 2 do 2.30 moje dziecko tak płakało że w całym pionie było je słychać. A ja nie mam pojęcia czemu :( dziś zajrze jej do buźki czy znowu ząbek nie idzie. W ogóle to Zuzia już kilka razy zrobiła siku na nocniczek :) Fajnie to wygląda. Nie dawno była taka malutka a teraz proszę siusia na nocnik. Jutro jedziemy do moich fatalnych teściów na jeden dzień. Muszę dziś wszystko małej przygotować ;) ja dziś oczywiście sama :( jutro jeest ostatnia wolna niedziela mojego męża do świąt :( w przyszłym tyg od wtorku to już nawet na noc nie będzie wracał, tylko będzie nocował u mojego brata :( ma tyle roboty....z jednej strony się cieszę, ale z drugiej... miłego dnia dziewczynki

tilli tilli no widzisz idą zęby numer 3 górne :)

Olivcia grzecznie zasnela w kojcu w salonie i pozwolila mi pomalowac az 3 sciany w jej pokoiku:D jeszcze jedna zostala:) odmalowuje tez szafe i szafke na bialo zeby pasowalo do lozeczka ;) kupilam tez sliczny zyrandol w czerwone serduszka i fajne obrazki na sciane...dodatkowo zamierzam wplesc kwiaty w bambusowa zaslonke na okno ktore jest pomiedzy pokojami...

Hej! Danis - jesteś nareszcie! Współczuję tego aresztu domowego. Gosiaczek - miło Cie widzieć :) Tilli - dobrze, że już lepiej :0 Lula - Jak Zuzi idą zęby w takim tempie to zaraz będzie miałam ósemki :D A u nas cały czas tylko 2!

Aha - kupiłam szczeniaczka-uczniaczka! I schowałam głęboko, będzie pod choinkę :)

Huuurrrra!!! Zaczęła sie 600 strona! Pamiętacie jak sie cieszyłyśmy z pierwszej setki? :D

Sylwia:) my tez caly czas tylko te dwa zabki na dole:) mojej jak sie pojawily te kreseczki biale to az\ 2.5 miesiaca minelo zanim wyszly hehe a pamietasz? naszym corciom w tym samym czasie poszly jedyneczki moze z dwojkami tez tak bedzie?