Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mozillaa

Stres przed obroną. Jak sobie z tym radzić?

Polecane posty

Gość mozillaa

Jutro jest dzien mojej obrony . Bede bronic tytulu inż. Na sama mysl robi mi sie slabo. Nie moge sie skoncetrowac od tygodnia, trzesa mi sie rece, boje sie ze nie bede w stanie nic powiedziec. Gdy kolezanak mnie przepytywala dukalam co drugie zdanie :( a co dopiero przed komisją. Zwariuje do jutra :O. Nigdy sie tak nie denerwoalam. Nawet maturą gdzie do zdania bylo o wiele wiecej...buuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się za bardzo
bedzie dobrze. Cały stres z tego, że się niepotrzebnie martwisz. Na takiej komisji generalnie sa życzliwi ludzie... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek z budowy
olej to - ja olalem i bez najmniejszego problemu sie obronilem stes cie tylko niszczy idz na piwo lub na dicho ja wybralbym to pierwsze :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam obronę w środę
i też pękam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozillaa
Staram się nie przejomowac ale to czasem silnijesze ode mnie ..:( A w ogole mozna miec poprawke z obrony ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agataaa--------
hey powiem ci, z ejak sie stresujesz przed kolezankami, to na obronie bedzie jeszcze gorzej ja bylam pewna ze sie nei bede stresowac, ale w chiwli gdy komisja stanela w kolo mnie i mialam zaczac mowic, zapomnialam jezyka w gebie, w ogole zapomnialam nawet tytulu mojej pracy;)) hehe wiem ze to idiotyczne ale tak bylo moja dobra rada wypunktuj sobie o czym masz mowic i mniej przy sobie ta kartke ale nie ucz sie tego na pamiec bo w chwili stresu i tak zapomnisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się za bardzo
chyba nie, ale nie wiem, co by się musiało stac, żebyś nie obroniła ;-) no, chyba, że to nie ty pisałaś swoją pracę - wtedy mozesz się bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozillaa
Na piwo to pojde jutro jak bedzie po wszytkim ...teraz bym chyba padla ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek z budowy
jesli odkryja ze to nie twoja praca to kto wie ale jesli to twoja to obrona to tylko formalnosc - Wiesz Kaczynski powiedzial ze jak ktso nic zlego nie zrobil to nie ma sie czego obawiac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam obronę w środę
jak to wypunktuj... przecież nie wiadomo o co zapyta komisja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozillaa
jak praca nie moja ? a czyja? w koncu jakby wypadl promotor jesli zatwierdzilby plagiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozillaa
a tak w ogole to znam osobe ktora nie pisala swojej pracy i obronila sie na 4. Kolezanka jej napisala ta ja przeczytala i poszla na obronę. Trafila pytanie ktore akurat umiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam obronę w środę
mozilla będzie ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziuniaaaaa
W Y L U Z O W A ć na bank bedzie ok jesli napisałaś pracę to obrona top tylko formalnośc uwierz mi ... po co stres no chyab ze masz jakiegos wywmagającego promotora to wtedy może byc gorzej ... ja mam 03.07.2007 i ide na zywioł ale prace napisłam więc czym mogą mnie zaskoczyc .. niczym wiec tobie radze to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek z budowy
pytania sa tylko formalnoscia :D Czemu wy dziewczyny tak panikujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozillaa
dziekuje wam za pocieszenie ...duzo to dla mnie znaczy ...nigdy sie tak nie zachowuje ale to co teraz przechodze jest dla mnie samej zaskoczeniem ...normlanie jakby to byla sprawa zycia lub smierci ....promotora mam w porzadku nie robil mi zadnych problemow z pracą ..wszytko akceptowal ... obronę mam w srodę---> będe trzymac za Ciebie kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozillaa
franek--- nie wiem czemu tak panikujemy :O zazdroszcze twojego podejscia do sprawy ...zycie byloby o wiele latwiejsze ...no ale co mam zrobić ...z mila checią bym sie nie stresowala bo to nie jest mile uczucie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam obronę w środę
Ja też trzymam kciuki :) Mój promotor już mi naszarpał nerwów, bo ciągle czepiał się detali, to że dość szybko przyjął prace to święto lasu, bo ludzie nadal stoją do niego w kolejce na konsultacje... i pewnie dlatego panikuję, choć parę lat temu broniłam u niego licencjatu... starzeję się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obroniona na 5
Nie ma się co denerwować, komisje są bardzo miłe, a stres ucieknie wraz z wejściem na salę. Ja w walce ze stresem stosuje suplement diety herbistres, który polecany jest dla osób prowadzących stresujący tryb życia, biorę 2 kapsułki raz dziennie i myślę, że mi pomaga. Zamówiłam go ze strony nowoczesne zioła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×