już nie mam siły-pocę się tam gdzie nie trzeba /

co zrobic?? poce się miedzy nogami,tak ze bieliznę mam zawsze mokrą,jakbym się posiusiała,no i miedzy posladkami tez zawsze mokro :O:O nie jestem gruba... przeciez nie bede codziennie chodzic w kieckach... jak sobie z tym poradzic??

Czy nikt z Was sie nie poci w tych miejscach?? nie wierzę!! jak sobie z tym poradzic?? to naprawde nie jest przyjemne uczucie..:(

hmmm uzywaj wkladek, moze jakims talkiem posyp czy cuś

Ja się strasznie pocę na kości ogonowej... Ale naprawdę masakrycznie, zawse jak jest gorąco to mam tam plamę potu. Chyba nie muszę mówić ile razy ktoś złośliwie pytał czy się "posikała," (ciekawe jak tam się mozna posikać, ech, ale ludzie nie darują sobie okazji do złośliwej uwagi :/) Próbowałam antyperspirantów, ale to nie działa ani trochę. Stram się nosić ciemne ubrania, bo na takich mniej widać plamy z potu.

uzywam wkładki! to nie mozliwe ze inni nie mają tego problemu! poprostu miedzy posladkami mam mokro!okropne uczucie. zawsze wtedy szukam jakiegos wc zeby sie odswiezyc tam,uzywam chusteczke nawilzanych wtedy. przeciez jak jest tak ciepło i ma sie na sobie spodnie to nie ma przewiewu w tym miejscu..wiec podejrzewam ze kazdy ma tam mokro!

plecy tez mam zawsze mokrusieńskie :O:O mam dosć tych upałów!!:(:O wiecie jakie to okropne uczucie jak bielizna jest wilgotna...:( mimo wkładek...buuuu

i zero wkładek

że niby nie trzeba????

lubia mić mokro miedzy nuszkami:)mmmniam

Nie podejrzewaj, że każdy ma tam mokro :p ja np nie. Pocę się, to normalne, zwłaszcza pachy, ale akurat pachwiny pocą mi się bardzo nieznacznie i nie znam uczucia kiedy jest się spoconym między pośladkami. Bieliznę mam suchą, z wkładkami czy bez. W aptece podobno są środki do mycia skóry potliwej. Bodajże SVR je robi, głowy nie dam, zapytaj farmaceuty, może trochę pomoże. I spróbuj spodni z lekkiego naturalnego materiału, takie np. szersze lniane.

w takie upały to powinny bezwzględnie chodzic w sukienkach ,albo spodnicach co to za baba-chłop w spodniach:)

nie nosze bielizny z syntetycznych włókien,tylko bawełniane majteczki. wkładek uzywam dla higieny... wiem,moze fakt ze nosze jeansy powoduje ze nie ma tam przewiewu...muszę kupic pare kiecek i lnianych spodni bo inaczej oszaleje... chociaz w lnianych tez sie poce :O

czasem jak są prawdziwe upały to jeszcze nawet nie wyjde z domu a juz mam wilgotne majteczki... no i najgorsze jest ta mokrość miedzy posladkami...bleeee

cipuchne i bedzie spoko,miniówki sa super do takich celów:)

ale widze codziennie wiele lasek w dzinsach mimo UPAŁU!!wiec nie wierze ze one maja tam sucho!! no tak,przestalam pocic sie pod pachami(uzywam antidralu) to zaczełam w spodniach :O:O masakra...

To spróbuj powiewnych spódnic. A ze sztucznymi majtkami to też różnie bywa, ja mam kilka par np. z cienkiego powernetu, to taka siateczka, jest bardzo przewiewna mimo że sztuczna, sztuczne nie oznacza od razu nieprzepuszczalnego pancerza

kurcze,ale ja nie przepadam za kieckami...lubie spodnie... chociaz ostatnio kupiłam kiece,czekam az mi przyśla wiec wyskocze w upał.... ale to nie jest powiedziane ze jak wyjde w kiecce to sie nie spoce..

nie trzeba,bedzie lepszy przewiew,a te w dzinsach to sa zakomleksione i maja mokro że masakra

ja tam nigdy nie mam mokro przynajmniej jezeli o pot chodzi za to pachy mi sie strasznie poca :O coz kazdy ma jakis feler :O

w sumie to naleze do osób pocących sie bardziej niz inni...i szlag mnie trafia... mam tak ze jak wejde z podwórka do np.sklepu gdzie nie ma klimy to od razu mam całe czoło mokre...:O:O no i plecy az cieknie... kużwa,ja juz mam dość tego...kocham lato ale te upały sa zabójcze...zawsze mysle tylko o tym by byc szybko w domu i wziac zimny prysznic... a wczoraj wsiadłam do pociągu a tam pełno ludzi i od razu tez sie spociłam.buuuuuuuuu

Twoj bol :( mam to samo,dla mnie to masakra:/ ja w ogole duzo sie poce, ale przez to zawsze mam stresa,ze bede miala mokre spodnie :( ja nie wiem czy to nei dlatego,ze uzywalam kiedy etiaxilu i pachy mnie mi sie zaczelky pocic,ale teraz poce sie bardzo tam :(

nalezy jesc duzo potraw o włąsciwościach chłodzących i pic duzo wody,a lepiej chodzic bez majteczek w spodniczce niz sie pocic:)

a co myslicie zeby uzyc tam jakiegos bezzapachowego,delikatnego antypersp.?? moze to chociaz torszke zmniejszy tą meczącą potliwosc??

tez se nad tym zastanawiam, slyszalam tu na kafe o jakim antyperspiranie do kupienia w apteca, jakis krysztal tylko nei pamietam jaki

spadaj frajerze!Pewnie sam masz mokro w slipach!!:O:O

A facetom też pewnie się jaja gotują w dżinsach w upały i wali zatęchłym serem w kroku. Uważam, że powinni chodzić w krótkich spodenkach i koniecznie bez gaci. Baby mają chodzić bez majtochów to oni tez powinni.

a próbował juz ktoś tych tabletek perspi blok ? albo jakiś innych ?