KPA P

Wyobrażam sobie, no ale co zrobić. Ja muszę na godzinkę wyjść.:)

Jest ktoś?

ja jestem :)

Jak zawsze:)

qrde znowu mi się zrobił obrzęk pod kolanem :/ znasz jakiś skuteczny sposób na pozbycie się tego? ;)

Nie, obrzęki mnie omijały, póki co. Jedynie chyba tylko lód? Choć podobno okłady z kapusty są dobre albo zimnej słoniny:D

ale to nie jest taki typowy obrzęk na całym kolanie, tylko poniżej rzepki na więzadle rzepki aż do boku kolana od strony zewnętrznej.

To tak dziwnie. Nie wiem co ci poradzić. A to nowość czy już tak bywało?

bywało, chyba jest to nawet permanentne, tylko teraz dodatkowo boli, ale to chyba od klęczenia na drodze krzyżowej. smarowałam to liotonem wg zaleceń ortopedy, ale jakoś nie pomogło :P

Z chorym kolanem i jeszcze klęczałaś???????? Niewiarygodne:)

hehe umartwiałam się ;) ale w sumie to jako tako wytrzymuje klęczenie tylko jak mam tyłek oparty o ławke i klęcze na samych końcach kolan, bo tak na całych to byłoby kiepsko, a na płasko położonych stopach to już w ogóle, bo moja kość piszczelowa tego nie toleruje ;)

Jejku, przecież tak w nieskończoność nie można się męczyć... A mózg się wypowiadał na temat tego obrzęku, w tym miejscu akurat?

najpierw twierdził, że tak po prostu mam, ale ja sie nie dałam, bo mam tak tylko w jednym kolanie, drugie zupełnie normalne bez obrzęku i zgrubień, więc kazał mi to smarowac tym liotonem, potem dałam sobie spokój, bo to widocznie mało istotne. pokazywałam to kiedyś dziewczynom z rehabilitacji i mówiły, że faktycznie jest opuchnięte, więc chyba sobie nie wymyślam heheh

No, tylko z jakiego powodu to już pewnie nikt nie powiedział?

Muszę zmykać:)

chodziłam nawet specjalnie na jonoforeze żeby się tego pozbyć i nic :( już mi się chyba nie chce dociekać co to. tylko zastanawia mnie jedno, bo w usg zwykle wychodzą mi jakieś problemy przy przyczepach więzadeł (głównie więzadło poboczne boczne, czasem przyśrodkowe) a w MRI wszystko cudnie, nawet nieszczęsne więzadło rzepki w jak najlepszym porządku, a boli jak diabli :P

no i dojechalam;) Hinter w odp na twoje pytanko:P boli mnie jak na nie staje albo jak uciskam wiec nic takiego:) generalnie troche spuchlo a lekraz wynalazl na usg jakas torbiel i wymacal trzeszczenia pod rzepka..ale to sie napewno nie zorbilo teraz i wczesniej nie bolalo wiec to napewno tylko przeciazenie od tego chodzenia o jednej kuli..teraz nie wiem co robic odstawiac kule czy szybko lapac za druga..;/ jak myslicie?

Ja bym nie wiem co zrobila... moze bym sprobowala znowu o dwoch chodzic i jezeli by mnie nadal bolalo to moze jakos zaczac leczyc albo cos zrobic :) albo chodzic o kuli do poki nie dasz rady w ogole bez kul chodzic :D

pod rzepką tzn. na więzadle rzepki?

nie wiem napisal ,, delikatne trzeszczenia pod rzepka"

i co w związku z tym powiedział, bo albo ten lekarz jest jakiś przewrażliwiony albo mój ma olewczy stosunek do sprawy heheheh

w zwiazku z trzeszczeniem chyba nic skupil sie na torbieli ktorej chcial mnie pozbawic:P

chirurgicznie czy strzykawkowo???

chirurgicznie ale nie jestem nienormlana:/ zrobie rezonans a to trzeszczenia pod rzepka maja cos wspolnego z wiezadlami??

raczej z chondro, chyba że trzeszczy na granicy rzepka-więzadło rzepki to wtedy może być "kolano skoczka". w życiu bym sobie nie dała tego usunąć chirurgicznie, już wolałabym się regularnie kłuć hehehe

uff to dobrze;) tzn niedobrze ze chondro ale dobrze ze nie wiazdalo bo tego mi juz wystraczy

Mi też tak trzeszczało i bolało przy obciążeniu no i to była chondro:( Sandra, ale żeby od razu spuchło... A takie torbiele od czego się robią? No i żeby to zaraz kroić to przesada jak jeszcze nawet jednego ci nie zrobili. Megusia, dlaczego nie dałabyś usuwać kolana skoczka chirurgicznie? Ja raz rozmawiałam z jedną dziewczyną, której właśnie artroskopowo zrobili kolano skoczka i była bardzo zadowolona, bo w końcu przestało ją boleć to więzadło pod rzepką. A mówiła, że ból był fatalny przy obciążaniu.

chodziło mi o torbiel, wolałabym sobie ściągać ten płyn strzykawką, nawet jeśli miałoby się odnawiać ;)

Aaa, myślałam, że kolano skoczka:D Z torbielą też bym tak chyba wolała, o ile idzie strzykawką. A jak opuchlizna? Zmniejszyła się?

opuchlizna bez zmian, ale to kolano juz chyba nigdy nie spełni moich oczekiwań estetycznych hehe jak nie zapomne to przy okazji następnej wizyty w bliżej nieokreślonym czasie zapytam o to jakiegoś lekarza ;)