KPA P

Sandra, kule chyba za szybko nie pójdą w kąt. Ja całe 3 tyg. i też mnie denerwowały. Taka zależność i niemożność.

I znowu ciszaaaaaaaaaa...:D

noo cisza... :P ja wlasnie przed chwila zamowilam zastrzyk :P

Przez internet?

nie nie ... poszlam do apteki :P takich rzeczy nie zamawiam przez neta :P

ja tam wszysko zamawiam taniej jest:p

hehe... ale ten zastrzyk nie jest tanszy :P a w dodatku potrzebuje na jutro :P

Ile w końcu za niego płacisz? Sandra, jak tam dziś kolano?

kolano tak sobie ale nie tak zle jak w sobote:) przed chwila mi mama opatrunek zmienala ochydnie to wyglada;/

Akurat wierzę, że widok niemiły. A jak ćwiczenia?

zgiecie dalej fatalnie ale walcze od czwartku rehabilitacja rusza wiec moze jakos sobie poradze:) ide na wesele za miesiac takze musze byc sprawna:)

Codziennie będziesz mieć rehab.? Ile czasu trwa taka sesja?

codziennie bede miec bo zapsialam sie w 3 miejsach:P a taka sesja to roznie minimum godizne a czasme bylam nawet 2,5 godizny

coś się temat słabo kręci :P

150 zl za jeden zastrzyk :)

Bardzo słabo się kręci... Kacha, no nie jest to mała suma zwłaszcza razy 3 no ale kolano najważniejsze... moje były jeszcze droższe... Sandra, to sie narehabilitujesz za wszystkie czasy. Będziesz mieć we wszystkich trzech miejscach?

no tak:) po to sie zapisalam zeby skorzystac;) teraz to juz musze szybko do siebie dojsc:)

To będziesz śmigać jak nówka:D

hehe... tylko zebys nie przerehabilitowala :P (jezeli mozna to tak nazwac i jezeli istenieje takie slowo :P )

Kacha, myślę, ze nie istnieje ani narehabilitować ani przerehabilitować:D:D:D A jak twoje kolano? Wróciło już do normy sprzed artro?

kolano dobrze :) dzisiaj bolalo bo poszlam do galerii zrobic zdjecia do legitki i sie nalazilam czekajac na odbior :D a takto nie mam pelnego zgiecia ale to trzeba pocwiczyc i jak wchodze po schodach to mnie jeszcze kolano boli od samego zabiegu... a takto to luzik... no i oczywiscie tak jak w drugim kolanie nie czuje jednej strony jak dotykam :P

Kacha, jak może być dobrze skoro bolało.:D Ćwiczysz coś?

hehe :) cwicze czworoglowe ale idzie mi to jakbym chciala ale nie mogla... heh... moze tak nawet jest... :P nie no... poprostu mi sie nie chce... ale codziennie robie conajmniej 200 ale to jest malo... ostatnio sie mnie lekarz pytal ile robie... to mu poweidzialam ze codzinnie 2 godziny :P no ale co mialam mu powiedziec...? gdybym mu powiedziala ze 200 to by mnie wysmial :P

Ja nawet 100 nie przekraczam:) Denerwuje mnie już to ćwiczenie.

a to zadnych innych nie macie??:> ja mam 6 cwiczen od pierwszego dnia do wykonywania:)

Ja już nic dawno nie muszę ćwiczyć, ale to unoszenie nogi tak sobie robię profilaktycznie i dla samego ćwiczenia.

ja mam tylko na czworoglowe... :P mnie tez one juz denerwuja :P jak jeszcze lezalam w szpitalu to lekarz cso wspomnial zeby moze sprobowac rehabilitacji jakiejs... wiec moze wpadnie na pomysl zeby dac mi skierowanie... chociaz moze nie bedzie potrzebna jezeli zastrzyki pomoga... :)

jak dla samego cwiczenia to jest wiele innych ciekawszych zestawow:) polecam:)

mi dla samego cwiczenia by sie nie chcialo :P

Sandra, ćwiczę sobie różne inne też, łącznie z rowerkiem:D Ja muszę często być w ruchu, inaczej źle się czuję psychicznie:D