No dobra - jak wszyscy pytają to ja tez zapytam......

Jadę na urlop z własnym wyżwywieniem Jakie polecacie przetwory, jakiej firmy by były zjadliwe Zupki w proszku to wiadomo................ Chdzi konkretnie o 2 dania. Spagetti wiem, ale jeszcze jakie są inne dobre, sprawdzone ? :) Aha. ...na Pudliszki warczę - capią mi zbyt mocno konserwantami :o

z lidla lub biedronki . przy okazji profilaktycznie zaliczysz chemioterapie.

eeee..tam odrazu chemioterapie przecież coś w ciągu 2 tyg. zezreć trzeba i jeszcze zeby to było szykie i zjadliwe

wez sobie kabanosy pakowane prozniowo, grochowke w sloiku, a przede wszystkim z Knorra gotowe makarony z sosem - pychota :)

a o wodzie Aqua nie zapomnij... będziesz świecić nocami :D:D

Nie bierz za duzo ze soba, wszędzie są sklepy wiec zawsze możesz cos kupić, może zupy Knorra w kartonie, wystarczy podgrzać. Zresztą znając życie pewnie będziecie łazili po jakichś knajpkach więc gotowe jedzenie może ci sie nie przydać :P

Knora w kartonie odpadają - zbyt wiele miejsca zajmuja na jeden bagażnik i 4 osoby Po knajpkach to tak od czasu do czasu tylko bo Włochy drogie na konsumpcje w lokalach Te makarony z soami w kubkach nie próbowałam - sprawdzę a robicie jakies przetwory, słoiki co by jeszcze się nie zepsuły po drodze ?

skoro stary kasiorkę tłukł przez rok, to niech teraz buli na ukochaną!!!! ... karta kredytowa zmieści się w bagażniku :D:D:D

firma knorr stosuje barwniki do sosow . rakotworcze substancje.

Mięsko, podsmażone, podduszone i zapasteryzowane dwukrotnie w słoikach. Byle bez cebuli.

kubala----> swięte slowa :D ale dziecska głodne mają chodzić ? :o

może już---> własnie tak słyszałam o tym ze bez cebuli. Raz zrobiłąm z cebulą i doopa :o nie dośc ze koszty, nastałam sie przy tym , przywiozłam to jeszcze w kibiciu wywaliłam :o a tak pozatym to cie pozdrawiam ;)

Puszczalska... nie kituj, żeś niedorajda ;-P już z Twoim - kobiecym sprytem poradzisz sobie doskonale... ... i jeszcze starego zadowolisz :D:D:D

kubala---> a ty to prorok czy jak ? :P a własnie...umiesz gotować ???

no toć dyć!!

A chcesz jechac za friko na wakacje ??? :P

myslalem, ze minely juz te czasy. kiedy Polaczki jezdzili ze sloikami zarcia za granice. nie stac cie, to nie jedz.

zupek w proszki oraz zywnosci wysokoprzetworzonej takiej jak z fast foodow nie polecam bo zawieraja duzo sodu ktory jest szkodliwy w nadmiarze dla organizmu :P

Nie.... nie minęly, jade z własnym wyzywieniem. A to czy mnie stac to spokojna twoja - jeszcze bym cię mogła kupic z całym twoim inwentarzem - tylko po co ????

ja proponuje goląbki ze sliczka ;) i niekoniecznie z pudliszek, ja kupuje w plusie za 2,99 i są naprawde bardzo smaczne, albo flaczki ale tez nie rozumiem, bo tam gdzie jedziesz na pewno będą sklepy, poza tym zaloze sie ze będą u was jakieś grille itd. a zupek w proszku nie dasz rady jesc kilka dziennie

Wiesz co Kaśka? Na paliwo związane z ciężarem tego wyżywienia więcej wydasz, niż żywiąc się tam za różnicę w wydatkach na nim...

kochana puszla sosu kosztuje ok 1€ makaron 1kg tez cos ok 1€ poza tym sa sklepy typu Eurospin, Dico... tanie i dobre.. a w te upaly watpie zebyc gotowala grochowkie itd.. mozesz zrobic np. nalesniki mleko kosztuje ok €0.60 centow maka ok 0.90 jakka z 0.70... nie jest tak strasznie drogo ;-)

jedziecie do apartamentow?? w jaka okolice ??

Nie chodzi mi o oszczędności - bo to sa zadne !!!! Chdzo mi o czas - np, wracam z plazy i chce szybko glodne gęby nakarmić A nie będe tam ganiac po marketach na zakupy ! Więc wrzucam makaron/ryż do wody - i jaki sos poza sosu do spagetti ??? O to mi chodzi !!!

Kaśka przy drodze nocować będzie :D:D:D A w wolnych chwilkach pewnie dorobi na makaron :D:D:D

Jeśt kilka rodzajów tych fixow np. śmietanowo-ziołowy. Niby powinno to być z kurczakiem, ale bez lub z jakaś kiełbaską da radę. Polecam sos z Knorra 4 sery.

Do ryżu potrawka ze słoika - jarzyny, kurczak (bez cebuli :-) ) Do makaronu grzybki, przegotowane + śmietana Do makaronu serki topione roztopione (nomen omen) ze szczypiorkiem cy cuś. Do ryżu papryka, kukurydza, jakieś mięsko

Kasiu. Nie wiem czy lubisz piree, ale są takie szybkie, do zalania wrzątkiem - pycha, sprawdziłem. Sprzedają w plastikowych kubeczkach i są bardzo lekkie, jak taki zjesz, to masz dość. Polecam. Taryfy Kubali też :D

no kochana jak bedziecie spedzac cale dnie spedzac cale dnie na plaze to raczej nikt nie bedzie mial ochoty na gorace posilki... nie chcesz jezdzic po sklepach, a co bedziecie pic?? woda z karnu nie jest dobra.. :) chociaz... :)

loooo matko wybieraja sie biedne polaczki na wakacje i juz kombinuja co i jak... jane nie bedziesz miala czasu i ochoty n jazde po sklepch.. jak nie stac cie zeby wydac pare euro to siedz w domu..